PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=528992}

Sherlock

2010 - 2017
8,5 238 tys. ocen
8,5 10 1 238090
7,9 46 krytyków
Sherlock
powrót do forum serialu Sherlock

Od miesięcy zabieram się (powoli) do tego serialu, ale za każdym razem jak widzę twarz głównego aktora, uznaję, że chyba jednak nie w tym życiu :D Holmes nie musi być nawet przystojny, ani trochę, ale kurde... może chociaż trochę uroku, żeby dało się na niego patrzeć?
Spieprzyli

ocenił(a) serial na 9
Wiezimag

Wiem co masz na myśli. Też nie chciałam oglądać tego serialu bo bardzo podobała mi się obie wersje kinowe Sherlocka z Robertem Downy Jr. i wydawało mi się , że ten serial na pewno nie będzie lepszy. Dodatkowo też uważałam, podobnie jak Ty, że uroda odtwórcy Sherlocka BBC (Benedict Cumberbatch) jest co najmniej dziwaczna, a wręcz że jest po prostu brzydki. Nie mogłam pojąć jak twórcy tego serialu wzięli aktora o tak nieatrakcyjnej powierzchowności kiedy wiadomo, że w jakimś sensie miał być konkurencją dla Roberta (czyli niebo, a ziemia na korzyść Roberta). Jednak przełamałam się i zaczęłam oglądać iiii masakra!!! Całkowicie mnie ten serial zafascynował, to zupełnie coś nowego! Po prostu Sherlock wykreowany przez Benedicta jest genialny! Nie da się opisać tego słowami bo pierwszy raz spotkałam się z takim fenomenem. Teraz po obejrzeniu 2 sezonów wiem już na pewno kocham Benedicta Cumberbatch i nie opuszczę już żadnego filmu z jego udziałem. Benedict jest dowodem na to, że uroda nie ma znaczenia jeśli ma się ciekawą osobowość i coś do pokazania, dodatkowo muszę przyznać, ze obecnie uważam tego aktora za wręcz przystojnego i bardzo intrygującego. Co on ze mną zrobił??? Obejrzyj, gwarantuję, że nie pożałujesz!!!

ocenił(a) serial na 8
Seana

Miałam tak samo, że na początku był taki nijaki dla mnie ale jak zaczęłam oglądać Sherlocka to od razu mi się i postać grana przez niego i sam aktor spodobali :D Nie wiem jak on to robi, ale teraz jest dla mnie naprawdę przystojny.

Seana

Miałam to samo!:D Benedicta kojarzyłam głównie jako odtwórcę roli chama z "Atonement" i chama ze "Starter of ten":D I kiedy koleżanka rozkazała mi wręcz, obejrzeć serial stwierdziłam: "No nie, nie z nim w roli głównej" (wydawał mi się jakiś niesympatyczny). Wystarczyło dosłownie, żeby pojawił się na ekranie jako Sherlock. I się zakochałam:D Teraz nadrabiam i oglądam wszystkie pozostałe filmy z nim. Sama nie uważam, że jest przystojny. Ale jak to ktoś kiedyś powiedział, Benny jest "tak brzydki, że aż piękny". Teraz zaczęłam patrzeć na niego w inny sposób i uważam, że jest uroczy, zabawny i intrygujący. A dodatkowo, BŁAGAM!, ten GŁOS!:D

ocenił(a) serial na 10
Wiezimag

Moim zdaniem jest przystojny, ma w sobie coś intrygującego (swoją drogą, że mam upodobanie w dziwnych mężczyznach). Na początku może miałam o nim zdanie nijakie, ale od razu zakochałam się w jego Sherlocku i jego grze aktorskiej. Już zaczynam oglądać filmy z jego szanowną osobą. Ma niesamowity głos i oczy. Bardzo ładne. Aktualnie mam lekką obsesję na jego punkcie i nie wiem kiedy to minie.

ocenił(a) serial na 9
JustDepp

Rozumiem Cię , nie wiem co jest w tym serialu i w tym człowieku, ale ja się w ogóle nie mogę skupić na nauce, a sesja mi się właśnie zaczęła.

ocenił(a) serial na 10
Seana

Coś jest, magicznego i wciągającego. Szkoda, że tak długo będzie trzeba czekać na 3 sezon. W ogóle, czy to jest normalne, że podobają mi się jedynie starsi mężczyźni? Na chłystka z mojego rocznika nie jestem nawet w stanie spojrzeć...w każdym razie, życzę powodzenia w nauce :)

Seana

Przez przypadek wpadłam na zwiastun Star Treka z Benedictem. Polecam, bo tam też dupę urywa.
Gacie mi same spadają, jak go widzę i słyszę.

