Nie wiem jak możen sie podniecać tym serialem. Nie jest może jakimś dnem ale raczej doskonaly tez nie jest. Jest przede wszystkim strasznie nielogiczny.
A co tam podpisze sie pod tym co napisałeś... Moze PB nie jest nielogiczny ale kompletnie mnie nie wciągnął... no cóż taki zemnie człowiek co nie zawsze lubi to co inni. No i akurat LOST wydaje mi się bardziej spójny, a coś co wygląda na wpadkę, może sie okazać celowe
wszystkie wpadki jakie jakie tu wymienili wszyscy jeszcze dałoby się jakoś wytłumaczyć. Ale jest jedna największa, której rozkminić nie mogę. Mianowicie Mari Cruz i jej ciąża - kiedy mówi Sucre że będą mieli dziecko może być co najwyżej w drugim miesiącu w ciąży, pobyt michaela w fox riwer trwa góra dwa miesiące( o czym wspomina mahone w pierwszym odc drugiego sezonu), ucieczka w drugim sezonie góra miesiąc ( w Sonie trwał czerwiec . Czwarty sezon rozpoczyna się w miesiąc po wydarzeniach z trzeciego. a tu na samym początku widzimy jak Sucre wpada do szpitala zobaczyć swoją nowo narodzoną córeczkę. Moim zdaniem jest to największa wpadka serialu, ale bynajmniej dowodzi to tylko temu, że jest on fenomenalny. Niech mi ktoś poda tytuł innego serialu który wywołałby podobne emocje (negatywne bądź pozytywne ). Pozdrawiam wszystkich fanów i przeciwników Prison Break :))
"Jest przede wszystkim strasznie nielogiczny."
No właśnie, i oto chodzi, ten film trzeba zrozumieć.
Z całym szacunkiem może ty po prostu nie potrafisz...
o tak , to strasznie trudny do zrozumienia serial niczym filmy Davida Lyncha. Heh. Niewątpliwie nie zrozumiałem tego bardzo trudnego w odbiorze serialu :-)))))))))))). Zastanawiające jest że gdy ktoś krytykuje film połowa argumentów odpierających to odzywka w stylu: "nie zrozumiałeś tego". Ten wątek jest stary i z perspektywy czasu wiem, że się nie pomyliłem. Dla mnie pierwszy sezon był kiczowaty, a teraz nawet zagorzali fani przyznają, że serial zszedł na psy.
Serial Dexter ma już 4 sezony prawie za sobą i trzyma poziom (w 3 sezonie poziom spadł, ale jak się okazało był to wypadek przy pracy bo 4 sezon znowu okazał się świetny, niewtórny). Czyli jedna można.
Bo ten serial zszedł na psy, co nie znaczy, że jest nielogiczny. Nie chciałam cię urazić. Po prostu uważam, że jest trudny do zrozumienia.
skazany na śmierć jest logiczny tak samo jak lost i dlatego uwielbiam oba ale jeśli miałbym wybierać to wybrałbym lost bo akcja jest troche ciekawsza ;)
Twoim zdaniem ciekawe jest to że co 4 odcinki pojawiają się jeszcze inni "inni" ? Ja skończyłam oglądać po 2 seriach. Czasem tylko włączam na Lost żeby zobaczyć co się dzieje. I co widzę? Jakieś postacie, których w ogóle nie kojarzę...