Kim jestes by nazywac twórce serialu który TOBIE się już nie podoba szmatą?
Nie no teraz leże i płacze ze śmiechu :D:D:D
Jeśli ci sie nie podoba, nie oglądaj!
Moim zdaniem 16 odcinek był cudowny jak i większosci znanych mi osób. Ale widac według ciebie nie zasługuje nawet na miano przecietnego. no cuż moze to ze mną jest cos nie tak :D:D:D
A co do pytania, ilu fanów było by gdyby serial zaczął sie w momencie 2 sezonu. Napewno miałby ich dużo.
Czy bohater byłby intrygujący? TEż jestem zdania że tak.
Ale czy napięcie siegało by zenitu? Na to pytanie ci udzielic odpowiedzi nie moge bo to zależy od osoby oglądającej serial. Jedny reagują tak a inni inczaczej.
To się poprostu nazywają gusta :]

Możesz się śmiać tak jak twórcy śmieją się z Ciebie że sprzedają ci takie gówno a ty to kupujesz. Przecież II sezon robiony jest z marszu, to widać od razu. Nieprzemyślany, nielogiczny, przewidywalny. I seria zanim wyszła była idealnie dopracowana w każdych szczegółach - scenarzysta miał czas stworzyć coś niepowtarzalnego. Niestety kontunuacja to tylko odgrzewany kotlecik i to śmierdzący kotlecik rodem z firmy Conastar. Scenariusz napisany w pośpiechu byle zdążyć do sierpnia z emisją.
Tak, twórcy Prison Break to szmaty bo się zeszmacili totalnie godząc się zniszczyć coś idealnego. Mogli chociaż nie firmować swoim nazwiskiem tej żenady. A co do gustów, to faktycznie o twoim lepiej nie dyskutować.
Jeżeli uważasz Scofielda za intrygujacego bohatera to musisz być strasznie szarą, skromną i niewymagajacą wiele od życia postacią. Ale ok, niech Prison dalej CI zapiera dech w piersiach. Masz do tego prawo.

tak, tak, taaak! Abruzzi, zgadzam sie z kazdym slowem.

Jeszcze do Ciebie cris kim ty jestes na tym forum przytakiwaczem. Jaką funkcję tu pełnisz. Już wiem walisz off topy bo tylko na to Cię stać. Jak już masz zamiar się wypowiedzieć to niech to będzie konstruktywna krytyka i własne zdanie, bo przez takich jak ty forum traci jeszcze bardziej jest jak jeden wielki śmietnik z masą beznadziejnych nic nie wnoszących do tematu postów. Po co to komu?

takich jak ja, przytakiwaczy ? oj ruro. niejeden temat tu zalozylem, na niejeden odpowiedzialem. w wiekszosci wbrew pogladom innych. dlugo, i opierajac sie wylacznie na wlasnym zdaniu. a potem wchodzi taka pała, przeczyta jeden post i ma problem. moja opinia na temat tego co napisales? szkoda ze tu nie mozna przeklinac. regulamin tego forum zabrania mi powiedziec co o tobie mysle...

"po co to komu?" - a po gowno ty sie prujesz? co sobie myslales buraku? ze zepsujesz mi humor, ze sie zestresuje i dostane wrzodow? pomylka. a jesli liczyles ze wypocisz 3 linijki ... czegos, nawet nie wiem jak to nazwac, po czym ja grzecznie przeprosze i obiecam poprawe, to jestes pajacu glupszy niz ten twoj niepelnosprytny belkot.

i od razu zaznaczam, zebys pozniej nie klapal ryjem ze mi slow zabraklo. co bys dalej nie napisal, ja nie odpowiem. te mniej-wiecej 2 minuty to i tak za duzo czasu poswieconego na ciebie...

Nie muszę nic pisać sam się przedstawiłeś z jak najlepszej strony. Mam nadzieję że takich prostaków jak Ty jest coraz mniej. A swoją drogą dla ludzi z tak ubogim słownictem, że aż żałują że nie ma przekleństw żeby się wypowiedzieć to powinnie zamykać w gettach i nie wypyszczać na światło dzienne. Ciekawi mnie tylko czy twój dres ma 3 paski.

