nie mogłam się powstrzymać przed założeniem tematu wcześniej ;pppp
Ayazowi i Mete udaje się uwolnić, a z pomocą policji rozwiązać groźną sytuację. Następnego dnia Ayaz wyznaje wszystko Oyku i próbuje odzyskać jej zaufanie i miłość. Isik wyzywa Mete na pojedynek w bilarda i wygywa. Mężczyzna zostaje na jeden dzień jej niewolnikiem. Ilker mówi Sibel o szantażu i przekupstwach Mete. W międzyczasie Ayaz informuje o wszystkim Bulenta. Oyku z pomocą Seymy chce rozwiązać problematyczną sytuację z Mete i udaje, że chciała popełnić próbę samobójczą. Przerażony Mete decyduje trzymać się od Ayaza i Oyku z daleka. Niestety, gdy tylko dociera do niego, że wszystko było oszustwem informuje Oyku, że idzie na policję donieść na Onem. Zaskoczona dziewczyna chcąc zatrzymać mężczyznę uderza go łopatą…
TEN GIF z łopatą to mistrzostwo swiata :D:D:D Gracias :D:D:D
Ten drugi ze mna w srodku i dwoma Ayazami obok tez wspaniały :D
No tak :) ma się rozumieć :D
niestety nie każdy ma takie poczucie humoru i jakieś spiny się zdarzają .
ps . przypomniało mi się jak kiedyś piosenkę pisałyscie wzorujac się na Rafale Brzozowskim haha
Ty nas rozumiesz, ale ogólnie na forach czasem trafiają się osoby bez poczucia humoru, sztywne i zaraz serio podchodzą do sprawy
Vanessa wie bo tu taka jedna SPECJALNIE dla niej sie zalogowała ( Vanessa to jednak wazna osobistosc :D ) i strasznie rozpaczala nad nasza krytyka nad OYKU jej idolka :D:D:D
Zorientowała się chyba, że nie ma szans w starciu z potężną armią ayazoholiczek.
Jesteśmy powerful ;)
W takim razie chcę czerwony dywan ;)
I u mego boku Serkana ;)
Takiej gwieździe jak ja chyba nie odmówi ;))))))
Dywan mozesz dostac. Nawet mam jeden w piwnicy ale o Serkanie to zapomnij :D:D:D Chyba ze na wypozyczenie ale to kase zbieraj bo to w mojej piwnicy bedzie mieszkał :D:D To nie bedzie tania sprawa :D
oczywiście :D
i niekończący się gif w którym Metepata raz po razie dostaje w łeb od Oyku :D
Tak szkoda, że nie ma takiego przycisku bo wynik poleciałby w tysiące.... heheh.
Ja sobie ciągle odtwarzam scenę z łopatą..... na poprawę humoru hihihi i scenę w kinie miodzio ;))))
Kiedyś jednego wieczoru miała dwa różne płaszcze. Wszystkich płaszczy widziałam chyba ze 30. A w domu taka mała szafa, nawet samych sukienek tam nie mieści a gdzie reszta?
To nierealne jest. Ja mam 10 razy mniej niż ona a cały pokój mi te ciuchy zajmują i miejsca ciągle mało. Ona ma ich więcej niż w sklepie odzieżowym :D
hahahha wiesz u mnie jest tak samo, jak u ciebie ;)
Choć kiedyś pracowałam z taką dziewczyną, co była jak Oyku - codziennie przychodziła w czymś innym.
I też się zastanawiam, gdzie to ona to trzymała.
chyba wrzuca do jakiegoś wielkiego worka ;)))
Ja kupuje takie ciuchy jakie mi się podobają dlatego lubie je założyć więcej niż raz. Jak chce coś włożyć raz to pożyczam i juz :p