nie załapałam, skąd Tessa znała drugie imię Johna i skąd wiedziała o jego ślubie?
Człowiek-jętka pewnie jej o tym powiedział podczas ich randki, a ona się nieświadomie wygadała (tzn. Sherlock to wydedukował po tym jak powiedziała drugie imię) . To była pewnie jej tajemnica, o której nie chciała powiedzieć reszta kobiet z randek.
ale to chyba nie jętka był tym "duchem" umawiającym się na randki z tymi kobietami, czy był?