Hah a ja ci powiem tyle.
Nie znasz mnie, nic o mnie nie wiesz. I moge ci powiedziec tylko tyle, ze nie jestem (hyh jak to TY ująłes) 'strasznie szarą, skromną i niewymagajacą wiele od życia postacią'. Owszem jest robiony z marszu. Ale pragne Ci przypomniec iluż to ludzi PISZCZAŁO, ze chce już 2 sezon. Chcą? Wiec mają. Wątpie, że i ty taki nie byłeś, że nie czekałes z niecierpliwoscia na serial. Napewno tak było i nie zaprzeczaj. Fakt faktem nie wiem o tobie nic ale tak reagował każdy komu pierwsy sezon sie spodobał, bo widac to po Twojej odpowiedzi.
A zenadą i szmatą to mozesz nazwac siebie, bo to chyba TY rodzicom nie wyszedłes a nie film twórcom :]

ludzie! nie zniżajcie się już do poziomu tych jusinich itp. i nie wyzywajcie się na publicznym forum!!!
co do II sezonu - JEST MARNY. ma dużo idiotycznych błędów, akcja jakaś taka... ehh, nawet nie chce się pisać. ale ja się tego spodziewałam, byłam chyba jedną z nielicznych, którzy nie chcieli 2. serii. PB powinien skończyć się, tak jak planowano, na 13 odcinku. pozostałby legendą... jednak, kto wie, może III sezon (bo pewnie będzie...) okaże się godnym następcą 1. serii "Skazanego na życie w więzieniu" :D

Nie wiem jak to może być wg was "przewidywalne"... Czy któryś z was domyślał się, że Mahone pracuje dla Kellermana? Że gubernator zostanie zamordowany? Że ten Shales jest zakopany u Mahona w ogrodzie? Moim zdaniem akcja jest jeszcze lepsza niż w 1 sezonie, bo wszyscy zaczynają ginąć i nie wiadomo kto przeżyje do końca i kiedy ludzie poznają prawdę o tym całym zamieszaniu z Steadmanem itp.

P.S. Abruzzi czy spodziewałeś się tego, że w 2 sezonie zginie John Abruzzi? I to jako pierwszy z 8. Bo ja się tego w ogóle nie spodziewałem i wolałbym żeby go nie uśmiercili, ale dzięki temu serial stał się ciekawszy i wciągnął jeszcze bardziej

A kim Ty jestes Abruzzi żeby oceniać ludzi po ich gustach. Każdy może oglądać co chce i nie oznacza to od razu, że jest szarą skromną osobą. Czy ktoś kto zachwyca się Lynchem od razu musi być finezyjny, nietuzinkowy i ciekawy. Wcale nie prawda może być zwykłym burakiem albo dewiantem. Kino to rozrwyka i takim celom ma służyć, a każdemu może podobać się co innego i nie świadczy to od razu o jego osobowości. Nie będę już pisał nic o Tobie bo nie chcę zniżać się do Twojego poziomu. Mogę tylko powiedzieć, że jest to jedno z najgorszych forum internetowych i to nie ze względu na moderację ale ze względu na uzytkowników, którzy nie potrafią używać słow: "moim zdaniem", "wg mnie", itp. Jedyne co dzieje się na tym forum to osądzanie twórców i użytkowników, którzy nie podobają się osobom podobnym do Abruzziego (sorki, że stałeś się przykładem). Czysty idiotyzm. Może sami pochwalcie się jaimiś swoimi osiągnięciami żeby inni mogli się na was powyżywać. Tak jak krytycy filmowi są bezużyteczną nic nie wnoszącą masą, tak jest i z niektórymi użytkownikami tego forum. A szkoda bo mogłoby być inaczej.

