jeden z moich ulubionych, szczególnie jak byłem młodszy. Był cudny ale tylko pierwsze sezony. No cóż, niestety (a może i stety) uwielbiam amerykańskie kino bo na takim głównie sie wychowałem. Jak dla mnie ten serial stał sie jakiś przeamerykanizowany i to do bólu, przez co nie daje sie go dzis oglądać, jeżeli trafie na niego to nie wytrzymuje kilku minut. Jak dla mnie powinien sie skończyć ładnych kilka lat temu i byłby jednym z lepszych amerykańskich seriali.