PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=609260}

Statek

El barco
2011 - 2013
7,8 6,6 tys. ocen
7,8 10 1 6641
6,0 2 krytyków
Statek
powrót do forum serialu Statek

Co będzie dalej?

ocenił(a) serial na 9

Cześć , zakładam nowy temat ,żeby sobie po prostu ''porozmawiać'' na temat tego serialu.Wydaje mi się,że nie ma żadnej otwartej konwersacji.
Może zacznę od tego :
Co myślicie o znajomości Ulisesa i Gamboy? Myślicie ,że ma on powiązanie również powiązanie z projektem?

użytkownik usunięty
karinka0883

W odcinku 12 znowu pojawiają się nowe osoby oraz....
SPOILER Marimar SPOILER

ocenił(a) serial na 9

Po obejrzeniu 10 odcinka w zwiastunie 11 było pokazane, jak Palomares wierci w ścianie(?) i wypływa krew. Gdzie to mogło się wydarzyć. I jak sądzicie, co dzieje się w hotelu?

użytkownik usunięty
lobosz

SPOILER

Ta ściana to chyba w gabinecie Julii była. Za ścianą znajdują się worki z krwią każdej osoby, która jest na statku

SPOILER

karolina19xd

El Internado było o wiele bardziej skomplikowane.

ocenił(a) serial na 7
lobosz

Jak myślicie, czy dziadek Ratona (według wiki nazywa się Ventura,choć jego imię jakoś mi się nie obiło o uszy w serialu) jest związany z projektem przetrwania? Może wiedział, że coś się stanie w hotelu i dlatego uciekł na gwiazdę? Troche dziwna była jego rozmowa z Gamboą o rekinach.I co z Leonor i resztą jej ekipy?

ocenił(a) serial na 9
kamil665544

Moim zdaniem jest to jakiś znajomy ojca Esteli, ale nie koniecznie dobry. Jest on też w projekcie, bo Raton miał misia z tą mapą. Leonor i reszta ekipy jest w tej łodzi podwodnej chyba. Okaże się w 12 odc.:)

ocenił(a) serial na 7
lobosz

A co wskazywała ta mapa ,bo jakoś mi wyleciało z pamięci ? ;)

kamil665544

To była mapa wyspy, na której wylądowali.
Nie okaże się w 12 odcinku co z Leonor i resztą ekipy :P w 13 też. Z rozmowy Ventury z Estellą wynika, że na pewno oglądał jej zdjęcia w hotelu (Burbuja też je znalazł) potem mówił coś o jej ojcu w stylu: nie myślałem, że Twój ojciec, Aleksander, jest łysy. Bardzo możliwe, że jest w jakiś sposób powiązany z ludźmi , którzy sfinansowali projekt.

ocenił(a) serial na 7
Honda_74

Wie ktoś kiedy bedzie odcinek 12 ?? ;P z napisami

ocenił(a) serial na 9
asiula2202

Są te napisy z translatera, ale nie wiem czy jest sens oglądania z nimi.

ocenił(a) serial na 9
Honda_74

Mogłabyś podać link do 13 odcinka? Byłabym Ci niezmiernie wdzięczna.:)

lobosz

Ja oglądałam w oryginale, bez napisów - znajdziesz zapewne na jakiejś stronie z torrentami.

ocenił(a) serial na 9
Honda_74

OK, dzięki.:)

kamil665544

Dziadek Ratona ma właśnie na imię Ventura. Więcej o nim w 14 odcinku. Nie wiem czy chcielibyście już wiedzieć kim jest, więc nie będę mówić.

lobosz

wciąż czekając na 12 odcinek.. myślicie że jest jeszcze jakaś nadzieje żeby Ainhoa i Ulises byli razem? czy już wiadomo że bd pewnie z Maxem? po obejrzeniu zwiastunów do odcinków 12-15 umieram z ciekawości.. Max z AInhoą leżący razem na łóżku, Piti (!?) siedzący z nią w wannie a po Ulisesie ani śladu ;(

ocenił(a) serial na 7
julusia97

http://www.youtube.com/watch?v=ddUQ5MIC0Uk&list=LLrFKzwfhIOhuFALQxt1jvDQ - wiemy tylko to.....

Ellen Page

no właśnie to widziałam i mnie to martwi..

ocenił(a) serial na 7
julusia97

A mnie nie!! Chce by byli razem, bo nie lubię Ulisesa... Może i dlatego, że nie powiedział innym kim jest Roberto...

Ellen Page

Zdaje mi się, że założeniem serialu jest to, że każdy z jego bohaterów coś wie, ale nie mówi innym, niektórzy się znali wcześniej, ale też się do tego nie przyznają. Gdyby tak usiedli w kółeczku pierwszego wieczora i opowiedzieli sobie wszystko, to nie byłoby serialu :D

ocenił(a) serial na 7
Honda_74

Może i tak, ale też jak aihnoa odkryła kim był Ulises to mógł do końca powiedzieć...

