Po pierwszym odcinku miałem nadzieję, że będzie to dobry, polski serial. Nic bardziej mylnego - zawód po całości.
Liczyłem na zwroty akcji, nieliniowość fabuły, a otrzymaliśmy jeden wątek ciągnięty od samego początku. Zły mąż - i na tym można zakończyć streszczenie fabuły.
Nie zaskoczył mnie niczym, a wręcz znużył czekaniem na rozwój tego jednego wątku, który się wyjaśni w końcu w ostatnim odcinku. Po drodze byliśmy świadkami całej masy absurdów i nielogicznych zachować bohaterów.
Szkoda gadać
Zgadzam się z tą opinią. Adwokat posiadający wielki dowód w postaci nagrania postanawia się upić i zadzwonić do sprawcy Xd. To było tak beznadziejnie głupie. Fajny serial, super gra aktorów, naprawdę dobra obsada. Ale można było ten serial zakończyć w jednym sezonie. I napewno wyszedł by lepiej. Naciągany na siłe.