Jedna rzecz mnie trapi, choć może ktoś mnie oświeci. Czy Gi Hun, gdy został sam z dzieckiem w ostatnim odcinku, nie mógł zadecydować o końcu gry, bez wygrania pieniędzy, tak jak chciał to zrobić w finale pierwszego sezonu?
Nie, bo dziecko nie mogło głosować więc niemiałby większości żeby przerwać gre
Głos dziecka był by policzony jako wstrzymujący się, więc jeden głos za końcem gry wygrywa