Taki Sherlock na miarę naszych czasów :) Jakieś napisy "suche" "mokre" - kurde. Niestety odnoszę wrażenie że jest to serial dla nastolatków, bo zdecydowanie wolę stare ekranizacje, gdzie widza nie traktowało się jak idiotę...
Ale może się mylę. Ostatnio narzekałem na serial "Dexter". Ostatecznie obejrzałem cały pierwszy sezon i fanem może nie zostanę ale udało mi się polubić go. Z tym że całe te morderstwa i krew wydają mi się zupełnie zbędne - znacznie bardziej interesujące są relacje międzyludzkie pokazane w tym serialu.
Może podobnie jest i tutaj... Nie no na co ja liczę ;)
Chociaż skąd aż tak wysoka ocena!?
Mam podobne odczucia. Mam wrażenie że młodzi ludzie pierwszy raz stykają się z postacią SH i wydaje im się fajny. Przeniesienie do współczesności jest całkiem nawet ciekawe, ale tak na prawdę z SH to ma niewiele wspólnego. To wogóle nie jest ta postać, nie wspominając o klimacie książki czy starszych ekranizacjach. Przynudza , podobnie zresztą Dexter.
Naprawdę Was nudzi ? :O Ja jestem praktycznie uzależniona :D Przyznaję, że są pewne niedociągnięcia, a czasem... może jest trochę przewidywalny dla niektórych, ale ja mogę oglądac go bez przerwy :D <3 Najlepszy serial jaki widziałam.
Może dlatego , że wcześniej widziałem The Shield i The Wire , który jest jednym z najlepszych seriali jakie widzialem. Sherlock jest oderwany od rzeczywistosci
co nie jest wadą , ale klimat świata ma coś z Batmana, taka komiksowa umowność i po realiźmie poprzednich seriali trochę trudno w to wejść bez uśmieszku
Z tym określeniem, że serial jest dla nastolatków, to gruba przesada.
Zacznijmy od tego, że ta produkcja jest wynikiem małego eksperymentu stacji BBC, która postanowiła się przekonać, jak by to wyglądało, gdyby tak przenieść postać w czasy współczesne, otoczyć współczesnymi nowinkami technicznymi i zmienić styl dedukcji. Pamiętam, jak jeden z przedstawicieli w/w stacji mówił w wywiadzie, że obawiał się, czy nowy Sherlock sprosta oczekiwaniom widzów (zwłaszcza Brytyjskim, wychowanym jeszcze na starej, oryginalnej wersji słynnego detektywa). Nawet przy wyborze aktorów producenci skupili się na tym, by to byli tacy, którzy będą wstanie improwizować, w razie, gdyby coś nie grało ze scenariuszem.
Ale serial przyjął się. Nawet lepiej - zdobył uznanie również poza granicami UK w innych krajach (z tego, co wiem, również w Stanach) i wbrew pozorom, zachwycają się produkcją głównie osoby starsze ( w przeważającej ilości nad nastolatkami). Skoro tak bardzo serial zyskał na popularności, to coś musi być w tym niezwykłego, więc może jednak warto, Byś spróbował. Nawet mojej mamie się to spodobało, mimo, że jest bardzo wymagającym widzem. A na początku podchodziła do tego serialu bardzo sceptycznie...