PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=528992}

Sherlock

2010 - 2017
8,5 238 tys. ocen
8,5 10 1 238143
7,9 46 krytyków
Sherlock
powrót do forum serialu Sherlock

Nie jestem w stanie obejrzeć tego serialu, jestem zbyt wielkim fanem książek i klimatu końca XIX
wieku, żeby móc się przestawić na nowocześniejszą wersję...

de_niro_fan_500

W takim razie - jeśli jeszcze nie znasz - proponuję "Ripper Street". A potem spróbuj jeszcze raz zmierzyć się z "Sherlockiem". Bo Holmes, będąc człowiekiem swoich czasów, był jednocześnie bardzo nowoczesny.

ACCb

Oczywiście, był człowiekiem nowoczesnym, ale świat wokół niego był XIX wieczny i to w XIX-wiecznym Londynie żył, ówczesnych kryminalistów znał na pamięć. Dorożki, wiadomości przekazywane za pomocą gazet, chłopcy-włóczęgi i wiele wiele więcej czynników sprawia, że książki Doyle'a są tak klimatyczne, a w tym serialu tego nie ma, więc nie chodzi mi o samego Holmesa, ale o całe jego otoczenie. Nie sądzę też by obejrzenie "Ripper street" w czymkolwiek mogłoby mi pomóc.

de_niro_fan_500

Holmes w XIX wieku to stereotyp, który warto zweryfikować, bo bohater Conan-Doyle'a żył i pracował jeszcze dobrych parę lat po pierwszej wojnie światowej.
"Ripper Street" pokazuje po pierwsze jak rzeczywiście wyglądał Londyn pod koniec XIX wieku, a po drugie - jak nowoczesnymi metodami już wówczas dysponowano. Czyli zrywa z kolejnymi stereotypami.
A przekazywanie wiadomości za pomocą gazet, pomoc włóczęgów/bezdomnych w śledztwie i znajomość kryminalistów znajdziesz także w "Sherlocku" BBC :-) Oraz sporo klimatu światowej metropolii, jaki Londyn miał za czasów Holmesa. Oczywiście, koni żal, ale czy warto z ich powodu rezygnować ze świetnego serialu?

ACCb

Wiadomo, że działał jeszcze podczas Wojny Światowej, widać to po ostatniej opowieści w "Ostatnim ukłonie", ale większość opowiadań o nim ma w tle XIX wieczny Londyn. Sam Holmes używał nowoczesnych metod również w książkach, zupełnie nie to zniechęca i mnie do tego serialu, po prostu nie oddano w nim tak cennego dla mnie klimatu, który widać bardzo wyraźnie w starym serialu o Sherlocku z Brettem w roli Holmesa ;)

ocenił(a) serial na 10
de_niro_fan_500

Co do nowoczesnych metod Holmesa - myślę, że zarówno w książkach, jak i serialu autorzy specjalnie nie wykorzystywali pełni ówczesnych możliwości kryminologicznych. Specjalnie wybierano bardziej klasyczne metody i "cofano" osiągnięcia np. po to, zeby Sherlock mial co odkrywać (no bo chyba stężenie sliny po śmierci zostało już opracowane?). A poza tym to trochę męczące, dowiadywac się o najnowszych, prawie tajnych technikach śledczych ;) i należy mieć też na uwadze odviorcę, któremu te najnowsze metody najczęściej nie są znane.

Co do klimatu - nie mozna na serial patrzeć jak na przekład. Myślę, że Gatiss i Moffat podeszli do tego w ten sposób: Co by było, gdyby gość imieniem Sherlock urodził się w naszych czasach? Kim by był? (Chociaż i tak rzeczywistość na potrzeby takiego założenia jest nieco naciągana, żeby umieścić aluzje do wersji książkowej)

de_niro_fan_500

To nie oglądaj :D ja na przykład nie jestem w stanie przebrnąć przez zachwalanych przez tylu ludzi "Wikingów". No nie mogę i już :))

użytkownik usunięty
de_niro_fan_500

Oh czytasz książki...

Chodziło mi o książki Conan-Doyle'a o Sherlocku Holmesie. Przydałoby ci się je przeczytać, bo z dedukcją u ciebie baaardzo słabo ;p

użytkownik usunięty
de_niro_fan_500

oh o te książki. No faktycznie nie wpadł bym na to...

ocenił(a) serial na 10
de_niro_fan_500

Ja jestem fanem Holmesa i właśnie dlatego chłonę wszystko co się da na jego temat. Wg mnie może być nawet "Sherlock Holmes kontra Hedora". Najwyżej (i najprawdopodobniej) skrytykuję, ale na pewno obejrzę ;) Podobnie jak w przypadku Gwiezdnych Wojen i Indiany Jonesa - ile ja się naczytałem i naoglądałem... Żadne ochy i achy nad WSZYSTKIM, ale fanowska krytyka. Ale żeby skrytykować, MUSZĘ obejrzeć a nie się negatywnie nastawiać. A co do serialu - może będziesz zaskoczony, jak wielu? Pozdro!

ocenił(a) serial na 10
de_niro_fan_500

To proponuję otworzyć umysł i spróbować. To tylko po 3 odcinki na sezon. Dla samych arcywrogów, jesli jest sie fanem postaci masz obowiazek niemalże to obejrzeć. Że o grze aktorskiej, reżyserii, zdjęciach i pozostałych rzeczach tak trywialnych jak scenariusz nie wspominam nawet które swoim poziomiem czasami zatykają.
A uwierz mi niejeden serial już widziałem.

ocenił(a) serial na 10
Floyt

Otóż to! Serial na podstawie trailerów zapowiada się nudno, ale trzeba dać mu szansę...