co sądzicie o tym odcinku?
cholera myślałem, że uda się Michaelowi uciec, ale miałem też w głowie scenę z jednego zwiastunu jak to nagranie w izolatce jest...
a Lincoln to naprawdę superbohater jest :D
później jeszcze raz obejrzę, z napisami..
żeby wyłapać 100% :)
Nachyla się Sara nad Michaelem, widzę, że ma on tą swoją bluzkę z więzienia.
A pamiętasz które nagranie było z Jacobem chyba i Michaelem? Ich bójka? Wydaje mi się, że o tym wspominałeś gdzieś.
No i czy Jacob wie o tym, że Michael żyje? Jakoś widziałam jego rozmowy z Sarą i wydaje mi się, że tak, ale nie widzę jakiego szoku itp. u niego.
ja wspomniałem, że Sara mierzy do kogoś z broni i że pisali na forum, że mierzy do Jacoba.
ale bójka Michaela i Jacoba mi się kojarzy, ale to był ułamek sekundy tej sceny dosłownie, nie pamiętam gdzie to było, najwyżej później popatrzę na zwiastuny i Ci podam.
myślę, że Sara powiedziała mężowi, że Michael żyje.. po co miałaby to ukrywać?
chociaż nie wiem. sceny takiej, gdy mu o tym mówi w sumie nie pokazali..
a może nie jest w szoku bo on o wszystkim wie :D
jest jakiś podejrzany tej koleś.
stwarza pozory świętego, ale ja mu nie ufam..
ale może mu nie ufam dlatego, że chcę szczęśliwego zakończenia dla Sary i Mike'a.
kto wie
Akurat do kogo mierzy to nie wiadomo, za mało widać tę osobę by stwierdzić jak to jest, choć też to może być Jacob.
ten zwiastun z bójką to Breaking Out of That Rusty Cage
https://www.youtube.com/watch?v=-WIGpq8zgy4
szósta sekunda
zwolnij w ustawieniach i będzie coś widać więcej
ten koleś którego Michael uderza...
w momencie gdy Michael podnosi to, czym go uderzy widać jak ten koleś trzyma się za prawe udo..
to znaczy wygląda tak jakby się trzymał.. jak wiemy Jacob był tam postrzelony
spójrz
Rzeczywiście, ale musiałam się bardzo przypatrzyć, no trzyma rękę w kierunku prawego uda.
Ulalala....
no a jak wiadomo w tym serialu szczegóły grają główną rolę...
postura, fryzura i to że trzyma się za nogę wskazuje bardziej za tym, że to Jacob.
tylko weź tu czekaj aż się wszystko wyjaśni :D
no właśnie, Jacob pasuje
w każdym razie ta scena wygląda naprawdę ciekawie
ale nas dziś dopadło analizowanie :D
dobrze, że jest filmweb, to można uzewnętrznić swoje myśli :D samemu to inaczej jakoś :P
Jacob nie Jacob dowiemy się, teraz pytanie czy ten ktoś tak zalazł Michaelowi za skórę czy on się zmienił?
tak jak Sara mówiła do młodego że nie wiadomo czy to ta sama burza wraca
tyle lat pracy dla rządu i wydostawanie ludzi z więzień jakoś go zmienić musiało, ale nie sądzę, że zmienił się tak jak jego matka
więc sądzę, że mu zalezie za skórę, tylko Michael będzie mniej delikatny :P
pewnie się zmienił ale moim zdaniem nie tak aby stać się złym człowiekiem..
chociażby w tym najnowszym odcinku było widać że to stary dobry Michael..
a może faktycznie Jacob ma coś wspólnego z tym i dlatego Michael go tak potraktuje
Mi się wydaje, że może chodzi o to że Michael przez te wszystkie lata próbował się skontaktować z Sarą wysyłając żurawie których Ness jej nie przekazywał i wyrzucał do tej kratki odpływowej przy skrzynce na listy (widać to w pierwszym odcinku). Wiedział, że Michael żył i nie powiedział o tym Sarze. Tylko tak mi się to klei. Więc musi mieć coś z tym wspólnego bo nie widzę innego wyjaśnienia na obecność origami w tym odpływie. Ewidentnie coś musi być na rzeczy. Ale nie wiem czy Ness miałby ze sprawą Michaela coś więcej wspólnego... w końcu będzie ta bójka. Wszystkiego się dowiemy...
ktoś właśnie pisał, że jest ujęcie jak Jacob trzyma takie origami..
także to na pewno jego sprawa
od początku mu nie zaufałem.
Tez sie ciesze, nie udzielam sie, ale was czytam :p Niestety nikt w otoczeniu nie oglada :(
u mnie to samo, więc jest filmweb :D
ucieszył mnie dziś w odcinku akcent skoków narciarskich, uwielbiam je, a dziś Sid o tym wspomniał i o Calgary - może miał przed oczyma Eddiego "The Eagle" Edwardsa :D
Znalazłam to nagranie. :D
Nie jestem pewna czy to Jacob, ale i tak ujęcie niezłe. Michael inną jakby bluzkę miał wtedy, białą, czystą... to już może nie być Jemen, więc by pasowało. Co za scena...
to może już po powrocie do USA, jeżeli w ogóle wrócą tam, chociaż myślę, że w tym pomoże im Sucre który pływa po morzach i oceanach
http://www.imagebam.com/image/86a78f544190484 Tutaj macie potwierdzenie że to Jacob dostaje łomot - zdjęcie z planu, o którym kiedyś tu wspominałem ale dopiero dziś znalazłem. Pomieszczenie, ubrania panów, kaskaderzy odgrywający niebezpieczne sceny bójki - wszystko się zgadza.
