nie wychodzcie z domu, chodzcie przed tv ;)
Mete ma żal do siebie za wszystkie złe rzeczy jakie zrobił i nie chce wychodzić z łóżka. Bulent wzywa na ratunek Ayaza, który przekonuje Mete do rozpoczęcia wszystkiego na nowo. Za przykładem Ayaza idzie reszta przyjaciół, którzy również proponują Mete otwarcie nowego rozdziału, bez pamiętania o przeszłości. Sibel i Ilker uczą się życia ze swoim nowonarodzonym dzieckiem i stają przed kolejnymi dylematami. Oyku, Ayaz, Mete i Isik udają się wspólnie na weekend do Spa. Niestety, na miejscu Ayaz spotyka swoją byłą dziewczynę…
to prawda ;P taki normalny, ale jak robi z siebie psychopatę to i pośmiewisko od razu ;)
Dziś rzeczywiście przeciętny odcinek. Już wolałam wczorajszy na wsi.
Najbardziej podobała mi się wizja z ciężarną Oyku hahahahahahahaha ;)
super to było ;P
Ayaz z łóżka spadł ;)
Oyku strojnisia nawet po porodzie jaka ubrana elegancko - na czerwono i we włosach czerwona kokardka ;)
Ayaz musiał pół godziny czekać, aż Oyku się przebierze.
O matko, ona ma fioła z tymi ubraniami.
Nawet meczu im nie dały oglądać. Już bez przesady.
Oyku chce, żeby wszystko kręciło się wokół niej. A Isik się udzieliło od niej.
I znowu przepraszać i przepraszać. Masakra.
Oyku jeszcze chce, żeby Ayaz jej się oświadczał ???? Ile jeszcze razy ????
nie wiem o co chodziło im z tym meczem, jak one sobie siedziały na masażu to ok, a jak faceci chcieli oglądać mecz to ich sprawa, przecież Oyku i tak nie spędza z nim 24 godzin dziennie
hahahahahahahha ;)
I znowu musiał ją przepraszać. Dajcie spokój, kopnąć ją w tyłek powinien.
A z ciążą Oyku, to nie wiem, jakim cudem kiedykolwiek do tego dojdzie ;))))
Ona dopiero niedawno się zorientowała skąd się biorą te dzieci więc z robieniem ich nie pójdzie tak łatwo.
haha ;)
Już któryś raz rozmawiają o dzieciach, a jak napisała bella, nawet jeszcze nie zaczęli ;))))
Wszystko przez dziwaczną Oyku
Myślę, że Oyku widząc nagiego Ayaza uciekłaby rozhisteryzowana do łazienki i siedziała tam zamknięta przez całą noc :d
nie wiadomo :D może dalej żyje w nieświadomości :D
biedne przyszłe dzieci Oyku
I biedny Ayaz.
Oyku sfochowana, dziecinna i pozbawiona popędu seksualnego - ale będzie miał Ayaz towarzyszkę życia....
Wczoraj Oyku na wsi znowu zaczęła wyskakiwać z fochami do Ayaza.
Oyku- Ile ja się za tobą nalatałam
Ayaz - A ja to mało się za tobą nalatałem?!
Oyku - Ale tylko jeden dzień.
Jaki jeden dzień? Ona chyba ma sklerozę
Ayaz, olej Oyku !
Możesz mieć po dzieciaku z każdą z nas ;)))
Mi się wydaję, że na wsi to ona specjalnie zaczęła robić fochy przed ojcem Fatmy, aby ten zrozumiał, że nie może zakazać córce być ze swoim ukochanym. Przynajmniej ja to tak odebrałam.