Uwaga spoiler na odcinek 10: 
Podziękowania dla właściciela na Youtube 
Odcinek 10: 
Boyd i niektórzy mieszkańcy wioski odkrywają, że Elgin jest 
ukrywa Fatimę, więc porywają go i torturują, aby 
dowiedz się, gdzie jest, ale on nie mówi 
ich. Ciągle mówi "to" i twierdzi, że to jedyny sposób, aby uratować miasto. Boyd zdaje sobie sprawę, że Sarah mówiła podobne rzeczy, kiedy zabijała ludzi, więc idzie do niej. Ona mówi, że nigdy nie powie, bo pamięta, jak to się stało. 
Podczas gdy Boyd i inni się kłócą, słyszą krzyk Elgin i idą na górę, aby dowiedzieć się, że został oślepiony lub wydłubano mu oko (niejasne) 
Sarah, która mówi, że Fatima jest w piwnicy. •Jade, Tabitha, Victor i Jim zdają sobie sprawę, że numery na drzewie butelkowym sięgają tylko 12 i mogą być nuty. Jade mówi, że będzie w stanie 
las, zagraj nuty na jego skrzypcach i zobacz co 
Zdarza się. 
Boyd idzie tam, gdzie jest Fatima. Ona znajduje 
drzwi padowe w podłodze pokoju, w którym jest 
trzymał się, ale nie potrafi go otworzyć. Rodzi mięsisty strączek wielkości dziecka. Pojawia się kobieta w kimonie i opuszcza kapsułę do włazu. Boyd szybko przyjeżdża i śledzi ją. 
Idzie do pokoju, gdzie są wszystkie potwory 
stojąc w kółku i umieszcza kapsułę w 
centrum. Szybko rośnie i zmienia się w stoję 
człowiek - odrodzony Smiley. W lesie jade gra 
melodia i pojawia się jedno z dzieci Angquay'a, mówi ponownie "Angquay", co wydaje się wywołać coś zarówno w Jade, jak i Tabitha. Tabitha 
ucieka, a Jade mówi: "O Boże." Wtedy Jade 
ujawnia, że „Ang Kui” oznacza „pamiętać”, ale nie wyjaśnia dlaczego. Jim idzie porozmawiać z Tabithą, która pamięta, że była tam wcześniej i że była matką Victora, a Jade była Christopherem, wyjaśniając, dlaczego widzą rzeczy związane z obydwoma. 
Tabitha pamięta również, że ona i Jade byli parą w dawnym życiu we Fromeville, a jedno z dzieci Angkui był ich synem w bardzo starożytnym życiu. Wygląda na to, że większość mieszkańców miasta 
poświęcił dzieci, bo "to" mówiło, że oni 
mogliby żyć wiecznie, gdyby tak zrobili. (Tabitha i Jade byli parą, która kontynuowała reinkarnację każdego cyklu po swojej śmierci). W końcu, kiedy Jim jest 
na zewnątrz biegnie w jego stronę krótkowłosa Julie (ujawniając, że Tilly to właściwie Julie, wyjaśnia, dlaczego była w mieście), prawdopodobnie z przyszłości. Mówi mu, że musi uciekać, mówiąc: 
kiedy to się stanie. " Potem ktoś mówi: "Cześć Jim," i pojawia się łysy mężczyzna w żółtym garniturze. Julie każe mu uciekać. Mężczyzna mówi: "Nie powinieneś był pozwolić swojej żonie wykopać tej dziury" i wyrwał Jimowi gardło, gdy Julie krzyczy. Zwróćcie uwagę, że ta finałowa scena odbywa się w świetle dziennym, co wskazuje, że zasady 
mężczyzna w żółtym garniturze różni się od tych potwory.