To się okaże, że on nie przypadkowo został mężem Sary. Zaplanował małżeństwo, żeby być blisko jej.
I w zasadzie jego zachowanie w szpitalu w stosunku do niej też było podejrzane i już w tym letniskowym domku także.
no on mi się od 1 odcinka wydawał lekko podejrzany..
bardziej patrzyłem na to że w tym serialu lubią występować takie sytuacje..
a teraz tylko się w tym jeszcze bardziej uświadamiam :D
w 2 odcinku wydawało mi się jakby specjalnie chciał wmówić Sarze, że Michael ją tylko wykorzystał żeby otworzyła drzwi a potem niby była bo była..
wiadomo, że on ją naprawdę pokochał. to nie była żadna gra
macie rację, a teraz to już na pewno nim jest :D
i on ukrywał te origami, bo widziałam zdjęcie jak trzyma jedno, więc to by sens miało
mam pomysł dlaczego wcześniej Michael wysyłał Sarze to origami
była dziś chyba mowa o tym, że coś za długo z Whipem siedzą w więzieniu, więc może np. przed tą izolatką chciał Sarę jakoś ostrzec, a Linc np. był bardziej nieuchwytny, bo się w kłopoty jakieś wpakował, często zmieniał miejsca zamieszkania itp. itd.
ale ten T-Bag... :D:D:D dlaczego sięgać po niego... i jeszcze sponsorować rękę :P znowu jego osoba mi wszystko burzy :D
Michael wychodzi na to, że w izolatce był 4 lata (może niecałe)..
tak wnioskuję z ostatnich odcinków.
4 lata temu Lincoln był na pewno z Sophią. także na pewno był uchwytny dla Michaela. a że był z Sophią to wiadomo po 4x22 gdy po 4 latach się spotykali na grobie Michaela, czyli to nawet było 3 lata temu.
a nie wiadomo też czy Sara już wtedy tam mieszkała żeby Michael mógł dostarczać tam to origami
no nie wiem.
ale w 2 odc mowa o izolatce.
As mówi, że 4 lata minęły od ostatniej ucieczki i też jest mowa że Michaela niedawno dopiero z niej wypuszczono po tej próbie ucieczki
także nic nie wiem :D
mózg roz*ebany
O ile dobrze zrozumiałam Michael siedzi w tym więzieniu w sumie 4 lata. Co ciekawe Sara i Jacob są małżeństwem od 3 lat a więc możliwe, że poznali się mniej więcej w tym samym czasie, w którym Scofield rozpoczął kolejną odsiadkę. Może Michael rozpoczął nową misję, po której zakończeniu chciał wrócić do żywych i w tym celu zaczął kontaktować się z żoną. Jednak Posejdon (aka Paul Kellerman) dowiedział się o tym i podesłał Sarze Jacoba, który miał uniemożliwić im kontakt a sam zostawił Scofielda na pastwę losu, co więcej zaczął zajmować się usuwaniem jego tożsamości by po jego ewentualnej ucieczce nie miał szans na powrót do normalnego życia?
miałoby to sens
hmm, tyle niewiadomych :D
no mógł, ale żeby znowu Kellerman miałby być ciemną stroną
może i tak
Wydaje mi się, że Jacob może mieć z tym coś wspólnego. Dlaczego ta blondynka miałaby mu strzelać w nogi zamiast go zabić, skoro dostała taki rozkaz?
nie wiem, ale ten co dał jej rozkaz z kolei powiedziałby, że ma zabić małego Mike'a a nie domowników oprócz Sary- to powiedziała ta blondyna swojemu wspólnikowi
Tam bylo powiedziane, ze tylko Sare maja zostawiac. W sumie dwa razy byla o tym mowa. Dziwne, ze strzelila w noge. Malo tego, przeciez pozniej wracala omijajac go i nie dobila.
jak narazie to w tym sezonie 90% wszystkiego jest dziwna i niepewna cholera :D
sprawia to, że tak niecierpliwie czekam na każdy odc
Zauważyłem, że jak Michael daje manto temu gościowi, to on nosi zegarek na lewej ręce.... Jacob nosi zegarek?
Tak, nosi zegarek... To na 100% on, jeszcze budyn dał tą fotkę, nie ma wątpliwości.
czyli chyba naprawdę ma coś wspólnego z tym..
może to on uniemożliwiał to żeby Sara widziała te origami od Michaela?
Jestem przekonany, że to on wszystko wyrzucał gdy chciał skontaktować się z Sarą.
Dlatego chciał by to T-Bag przekazał fotę Lincolnowi, wiedział że on się nada i może stąd ta nowa ''ręka''? No nie wiem....
Ale T-bag ich nienawidzi, Scofield robił go w balona przez cały serial a na koniec wsadził z powrotem do pudła. Nawet nowa ręka mogłaby nie wymazać wszystkich krzywd które Bagwell doznał z ich strony. Więc nie mógł przewidzieć że T-bag dostarczy to do Linca, na miejscu Scofielda prędzej podejrzewałbym że Bagwell zignoruje list i wiadomość że żyje.
nie nie nie T-Bag by nie zignorował tego listu, jestem pewny :D
wyobrażasz sobie że dostaje kopertę i nic z tym nie robi?
tak samo nikt mu nie kazał iść do Sary a poszedł
on jest cholernie ciekawy i chociaż z samej tej ciekawości to zrobi :D