PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=503501}

Sprawiedliwi

7,2 3 193
oceny
7,2 10 1 3193
Sprawiedliwi
powrót do forum serialu Sprawiedliwi

Niestety zmarnowano świetny temat, serial zrealizowano tak, jak się robi sitcomy lub seriale obyczajowe. Gdy widzę śliczne plenery, piękne panie i przystojnych mężczyzn w niemal nowych, wytwornych ubraniach, zastanawiam się - gdzie tu wojna ? Wszyscy mówią poprawną polszczyzną, mają wybielone i wszystkie zęby, są ogoleni lub ładnie uczesani.
Można było się odważyć i zrobić Sprawiedliwych w czerni-bieli lub sepii, ewentualnie poszarzyć ten kolorowy świat. Można było ubrać głównych bohaterów w znoszone płaszcze z łatami, zmarszczyć ich twarze, "umęczyć" trochę. Ubrudzić ulice, które w filmie są starannie wysprzątane. Czasy wojny to wszechobecna bieda, braki żywności i bezrobocie. To także szabrownicy i szmalcownicy, strach i walka o życie. Oglądam, oglądam i nie odczuwam jakichś szczególnych emocji. Przypomnę Wam tylko wątek żydowskiej dziewczynki ze znakomitych "Polskich Dróg", którą Kuraś wraz z żoną chciali ocalić. Wzruszające sceny, wciagające emocjonalnie kazdego widza. Tak też można było zrobić Sprawiedliwych.

ocenił(a) serial na 10

Film był bardzo wzruszający! A co do strojów, no gdyby tak oszpecili film, że ubrano by w łachmany nikt nie chciał by na niego patrzeć. Jeżeli chciałeś trochę brudu było ono gdy pokazano Żydów w tych podziemiach. Po co znowu oszpecać drogi, ubrania i samych aktorów? Warszawa była przepiękna przed wojną, dlatego warto to też pokazać, a po wojnie ... no cóż.

ocenił(a) serial na 6

Zmarnowano, to za mocno powiedziane - po prostu powstał serial, który mozna wyświetlać w TV w niedzielne popołudnia, niemalże familijny. Rzeczywiście jak ktoś pooglada trochę polskiej klasyki drugowojennej, szczególnie czarno-białej, to może się nudzić. Mnie irytował równoległy watek wspominkowy dziejacy się współcześnie. Rozumiem, że jest potrzebny, żeby "spiąć" przeszłośc i teraźniejszość, tylko po co poświęcono mu tyle czasu...

ocenił(a) serial na 8
pi_kawka

cieszę się, że nie byłam jedyna , która denerwowało to "spinanie na chama" . Lepiej by bylo gdyby pojawiło się w ostatnim odcinku cos w stylu "70 lat później"

paulita3

Dokładnie, a co do braku realizmu - nie zapominajmy że bardzo trudno było zdobyć na taki serial fundusze, stąd tylko 7 odcinków a byle gówno ma po kilkanaście.

ocenił(a) serial na 8
Jordan66

I to najbardziej mnie boli w Polskiej Telewizji . Chcą żeby ludzie płacili abonament żeby mieli kasę na produkcje jakiegoś badziewia typu M jak miłość a na seriale typu Sprawiedliwi to nie ma. Kompletna porażka. M jak... ma już kilkaset odcinków puszczanych w najlepszym czasie antenowym kilka razy w tygodniu. A sensowne seriale tylko raz na tydzień są puszczane i to też trzeba się cieszyć jak puszczą o normalnej porze bo filmy dokumentalne co lepsze to po 24 lecą. Kpią sobie z widzów normalnie. Vod tvp też jest cudowne bo chcąc obejrzeć Czas Honoru jeszcze raz musiałam zapłacić 5 zł za jeden odcinek. Sorry ale mnie nie stać na takie coś i niech się później nie dziwią, że ludzie prawo łamią chociażby tym, że wrzucają odcinki do obejrzenia online dla tych, którzy nie mogą sobie pozwolić na pchanie kasy gdzie popadnie... czasami mam ochotę krzywdę zrobić zarządowi tvp

ocenił(a) serial na 7
paulita3

''M jak miłość'' samo na siebie raczej zarabia i chyba nie potrzebuje tej kasy z abonamentu.
Jeśli o oglądanie seriali TVP legalnie to sobie wolę sprawić DVD-wychodzi taniej i można oglądać do znudzenia albo zdarcia płyty(co takie łatwe nie jest:D).