Abruzzi ale z ciebie pasztet..udajesz jakiegoś wielkiego krytyka?rolex wszystko o Tobie juz napisal

J.V. upss Hostel to jest tragedia (Tarantino to się dopieo zeszmacił reklamujac ten film swoim nazwiskiem )jeśli już mowa o szmatach ...
Widocznie poprostu tak musiało byc


SataniKa nie uważnie czytasz komentarze na forum bo Abruzzi nie pisał go do ciebie tylko do J.V więc dziwie się twojemu oburzeniu

Tibn jego odpowiedz jest na tyle dwuznaczna ze mogła byc kierowana albo do niego albo do mnie. Ale raczej napewno był on do mnie :] Czytam ze zrozumieniem. Wybacz za to stwierdzenie ale przeczytaj końcówke mojego pierwszego komentarza a potem jego koment. Raczej jego treśc wskazuje na mnie. Ale jeśli tak nie było to wybacz :] Jeśli jednak był on do mnie to nie żałuje że napisałam co myśle :]

Hmmm po chwili zastanowienia musze powiedziec, ze bezwzględu na to do kogo to było to nie załuje, ze to napisałam. To JEST moje zdanie na temat tego wszystkiego więc jeśli juz mam byc szczera to będe już szczera do konca.

Ktos wyzej napisał, że to jest jedno z najgorszych czy nawet najgorsze forum (nie pamietam) w sumie to moge się z nim zgodzic. Fakt - też się czasem zniżam do poziomu innych (NIEKTÓRYCH) użytkowników i 'wyzywam'. Ale robie to tylko dlatego, ze poprostu nie wytrzymuje. Jeśli moje zdanie kogoś uraziło to przepraszam ale nie żałuje tego, ze mówie co myśle choc czasem zbyt dosłownie. To forum jest najgorsze tylko dlatego, ze inne 'prywatne' fora maja admniów i moderatorów, których interesuje to co użytkownicy wypisują i jeśli jest taka potrzeba to użytkownika baują/wyrzucają. Tu widac mają to w d*** i jest samowolka i niski poziom kultury. Poprostu kazdy myśli ze może wszystko.

Hyh pozatym zauważyłam, ze zrobiła sie moda na zjeżdzanie tego serialu. Szczerze mówiąc to jest dla mnie troche śmieszne, bo niektóre osoby które mieszają ten serial z błotem byli jeszcze niedawno wielkimi fanami i pisali pozytywne komantarze. Nie wiem moze poprostu chcecie się wyróżnic? Bo ten serial jest tak zachwalany i trzeba zrobic cos na przekór innym, a tak powyzywac sobie troche na Prisona.

Ech torche sie rozpisałam ale przynajmniej powiedziałam co myśle. Jeśli kogos to zaboli to jeszcze raz przepraszam. Ale powtórze NIE ZALUJE tego bo to MOJE zdanie i nie każdy musi sie ze mną zgadzac.

Pozdrawiam

Hmmm po chwili zastanowienia musze powiedziec, ze bezwzględu na to do kogo to było to nie załuje, ze to napisałam. To JEST moje zdanie na temat tego wszystkiego więc jeśli juz mam byc szczera to będe już szczera do konca.

Ktos wyzej napisał, że to jest jedno z najgorszych czy nawet najgorsze forum (nie pamietam) w sumie to moge się z nim zgodzic. Fakt - też się czasem zniżam do poziomu innych (NIEKTÓRYCH) użytkowników i 'wyzywam'. Ale robie to tylko dlatego, ze poprostu nie wytrzymuje. Jeśli moje zdanie kogoś uraziło to przepraszam ale nie żałuje tego, ze mówie co myśle choc czasem zbyt dosłownie. To forum jest najgorsze tylko dlatego, ze inne 'prywatne' fora maja admniów i moderatorów, których interesuje to co użytkownicy wypisują i jeśli jest taka potrzeba to użytkownika baują/wyrzucają. Tu widac mają to w d*** i jest samowolka i niski poziom kultury. Poprostu kazdy myśli ze może wszystko.

Hyh pozatym zauważyłam, ze zrobiła sie moda na zjeżdzanie tego serialu. Szczerze mówiąc to jest dla mnie troche śmieszne, bo niektóre osoby które mieszają ten serial z błotem byli jeszcze niedawno wielkimi fanami i pisali pozytywne komantarze. Nie wiem moze poprostu chcecie się wyróżnic? Bo ten serial jest tak zachwalany i trzeba zrobic cos na przekór innym, a tak powyzywac sobie troche na Prisona.

Ech torche sie rozpisałam ale przynajmniej powiedziałam co myśle. Jeśli kogos to zaboli to jeszcze raz przepraszam. Ale powtórze NIE ZALUJE tego bo to MOJE zdanie i nie każdy musi sie ze mną zgadzac.