Wiezimag

Obejrzyj pierwszy odcinek, tylko pierwszy odcinek i przestanie ci cokolwiek przeszkadzać xD Ja też naoglądałam się wcześniej jego zdjęć i sama siebie pytałam "Co ludzie w nim widzą?!"... A potem obejrzałam i "Jak ja mogłam tego nie widzieć?". Po prostu musisz zobaczyć go w akcji. Faktycznie, nie jest może najprzystojniejszym aktorem stulecia, ale ma w sobie Coś.

ocenił(a) serial na 10
milairka

w jego wypadku wystarczy że fenomenalnie zagrał Sherlocka, brak urody (tzn według niektórych brak urody, jak dla mnie jest po prostu normalny, to nie jest żaden picuś glancuś w stylu Brada Pitta) w ogóle mi nie przeszkadza. ja go kocham za głos, wręcz dodaje dzięki temu lekkiego smaczku tej postaci.

ocenił(a) serial na 10
hasanoga

Zważaj co prawisz o boskim Bradzie, ok?! No!

Wiezimag

Jak już napisano wyżej po wielokroć - Benedict ma całą mase uroku. Nie umiem powiedzieć, czy jest przystojny - czasem wydaje się naprawdę piękny, czasem raczej nieciekawy, ale jego - i jego Sherlocka - urok jest odezwładniający. I ma boskie kości policzkowe ;)

ocenił(a) serial na 9
Wiezimag

Facet jest okropnie brzydki i nieprzeciętnie seksowny. W tej roli idealny. Zimny jak ryba, z mądrymi, cynicznymi oczami w pięknym kolorze. Przy tym, wysoki. Jest dowodem na to, że mężczyzna nie musi i wręcz nie powinien być ładny. Ma taki angielski urok i czar.

ocenił(a) serial na 10
Monika_10

to sie nazywa "uroda dla koneserów"
oczywiście to kwestia gustu ale ja uważam że dzięki temu jest jednym z najlepszych ...

Wiezimag

Niestety nie mogę patrzeć na tego aktora...jest wstrętny. Jedyny aktor, który (jak dla mnie) jest idealny do gry Sherlocka, to Robert Downey Jr. i koniec kropka ten może za nim buty nosić. I nie chodzi tylko o to że jest brzydki jak noc, tylko nie odtworzył realistycznie postaci, którą gra.

ocenił(a) serial na 9
camelflo

Downey Jr to tylko wytwór Hollywoodu grający w niezłej, ale tylko niezłej, adaptacji przygód Holmesa

lestek190

..."Downey Jr to tylko wytwór Hollywoodu"...

No co Ty.?? a myślałam, że to prawdziwy Sherlock, który zmartwychwstał i nagrał film o sobie. xP

camelflo

Bo zawsze to lepiej gapić się na ładną dupę w niewymagającym myślenia filmie akcji. Realizmu trochę. Nie żyjemy w świecie pięknych ludzi, takiej selekcji jeszcze nie ma (i dobrze, bo trzeba by było wybić pół globu)

użytkownik usunięty
camelflo

Widziałaś w ogóle pierwszy odcinek? Sherlock BBC dzieje się w teraźniejszości. Filmy amerykańskie dzieją się, zgodnie z oryginałem, w przeszłości (XIX wiek? XX wiek?) . Porównywanie ich jest bez sensu.