WOLVERINE55

Nie chodzi o tasiemce ale np. o gówno nad klepowiskiem z obrzydliwie wyglądająca brodzik - fakt faktem serial ten na siebie zarobił ale miał na starcie coś czego nie mieli "Sprawiedliwi"
- fundusz na 13 odcinków !
- o wiele większy budżet - bo wyjazdy w plenery, większe gwiazdy itp
- o wiele większą reklamę, do tego ileż programików dookoła serialowych - drugie tyle co serial !
Więc gdyby Sprawiedliwi startowali z takiego pułapu to można porównywać, dlatego mam pretensje i to duże do tvp !

Właśnie skończyłam oglądać ten serial na Ipli i muszę się z Tobą zgodzic..ogólnie bardzo lubię filmy/seriale o takiej tematyce i też też mi się podobał jednak..juz po pierwszych odcinkach zauważyłam że za mało w nim dramaturgii i klimatu wojny..głowni bohaterowie chodzą gdzie i kiedy chcą (nie licząc godziny policyjnej) nie obawiając się niczego, ładnie wyglądają, mają jedzenie i pieniądze. Gdzie łapanki, bieda, głód, strach? Myślę że życie w okupowanej Warszawie nie było takie ładne i beztroskie jak w tym serialu. 7/10

paczi88

Też ubolewam, że wszystko jest takie plastikowe, osobiście wolę 'naturalizm' w kostiumowych serialach, no ale spacerek w parku w stulu retro to już typowe dla naszych produkcji. Jak dla mnie brakuje luzu, brytyjskie produkcje są pod tym względem bardziej udane.

ocenił(a) serial na 8

Widzę, że ostro skrytykowałeś ten serial. Masz trochę racji, ale jednak za surowo.
Troszeczkę ten film tamte czasy wojny przypomina, fakt że podobny serial "Czas honoru" go przebija.
Tu jak już kilku moich przedmówców (piszących internautów) - na serial ten przeznaczono mały budżet i stąd ten niedosyt.
Mnie osobiście się podoba, oczywiście Twoje zdanie jak najbardziej jest wporządku.

ocenił(a) serial na 7
malyfromhell

"Czas honoru" to jest przy tym fabularna porażka (zresztą nie tylko przy tym) - ma niewiele wspólnego z rzeczywistością.
Ten jest fabularnie świetny tylko technicznie kuleje tak samo jak "Czas honoru".

Hmmm, zgadzam się i nie zgadzam jednocześnie. To samo zarzucano Wajdzie, że w Katyniu wszyscy oficerowie maja czyściutkie, nowiutkie, świezo wyprasowane mundury, a Ostaszewska po wielu dniach wrześniowej tułaczki na poszukiwanie męża ma dalej niezniszczoną (nie o to chodzi, że wypraną i wyprasowaną, bo u siostry mogła ja wyprać i wyprasować), tylko zupełnie niezniszczona, nowiutką sukienkę. O ile jednak w "Katyniu" mi to rzeczywiście przeszkadzało, o tyle w "Sprawiedliwych" wcale mnie nie razi. Może dlatego, że jak na razie (jestem po 4 odcinku) nie dzieje się nic, co przeszkadzało by bohaterom dbania o siebie. Oczywiście, że w czasie okupacji było biednie i głodno, ale sama znam relacje, że obrzydliwą marmoladę z brukwi jadano na pięknej porcelanie. Po prostu ludzie z pewnej sfery (a z takiej właśnie pochodza bohaterowie "Sprawiedliwych) wtedy mieli tak wpojone dbanie o siebie, że nie do pomyślenia było, żeby panna z tej sfery wyszła na ulicę niedbale uczesana abo w wymiętej odzieży.
A jesli chodzi o ten zabieg reżysera, zeby w każdym odcinku była retrospekcja, a potem część współczesna, to uważam go za jeden z wielkich plusów tego serialu, choc zwykle wolę historie opowiadane chronologicznie. Tutaj to nie przeszkadza (w każdym razie mnie), wręcz przeciwnie - nie tylko spina serial, ale jakoś go dopełnia.

ocenił(a) serial na 7

Trudno się nie zgodzić. Fabularnie serial jest świetny (poza tym wątkiem współczesnym), ale technicznie taki właśnie serial dla plebsu. Może o to chodziło, żeby dotrzeć do szerszej publiczności, która nie ma zielonego pojęcia o tym temacie (tak jak było z "Czasem honoru").

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones