Squid Game
powrót do forum 3 sezonu

Zakończenie

ocenił(a) serial na 7

Na początku powiem tak - po bardzo średnim pierwszym sezonie, gdzie tylko same rozgrywki były ciekawe, tak kolejne dwa sezony (a właściwie sezon podzielony na dwa) były tylko coraz lepsze. Szczególnie trzeci sezon wzleciał bardzo mocno do góry. I taki powinien być ten serial od samego początku. Ale w końcu nie ważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy.

A co do samego zakończenia. Smutno mi trochę, że Gi-Hun zginął. Ale w sumie było to sensowne zakończenie. Po zabiciu przyjaciela w pierwszym sezonie, porzuceniu rodziny, nieudanym ratowaniu ludzi i jego załamaniu się na finał drugiego sezonu oraz chęci mordu jaką miał teraz w trzecim na "zdrajcy", to poświecenie siebie w obronie życia niewinnego dziecka było jego spełnieniem.

Podobała mi się także postać Lidera i jego delikatna przemiana na koniec. Widać było, że polubił naszego głównego bohatera i czuł do niego sympatię oraz szacunek. Został niby wierny organizacji, ale jednocześnie zaszła w nim jakaś mała zmiana. Widać to nawet po tym, że córce bohatera dostarczył jego strój (swoją drogą lekko absurdalne, dostarczył pokrwawiony kostium) oraz pozostałą część wygranej, jako formę szacunku. Podobnie, że ewakuując się zabrał dziecko, mimo że w sumie przecież nie musiał, ale także można to odczytać jako trzymanie się pewnych zasad i oddanie hołdu Gi-Hunowi za jego poświecenie.

A tak swoją drogą. Moment w którym Lider daje mu nóż i mówi, że zabijając resztę może uratować siebie, dziecko i tego chłopaka. Oraz retrospekcja z tym związana. Mam lekkie wrażenie, jakby to był test. Nie każdy przecież dostawał taką możliwość. A test ten miał wybrać kolejną osobę mogącą pełnić rolę Lidera.