Benedykt "nie odtworzył realistycznie postaci, którą gra"? Cóż, biorąc pod uwagę, że twórcy Sherlocka - Moffat i Gatiss - to wielcy fani książek ACD, bardziej bym wierzyła, że on odtworzył realistycznie postać. Nie wiem jak Robert Downey, nie widziałam filmów, zwiastun mnie nie zachęcił.

ocenił(a) serial na 10
camelflo

Brzydki jak noc? To może dlatego tak go lubię... Noce są śliczne, mają księżyc i gwiazdy... XD (Nie znoszę tego wyrażenia, jest bez sensu)
A poważniej, to Benedict bardzo dobrze odtwarza tę postać jednocześnie nie zachowując się jakby go żywcem wyjęto z XIX wieku. Jest idealny jako współczesny Sherlock. (a jako XIX-wieczny Jeremy Brett. On po prostu JEST tamtym Holmesem, jak dla mnie) Co do wyglądu aktora, to dyskusja jest raczej bezcelowa - kwestia gustu, każdemu co innego. Mi się podoba bardziej niż Robert Downey Jr., ale wszystko w tym temacie zostało już chyba powiedziane. ;)

ocenił(a) serial na 10
camelflo

Brzydki jak noc? To może dlatego tak go lubię... Noce są śliczne, mają księżyc i gwiazdy... XD (Nie znoszę tego wyrażenia, jest bez sensu)
A poważniej, to Benedict bardzo dobrze odtwarza tę postać jednocześnie nie zachowując się jakby go żywcem wyjęto z XIX wieku. Jest idealny jako współczesny Sherlock. (a jako XIX-wieczny Jeremy Brett. On po prostu JEST tamtym Holmesem, jak dla mnie) Co do wyglądu aktora, to dyskusja jest raczej bezcelowa - kwestia gustu, każdemu co innego. Mi się podoba bardziej niż Robert Downey Jr., ale wszystko w tym temacie zostało już chyba powiedziane. ;)

ocenił(a) serial na 10
camelflo

Jak to "wstrętny"? Niefotogeniczny, tak. Ale aktorem jest fantastycznym.

ocenił(a) serial na 10
Wiezimag

W pierwszym odcinku pierwszego sezonu wygląda niesamowicie :)

ocenił(a) serial na 10
Wiezimag

Benedict nie jest typowym pięknisiem typu "made in Hollywood" (i bardzo dobrze!), ale swój urok ma: oczy, głos, dłonie (mój mały fetysz :-P). No i przede wszystkim jest świetnym aktorem, idealnym do tej roli :-)

ocenił(a) serial na 3
Wiezimag

mam tak samo. gdy na niego patrzyłem na ekranie czułem takie uczucie jakbym patrzył na odchody. I nie chodzi tu o to aby aktor był piękny, tylko, żeby dało się na niego spojrzeć, a on wygląda jak nie wiem co.. już predator czy xenomorph jest ładniejszy. anglicy to zdecydowanie najbrzydszy naród.
Sam serial również mi nie podszedł, może zobaczę drugi epizod, chodź na razie się na to nie zapowiada. Miałem podejście neutralne i żadnych oczekiwań gdyż nie znam świata Sherlocka Holmsa - nie miałem styczności. Sięgnąłem po serial z nudów i to sporych, można rzec że na siłę - lepsze to niż patrzeć się w ściane, ale chyba wybiorę ścianę. Serial jest nielogiczny i infantylny, przynajmniej takie mam wrażenia po pierwszym odcinku.

ocenił(a) serial na 10
Zetnakatel

Skoro chcesz oglądać dalej, a na razie nie bardzo ci się podoba, możesz przeskoczyć drugi epizod i od razu obejrzeć "The Great Game". Moim zdaniem, jeśli jesteś jeszcze sceptycznie nastawiony do serialu, "the Blind Banker" raczej nie zmieni twojej opinii - jest trochę dziwny, moim zdaniem, w porównaniu do reszty odcinków, wypada blado. Uważam, że jest to najsłabszy odcinek serialu (co wcale nie znaczy, że jest zły, podobał mi się, pozostałe są po prostu lepsze). Myślę, ze warto kontynuować oglądanie, bo, moim skromnym zdaniem, serial jest przegenialny.
Co do wyglądu aktora - on chyba ma taką urodę, że albo się nie podoba wcale, albo bardzo, albo trzeba się do niego przyzwyczajać. Ja zdecydowanie należę do tej drugiej grupy ;)

ocenił(a) serial na 10
Basiek11

Ja też należę do drugiej grupy :)
Benedict na poczatku w ogóle nie zwracal mojej uwagi,ale teraz...buah, mam skaner na niego^.^

użytkownik usunięty
Zetnakatel

Anglicy to zdecydowanie najbrzydszy naród - cała rzesza fangirlów różnego wieku (niektóre już "mężąte" i "dzieciate") by się z tobą nie zgodziła. Wystarcz wejść na tumblra.