Pozdrawiam

Potwierdzam że pierwszy post pisałem do Sataniki.
A z was ludzie to takie pipki że aż mi się płakać chce. Mocniejsze słowo krytyki i drzecie ryje jakbym wam matkę gwałcił. Nigdzie nie jest napisane że każdy ma być miły, słodki i przyjazny. Jeżeli sobie chcecie miło pogaworzyć to idźcie na forum Onetu porozmawiać o Magdzie M.
Satanika, masz prześmieszny styl rozumowania. Uważasz że nie mam prawa zjechać serialu skoro byłem jego wielkim fanem i pisałem pozytywne komentarze. Tak się składa że jestem wielkim fanem I sezonu. Moja recenzja jakby ktoś nie zauważył pojawiła się na filmwebie, jej fragmenty cytowano w dodatku telewizyjnym do "Dziennika". Nikt mi nie może zarzucić bo, k.....a kocham ten serial i nie mogę znieść co z nim zrobiono. To jakaś żałosna parodia a nie prawdziwy Prison Break. Podniecacie się jakąś śmieszną papierową popierdółką Mahone'em który Tommy Lee Jonesowi nie dorasta do pięt. Inteligencja Scofielda też gdzieś wyparowała, pewnie za dużo przebywa w towarzystwie swojego drewnianego brata. Jedynym plusem jest Kellerman, ś.p Haywire i do jakiegoś czasu T-Bag z którego teraz zrobiono jednorękie pośmiewisko a nie groźnego psychopatę. O nielogicznościach nie będę sie rozpisywał bo szkoda czasu. Kto dalej nie dostrzega że producenci poszli za kasą, upychając ludziom zwyczajne gówno jest albo zbyt głupi do oglądania seriali albo brak mu odwagi przyznać że ogląda popłuczyny prawdziwego Prisona. Już sam fakt że serial ten nie dostał w tym roku ani jedej nominacji w żadnej kategorii telewizyjnej (EMMY i ZŁOTE GLOBY) świadczy że to zwyczajne sensacyjne śmieci a nie wybitne dzieło.

Nie napisałam, ze nie masz prawa weź sie naucz czytac, ok? Napisałam tylko, ze wydaje mi się to dośc smiesznym. Jeśli dla ciebie to jedno i to samo to wybacz ale to nie moja wina. Co do Mahone'a to się nim nie podniecam tylko zwyczajnie lubie jego postac, Ty chyba nawet nie wiesz co to słowo znaczy skoro tak go używasz.
O podniecaniu to mozesz mówic np na temat małolat kótre KOCHAJĄ się w Scofieldzie i tylko ze względu na niego oglądaja ten serial. Bo to jest naprawde podniecanie się i to do tego załosne.
Hmmm co tam jeszcze...
Pocieszające jest tylko to, że zarówno dla Ciebie jak i dla mnie Kellerman jest plusem tego serialu. Pozatym to jest chyba jedyna rzecz w której sie zgadzamy.
Tak to nasze gusta są tak różne, ze tego się opisac nie da.
Fakt serial nie dostał żadnej nominacji ale nadal ma grono fanów, a to najważniejsze.

Do Abruzziego
Możesz sobie pisać co chcesz o serialu ale nie musisz obrażać ludzi, a to że się chwalisz, że Cię cytują to tylko świadczy o Tobie i nie trzeba tego komentować. Ostra krytyka to Ty za bardzo nie wiesz co znaczy. Potrafisz tylko obrażać ludzi. Ciekawe czy potrafisz coś jeszcze. A kino to nie zawody sportowe żeby można było powiedzieć co jest dobre o co złe kto ostatni dobiegł do mety. Myślisz, że powrzucasz na ludzi i już jesteś wielki. Wątpię, że tak jest. A co do oceny to nie ma czegoś takiego jak serial czy film obiektywnie zły albo dobry. Tobie się nie podoba Twoja sprawa i twój problem że nie znasz innych słow niż pipka albo ryje i nie potafisz w inny sposób wyrazić swojej dezaprobaty. I tu nie chodzi o ostrą krytykę tylko najzwyczajniejsze chamstwo i buractwo które sobą reprezentujesz. Krytykujesz ogólnikami bo tak jest ci wygadnie, a twój poziom intelektulany pozostawia wiele do życzenia. Więc jesteś najlepszym przykładem na to że lubiąc "dobre" filmy i seriale można być gburem i prostakiem.

