Ten serial sprawiał że w każdą sobotę i niedzielę wstawałem o 8.00 (chociaż jestem śpiochem i pewnie spałbym do 11). Wciągnął mnie niesamowicie. Ale nie rozumiem dlaczego tak się skończył, może ktoś wie?
No skończył się dość głupawo, powinno być pokazane jak odnajdują Mary-Jane itp.