Sherlock Holmes to historia szczególna. Dr House jest przecież na nim wzorowany i niektórym nie podchodzi po prostu opowieść o genialnym człowieku, który jest "niewychowany społecznie", że tak to nazwę. Czy nielogiczny? Moim zdaniem nie. Infantylny? Tym bardziej nie.

Zetnakatel

Skoro aż tak Ci się nudziło nielogicznym jest, że jeszcze musiałeś się do czegokolwiek zmuszać, człowiek w takich sytuacjach raczej szuka zajęcia. Infantylnym jest natomiast przyczepianie całemu narodowi metki tylko przez wzgląd, że nie spodobał Ci się jeden aktor, mało wybredne było również samo porównanie. Współczuję ścianie, że jej nikt nie dał żadnego wyboru.

ocenił(a) serial na 3
2hot2be4got

A na jakiej podstawie twierdzisz, że oceniam naród po jednym aktorze ? To dopiero była by głupota. Widziałem nie jedną produkcję angielską, w tym i seriale. Jak również osobiście mieszkałem w Angli przez pewien okres czasu ;) W moim guście anglicy, a zwłaszcza kobiety mi się nie podobają.

Zetnakatel

Nie twierdzę, odnoszę się jedynie do Twojego komentarza - z jednostek tylko jego jednego wymieniłeś, prawda? Kolejne 'twierdzenie' było już nakierowane na cały naród. Tobie Anglicy mogą się wizualnie nie podobać, to nie zmienia faktu, że nie ma czegoś takiego jak ładniejszy i brzydszy naród, są gusta i guściki.

ocenił(a) serial na 9
Wiezimag

Nie czytałam książek, ale chyba każdy wie, na czym Sherlock Holmes się opiera. Jestem przekonana, że jest to luźna adaptacja. Tego właśnie Sherlocka wykreowali tak, a nie inaczej, i do grania tego właśnie Sherlocka Benedict jest idealny. Poza tym, do brytyjskich seriali wybiera się mniej lub bardziej specyficznie wyglądających aktorów, a ten należy do kategorii "bardziej".

użytkownik usunięty
Gleek99

to akurat jest dosyć wierna adaptacja. Fakt, jest przeniesiona do XXI, ale jest pełno smaczków, które wierny fan ACD (taki jak Moffat i Gatiss) znajdzie.

ocenił(a) serial na 10
Wiezimag

Zanim zaczęłam oglądać, czy nawet podczas pierwszego odcinka, miałam to samo ;) Widziałam zdjęcia Cumberbatch'a, wszyscy się zachwycali, a ja pytałam - o co w nim chodzi?! Ale wystarczyło bardzo niewiele.. bo już podczas drugiego odcinka byłam całkowicie zauroczona i w pełni przekonana, że Cumberbatch jest do tej roli IDEALNY. Właśnie ta nietypowa uroda świetnie współgra z Sherlockiem w wersji BBC. Charakter mu do twarzy pasuje i im dalej w las tym bardziej się w to wpada :)

ocenił(a) serial na 10
domizzz

Mnie wystarczyło, że się odezwał...