Mam podobne zdanie. Niestety z fanatykami nie pogadasz, bo zaraz zwyzywają cię od heretyków. Albo ci napiszą: "kim ty k... jesteś, żeby krytykować?". Oni nawet gdyby Scofield zaczął latać, a T-Bag wstąpił do klasztoru, powiedzą, że wszystko jest cacy :/

co do 2 sezonu- moim zdaniem byl o niebo lepszy nie pierwszy. no ale rozne sa gusta...

Moim zdaniem 2 sezon jest rowniez bardzo dobry

No i nie przegadasz...To tak jakby ktoś twierdził że "Plan 9 z Kosmosu" jest najlepszym filmem S-F ale nikt nie ma prawa zwrócić uwagi bo o gustach się nie dyskutuje.
Więcej sie już nie będe odzywać bo jesteście zaślepionymi naiwniakami bez jakiegokolwiek gustu i każde moje zdanie wywołuje w was jakieś frustracje.
PS. Nic nie boli tak jak mieć racje. Eh...

poczatek 2 sezonu PB jest tzw "skokiem przez rekina". Co to takiego? Juz wyjasniam: otoz byl w latach 70. w USA serial obyczajowy ukazujacy zycie szarej rodziny. jej radosci i smutki, wygrane i porazki. Ot taki KLAN po amerykansku. I w ktoryms tam sezonie emisji serial zaczal tracic na popularnosci, wiec zeby go uatrakcyjnic scenarzysci wymyslili, ze oto ojciec rodziny, zwykly, szary, zjadacz chleba, ktorego najbardziej ekstremalnym osiagnieciem bylo dotad samodzielne prowadzenie samochodu nagle robi cos takiego: jadac na nartach wodnych wybija sie ze skoczni i przeskakuje nad rekinami. Od tego momentu widzowie podzieli sie na dwie grupy: pierwsza, ze to nic nadzwyczajengo oraz druga, do ktorej nalezeli ci ktorzy zauwazyli, ze cos tu jest nie tak. Dostrzegacie pewne analogie do pewnego serialu emitowanego obecnie w USA? Wiem, ze sa tu niekumaci i napisze, ze mam tu na mysli PB. A!! Ja naleze do tej drugiej grupy, tylko, ze w stosunku do PB. Pozdrawiam kumatych, a fanatykom mowie: zauwazcie, ze II seria, to tylko skok na kase, napelnianie portfelim zabijanie legendy kosztem karmienia kury znoszacej zlote jajka.

P.s> I seria PB to mistrzostwo swiata.

dodam jeszce, ze kazdy serial zawsze ma "skok przez rekina". Moze nie zawsze, z powodu tego, ze traci na popularnosci, tylko zeby usprawiedliwic powstawanie kolejnych serii.

Wreszcie ktoś komptentny i nie zaślepiony Prisonem. Każdy serial ma "skok przez rekina" ale to co wyrabiają w Prison Break przechodzi ludzkie pojęcie. Oczywiście fanatycy nie przyjmują do wiadomości jakiejkolwiek krytyki. Ich najmądrzejszym argumentem jest "No to nie ogladaj jak ci się nie podoba". Im wystarczy do szczęscia chwytliwa muzyczka z Jeziora Marzeń połączona ze spadaniem w dół Haywire'a by uznali odcinek za genialny. Albo kolejny niezwykły pomysł Uciekinierów którzy karzą maszynistom biec przez las i nie oglądać się za siebie. A ci spieprzają jak idioci przed policją z psami.
A cała głupota serialu zaczęła w pierwszej scenie drugiego sezonu kiedy uciekinierzy dreptali sobie po lesie mimo że w 22 odcinku powoli otaczał ich kordon policji. No ale cóż, jak to mówią fanatycy, o gustach się nie dyskutuje. Zwłaszcza o ich gustach...

Z każdego w ten sposób można zrobić fanatyka, ale muszę Cię zaskoczyć dla mnie zarówno 1szy jak i 2gi sezon był średni ot taki serial który nie powalił mnie na kolana, ale też nie był na samym dole mojej listy. A co do tych gustów to wg mnie raczej ci przeciwnicy sa fanatykami bo chcą wszytskich przekonać, że serial w 2gim sezonie jest do dupy, a tego jednoznacznie stwierdzic się nie da.

