Moim zdaniem zaczął się obiecująco. Polecam jednak, przed rozpoczęciem, przypomnieć sobie poprzednie odcinki, ja tego nie zrobiłem, co negatywnie odczuwałem przez cały pierwszy odcinek, trzeciej serii ;)
Jeśli tak dalej pójdzie to będzie to mój ulubiony sezon:)
A przypomnieć sobie warto, chyba że ktoś zna wszystkie odcinki na pamięć(jak ja)
;D;D;D;D;D
Ja już nie zliczę ile razy oglądałam od nowa wszystkie odcinki ;) jeszcze przed premierą 3 serii obejrzałam Reichenbacha, przy którym ryczałam (nie pierwszy raz) jak głupia, a zaraz potem nowy odcinek i jak dla odmiany nie mogłam przestać się śmiać, aż mama zaniepokojona weszła do pokoju co się dzieje :DD dzień pełen emocji.
To mój drugi ulubiony odcinek i zdania nie zmienię ;)
Ja też oglądalam Reichenbacha. To mój pierwszy przypadek, kiedy oglądając film rozryczałam się. Co do 3 sezonu nie zawiodlam się. Zrobiło na mnie wrażenie i będzie wysoko w moim rankingu
Haha, mój tata też miał szklane oczy jak mu pokazałam ten odcinek ale do niczego się nie przyznał ;D dziwne, mnie nawet ckliwe romansidła nie ruszają czy coś w podobie, a w tym odcinkiem mnie po prostu rozwalili..