Wiezimag

No faktycznie, Cumberbatch na modela rodem z Hollywood nie wygląda, ale po paru minutach można o tym całkowicie zapomnieć i dać się 'wchłonąć' po uszy. Pasuje do roli Holmesa i choć przyzwyczaiłam się do wizji RDJa jako idealnego detektywa, to i serialowego łyknęłam od razu. Dobra gra aktorska przekona każdego (chyba?) i naprawdę, szybko przestaje się zwracać uwagę na potencjalną brzydotę (choć to oczywiście kwestia gustu). Poza tym ważniejsze od wyglądu jest to, co aktor sobą prezentuje - a Cumberbatch świetnie daje radę. Nie warto sugerować się wyglądem!

ocenił(a) serial na 10
shizonek

Kiedy Benedict bywa naprawdę piękny. Na niektórych zdjęciach też, choć naprawdę powalający jest na żywo. Ładnie sfotografowany prawie odpowiada rzeczywistości :D

Wiezimag

Także odpychał mnie wygląd Sherlocka.
Po obejrzeniu kilku minut 1 odcinka, w których występował, zmieniłam zdanie. Dobrze się na niego patrzy. W jakiś sposób mi się podoba.

TheBlackPearl

I właśnie chyba w tym tkwi cały jego urok, zwróćcie uwagę ile razy powtarza się to samo zdanie. Odpychał mnie, odpychał ale po kilkunastu minutach zaczął być znośny, potem go polubiłam, a teraz nie wierzę, że ktoś inny mógł grać Sherloka ( pomijam Bretta bo już wiem, że jest klasykiem :) ). Facet jest świetnym aktorem i powtórzę co już zostało powiedziane dziesiątki razy, może sobie być niefotogeniczny, ale talentem nadrabia wszystko ( choć ciągle nie uważam, że ma tak znowu wiele do nadrobienia ). A jeśli ktoś potrzebuje ślicznych aktorów żeby cieszyć się serialem, to może Słoneczny Patrol?

brutek

Zgadzam się w stu procentach. Powiem więcej: takie było zamierzenie autorów... Przeciez Moffat przy każdej okazji powtarza, że wybrał Benedicta do roli Sherlocka, kiedy zobaczył go w „Pokucie”. Czy znacie bardziej odpychającą rolę? Tymczasem BC zostaje zaangażowany, aby grać „czarującego” (takie określenie pada z ust Benedicta w trakcie któregoś wywiadu) Sherlocka. No to zagrał :-)

Wiezimag

Kompletnie się nie zgadzam. Moim zdaniem ma on ogromny urok i jako Sherlock jest przystojny. Ale widać kwestia gustu :) Nie zrażaj się nim, bo gra naprawdę znakomicie!

ocenił(a) serial na 10
Wiezimag

Mężczyzna nie musi być przystojny. Musi być seksowny. A Benedict ma w sobie tyle seksu, że aż ciężko uwierzyć. Te oczy. TEN GŁOS. Te dłonie. Takie duże, ale delikatne (widać jak subtelnie trzyma skrzypce). Mrrrrrrrrr...

ocenił(a) serial na 10
Wiezimag

Benedict jest OHYDNY! ;P
Ale... wszystko dla mnie dopełnia fabuła-gdyby nie Moffat to przy pierwszych 3 minutach filmu rzuciałabym ten serial w kąt! Jego zbliżenie gdy dzwonił do Irene! Ffuuufufufufufu! ;D
Mnie nadal obrzydza, choć przywykłam po 9h serialu+powtórki, do jego twarzy i jestem w stanie go teraz tolerować.

ocenił(a) serial na 10
ola9767

W głowie mi się nie mieści, jak można takie słowa napisać o kimkolwiek. Ale cóż...

ocenił(a) serial na 10
Wiezimag

Ja miałam podobnie, takie angielskie brzydale, takie Jasie Fasole ;-) No bo Martin Freeman do klasycznych przystojniaków też się nie zalicza. Jeszcze Freemana kojarzyłam z innych produkcji, zwłaszcza z Hobbita i chciałam zobaczyć inne z jego udziałem, natomiast ten cały Benedict Cumberbatch (niezłe nazwisko) to w ogóle nie kojarzyłam i nawet teraz nie specjalnie mi się podoba, za to głosem nadrabia ;-) sorry nie ten typ, ja wolę Martina :-). Ale warto się przełamać, bo świetnie grają, kapitalni aktorzy, a serial genialny. Polecam bardzo :-D

ocenił(a) serial na 10
ewej

Też już wolę Martina. ;P