Moim skromnym zdaniem to co jest tówrców Prison Break już jest na wierzchu bo wzbudzają kontrowersje skrajne emocje a czy nie na tym Doda zrobiła sukces. A co do tego co dla kasy to chyba tylko takie wytwórnie jak S. F. Skurcz nie robią filmów dla kasy po Bułgarski Pościkkk był do ściagnięcia za darmo. Każdy cche żyć i wszytsko zarówno kino jak i przemysł muzyczne kręci się po to żeby zbijać na tym kasę bo niby po co. Cała reszta to są tylko dodatki a że film może być przy tym dobry dla kogoś to już wtedy jest super. Wg mnie i tak kazdy film znajdzie zarówno swoich amatorów jak i przeciwników tylko po co się z tego powodu nawzajem obrażać.

Masz zupełną racje!teraz to już liczy się tylko kasa dla twórców filmu ale trzeba zrozumieć ludzi którzy z podnieceniem czekają na kolejny odcinek.Może emocje nie sięgają już zenitu ale to nadal jest Prison Break i
Michael Scolfield.A poza tym jeśli nie interesujecie się dalszymi losami bohaterów to po prostu nie obrażajcie ludzi lubiących film swoją krytyką. Są z pewnością filmy które was interesują więc tam buszujcie.


Ps. pozdrowionka dla wszystkich

Scenariusz bardzo słaby - Tak. Reżyseria? W reżyserii trzyma tylko Kevin Hooks (najlepsze odcinki 2 sezony czyli... "Manhunt", "Unearthed", "John Doe")

Zgadzam się co do tego, że sezon 2-gi jest już mocno przesadzony i jest to zwykłe odcinanie kuponów od sezonu 1-szego. W 2-gim sezonie kiedy otacza ich policja, nie mają innej drugiej drogi ucieczki, sa w sytuacji bez wyjścia - zawsze ale to zawsze udaje im się ich przechytrzyc i uciec. Po raz kolejny... Mówie tutaj o braciach bo co do innych bohaterów to scenarzyści od czasu do czasu, któregoś z nich uśmiercą, żeby utrzymac tempo i akcje.

P.S. Ktoś wyżej napisał coś w stylu "spodziewałbyś się, że Mahone pracuje dla Kellermana?" Z całym szacunkiem ale od kiedy Mahone pracuje DLA Kellermana?

A dla mnie postac Kellermana i jego obecna rola w tym wszystkim jest nudna. Jesli w I sezonie byl do zniesienia w II mnie nudzi.

Fakt faktem-II sezon jest gorszy, nie trzyma w napieciu, jak juz duzo z Was zauwazylo-popelnianych jest mnostwo prostych bledow.

Ale i tak serial jest fenomenem jak dla mnie.
Poczekajmy na III sezon. Zobaczymy

dokładnie zawshe takiego okreslenia używam jak rozmawiam o PB !!!! FENOMENALNY :):)

Zacznę od offtopa:
Jestem zalogowana na wielu forach, ale to co dzieje sie tutaj przechodzi ludzkie pojęcie. Ludzie zjeżdżają się bez powodu, ot tak sobie dla zabicia czasu, prowokują, szukają zaczepki i bez przerwy krytykują. Zero swobody wypowiedzi, bo gdy ktos wyrazi odmienne do Twjego zdanie, od razu przykleisz mu łatkę "debil" i zaczniesz bluzgać.

Wracając do tematu- drgugi sezon jest gorszy, jak każda dwójka chyba. Ale słowa te są chyba mocno przesadzone. Są słabe moemnty, niedociągnięcia, jednak PB nadal ma w sobie "to coś". To coś, co nie pozwala na zaprzestanie śledzenia wsztytskich odcinków. Mi tam drugi sezon podoba się bardzo. Te wsyztskie niedociągnięcia i naciągania dodają mu uroku. Po co szukać dziury w całym? Powstało nareszcie w tej telwizji amerykańskiej coś porządnego, a ludzie siedzą i tylko czychają na wady, żeby potem wyciągnąć to na forum i objechać.

zgadzam się ze stwierdzeniem, że drugi sezon słabszy od peirwszego. Ale nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że drugi jest żałosny.

I pragnę podkreślić, ze jest to MOJA opinia.

Masz racje,też często spotykam sie z taką sytuacją...Znaleźli sobie ludzie miejsce do obrzucania sie błotem.......doprawdy żałosne.....pozdrawiam:)

sam jesteś szmata!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

To, co boli w drugim sezonie to jego bezsensowność. O ile w pierwszym wiadomo było o co chodzi(ucieczka z pierdla) tak w drugim już za bardzo nie wiem o co. Bracia już nie próbują wydostać się ze stanów po prostu uciec ? tylko szukają prawdy. Tylko jakiej? Nie mają nijakich dowodów, nawet nagranie, które zdobędą nie będzie żadnym dowodem?Brat Pani Prezydent już nie żyje, więc najważniejszy dowód został wyeliminowany, Kellerman nawet jakby chciał zeznawać też nie będzie wiarygodny, nie mówiąc już o lekarce narkomance(tak będzie widziana przez społeczeństwo), czy dwójce skazanych, którzy uciekli z więzienia.
Zaczyna to wszystko przypominać walkę z wiatrakami, a sam serial ?biegnij Forest biegnij??.tylko po co???

Wątki z niektórymi bohaterami pobocznymi przypominają typowe zapychacze ? chodzi mi o czarnego i Sucre. Sucre jest już w meksyku i naprawdę autorzy mogliby porzucić jego wątek.

Można by napisać cały esej o tym jak niedopracowany jest drugi sezon, wymieniać jego błędy, wady, ale?.

No właśnie to ale. To ale to -> To nie jest realne życie, to serial! Ma bawić umilać czas, oderwać nas od codziennych obowiązków, ciekawić, a to PB czyni cały czas doskonale. Wystarczy przymknąć oko na niektóre wpadki, nie analizować każdego wydarzenia i bawić się samą akcją, a wtedy naprawdę PB ogląda się z dużą przyjemnością.

Pozdrawiam

P.S. Jedyno czego nie mogę wybaczyć twórcom to zdecydowanie zbyt wczesna śmierć Abruzziego. Tak barwnej i ciekawej postaci po prostu nie zabija się od tak?

Przesadzacie z tym staczaniem na dno. To oczywiste, że musi być chodź mała zmiana klimatu jeżeli są poza więzieniem. Jeżeli twórcy by chcieli to by mogli zrobić taki 1 sezon co naprzykład pokazuje Bellick i jego podchody z tym napakowanym murzynem. I to nie dla tego, "że w więzieniu" lecz dlatego, że twórcy to potrafią. Takie zamerykanizowanie serialu (powoli się to robi zwykły film sensacyjny) było świadomym zabiegiem. Ale mi raczej za mocno do gustu nie przypada. Serial był i jest dobry, drugi sezon leciutki spadek w dół jednak moim zdaniem też jest znakomity, ale trzeba będzie też ocenić serial jako całokształt, gdy się skończy.

Mnie tylko denerwuje, że niedługo głównym tematem w Polsce będą "A jaki ładny ten Michael" skończy się nagona na znakomity Lost by znaleźć kolejny serial. Następny pewnie niestety będzie Dexter. Kolejny genialny serial. Tyle, że ten to min. będą pewnie puszczać o 22.00 bo ciut w nim i brzydkiego słownictwa, i nagości, i ciut ludzkich martwych kończyn.

@ Picek: tez to zauwazylem. kevin hooks bardzo dobrze rezyseruje. nie tylko PB, ale inne TV shows. W PB dobre odcinki wychodza tez spod reki samego tworcy serialu - Paula Scheuringa. Choc to ostatnie akurat nie powinno dziwic - to w koncu jego dzieciatko ;]

Gdyby tylko Kevin Hooks razem z połączeniem siły Paula Scheuringa tworzyli wszystkie odcinki to byłby najlepszy serial na świecie ;-) ale cóż... On nakręcił tylko kilka odcinków..

Najlepszy reżyser nie pomoże jak scenariusz jest słaby a II seria bez wątpienia pisana jest przez słabych scenarzystów którym wyraźnie brakuje pomysłów. Te wszystkie cudowne ucieczki i szczęśliwe zbiegi okoliczności to nic innego jak pójscie na łatwiznę. Po za tym twórcy bardzo słabo budują suspens który był najmocniejszą stroną pierwszego sezonu.

hmmmm... tak to czytam i mi sie wydaje, ze PB w całości jest świetnym serialem... nigdy jeszcze chyba takiego nie było ;) wiec nie wiem po co mowic, ze 2 seria jest beznadziejna... jak obie sa swietne.. mnie ciagle cos zaskakuje.. a 2x16 zwłaszcza.. padajcie chociazby jeden serial, ktory jest tak oryginalny i zaskakujacy jak ten ;)

tylko jeden?
twoja znajomosc seriali ogranicza sie chyba do publicznej telewizji, i to nie calej nawet. radze zapoznac sie z innymi nowymi tytulami, a potem pisac komentarze.
2x16 cie zaskoczyl? mnie tez. bo myslalem ze z PB juz gorzej byc nie moze...

no to ja rzuce seriale, ktorych kolejne serie sa zaskakujace: 24, X-files. jak widac PB nie byl pierwszy.

24 godziny w przekroju wszystkich sezonów jest najlepszy, choć pewnie dlatego że każda seria to inna historia z tymi samymi bohaterami.

Śmieszą mnie ludki co są takie mocne w gębie zza ekranu swojego monitorka. Wielcy rozkminiacze którzy mogą powiedzieć po czyjejś jednej wypowiedzi jakim ten ktoś jest człowiekiem, na kogo głosował w zeszłych wyborach i jakie nosi skarpetki. Albo poprostu wulgarne ćwoki które choć na jedno słowo krytyki w ich stronę zaczynają ciskać przekleństwami bo nie potrafią dogryźć komuś inaczej. Zamiast bronić swojego (zresztą często nawet słusznego) zdania normalnie, wolą kogoś zwyzywać i tym samym pozbawić się jakiejkolwiek wiarygodności przed innymi użytkownikami filmwebu.
Jednak co racja to racja, drugi sezon moim zdaniem jest słabiutki w porównaniu z pierwszym. Zbiegi okoliczności i niespodziewane zwroty akcji przekroczyły masę krytyczną i bardziej już śmieszą niż wciągają.

Nie zwykłem udzielać sie na forach typu "dla każdego", typu onet, interia, filmweb. Otóż znajdują się forumowicze "kozaczący" a niestety posiadający niską kulturę i poziom intelektu. Do założyciela tematu: użycie słowa "szmata" nijak sie ma do reżyserów a świadczy jak dużym przygłupem jesteś. Abruzzi - próbujesz wszystkim narzucić twój styl myślenia. Czy uważasz, że jesteś jakimś specem filmowym ? Po słowie "pipka" sądzę, że jesteś zakompleksionym małolatem siedzącym przed monitorkiem i denerwującym się, że ktos mysli inaczej niz ty. Jedno mnie martwi - w Polsce coraz więcej mocnych w gebie a już potrafiacych cos - niewielu. Pozdrawiam.

J.V. jesteś idiotą. Serial jest świetny w każdym calu i myśle że każdy by żałował gdyby miał się zakonczyc na pierwszym sezonie. Nie rozumie co ci się nie podoba w drugim sezonie. Prison Break jest genialny i niesamowity. I nie wypowiadaj się tu o Prisonie negatywnie bo jesteś wyjątkiem jak ten debil Albertino. żal mi was i przykro mi że wam się niepodoba.

Rolex..zgadzam sie z tobą tylko do tego towarzystwa...przygłupów mianowicie, dorzuciłbym "crisa"/Pzdr

No, nie...Kolejny psychoanalityk który jak cyganka prawdę Ci powie.
Niby nie udzielasz się na forach ale z pasją czytasz wszystko co tam piszą. A tak wogóle to temat dotyczy II sezonu Prison Break a nie mnie, wiec wypisywanie bzdur pod moim adresem nic do dyskusji nie wnosi. Jeżeli chciałeś mi tylko i wyłącznie dogadać to faktycznie lepiej się nie wypowiadaj na żadnym forum bo dla naburmuszonych idiotów nie ma tam miejsca