Ellen Page

Na dobrą sprawę to nic nie odkryła. Tylko tyle, że zobaczyła jego zdjęcie z Dulce i to ją wkurzyło najbardziej. Wcześniej też znalazła informacje na temat Ulisesa w gabinecie Julii - jak przeszukiwali szafkę z Palomaresem i całą resztą. Spytała się jak to możliwe, że informacje o nim - tak szczegółowe i na dodatek nie tylko najnowsze, ale również z dzieciństwa - znalazły się na statku, skoro był on pasażerem na gapę. Ulises nie zdążył jej odpowiedzieć, ale też się nieco zdziwił zapewne, bo później było wyraźnie pokazane, że dowiedział się o tym gdzie znajdzie ojca tuż przed wypłynięciem statku w rejs. Wprawdzie Roberto mu wspominał, że jest w projekcie Alejandria już od dawna - znaczy się Ulises - ale nie zdążył zbyt wiele wyjaśnić, bo musiał uciekać. Jestem strasznie ciekawa następnego odcinka, bo w nim się pewnie sporo wydarzy, ale i tak pewnie dopiero w ostatnich minutach serialu dowiemy się o co biega :)

ocenił(a) serial na 7
Honda_74

No ale co tu jest niejasne?? Ulises wybrany i tyle... No dobra nic nie odkryła, nie odkryła, ale wkurzyło ją, że pominął tak ważny fakt.... Że jej niby nie ufał...
Co do Vilmy to wydaje mi się, że może nie mięć aż takich wielkich tajemnic, bo mówiła Estelli, że brakowałoby jej aby przyjaciółka ją okłamywała...
A dlaczego na wyspę poszły 2 ciężarne?? Gdyby tam było zagrożenie (my wiemy, że jest ale oni nie wiedzieli) to przecież one nawet biegać szybko ie zdążą... 5 sprawnych osób i 2 kule u nogi, z czego brak najlepszego w sprawach przetrwania, a Piti tchórzyć będzie, Cho nie zrozumieć może (według np. kapitana), to zostaje Aihnoa, Max i Julian.... Nie sądzę aby mieli wielkie szanse....

julusia97

Ulises pojawi się w 15 odcinku - na końcu zapowiedzi tego odcinka Palomares radośnie mówi: Ulises! - oczywiście trudno wyczuć, czy będzie to w połowie czy pod koniec odcinka.
Piti i Ainhoa są przyjaciółmi i tak zapewne pozostanie. Piti się zresztą za chwilę nieźle wpakuje...
Co do Maxa to wygląda na to, że się w Ainhoi zakochał. Ona sama jeszcze nie wie czego chce. Ulises daleko. Max na miejscu. Piti zostawia ich samych w domu na wyspie. Zbliżają się do siebie. Do ostatniego odcinka będziemy się denerwować.

ocenił(a) serial na 10
Honda_74

A byś podała jakiś link o ulisesie jak jest w odcinku 15 ? ;)

marlenka456644

Na razie jest tylko zapowiedź jaka była na końcu odcinka 14 - Ulisesa nie widać. Stopniowo do dnia premiery kolejnego odcinka pojawiają się kolejne zapowiedzi i zdjęcia. Wszystko można śledzić na stronie serialu - tym którzy nie znają hiszpańskiego a znają angielski polecam skorzystanie z translatora np. google.
Tu jest zapowiedź odcinka http://www.zonaelbarco.com/avance-del-3x15-de-el-barco-comienza-la-guerra-entre- el-estrella-polar-y-el-proyecto-alejandria/
Strona serialu - zdjęcia i informacje http://www.zonaelbarco.com/

ocenił(a) serial na 10
marlenka456644

A moze ogladałas juz ta scenke jak ulises z gamboa stoja w oceanie ?? ;))
A jak ogladałąś to powiedz mi oco chodzi z tym bo jestem niecierpliwa a i w którym odcinku to było ?? ;))

marlenka456644

Nie było tego jeszcze. Może będzie w ostatnim odcinku.

ocenił(a) serial na 10
marlenka456644

aha dziekuje ;)

julusia97

A ja nie chcę ich razem :D

ocenił(a) serial na 9
Hmm_Ciastko

Jak myślicie, gdyby w przyszłości zrobili kontynuacje, to jaki wątek byłby najciekawszy?:)

ocenił(a) serial na 10
lobosz

Mysle ze fajnie by bylo gdyby Bąbel odzyskal pamiec to moim zdaniem najciekawszy wątek ..wszystko by nam wyjasnil..;)

ocenił(a) serial na 9
mania604

Też tak myślę. Ale czy nie irytuje was fakt, że na końcu 16 odcinka było pokazane, że tak jakby wszystko zaczyna się od nowa? Nie odnieśliście wrażenia, że chcieli oni dać do zrozumienia, że będzie ciąg dalszy?:)

użytkownik usunięty
lobosz

lobosz, nie będzie ciągu dalszego. To jest pewne... Wystarczy poczytać na stronie anteny3, albo innych stronach poświęconych tematyce el barco i ich aktorów. :(

ocenił(a) serial na 9

Dla mnie masakra właśnie... jak może nie być ciągu dalszego, skoro tak się zakończył ostatni odcinek? Tego nie jestem w stanie przetrawić.
Co do Ventury (dziadka Ratona) jakoś też niewiele zrozumiałam kim on jest. Pomógł kiedyś z czymś Aleksandrowi i tyle... Ale co jak i gdzie to juz nie podali.
W serialu jest wiele niedomówień, wiele niewyjaśnionych kwestii...

ocenił(a) serial na 9

No czytałam to i niby ma nie być, ale kurcze no szkoda.:/ Tym bardziej to całe zakończenia dało do myślenia, że coś jeszcze będzie. Czytałam, gdzieś w którymś wątku, że być może stworzą nowy serial coś w stylu zagubionych, bo w sumie oni nie są już na tym statku. Mam nadzieję, że może antena3 szykuje nam jakąś niespodziankę. Oby.:)

użytkownik usunięty
lobosz

Obejrzałem wczoraj ostatni odcinek. Ogólnie od stycznia zacząłem oglądać od nowa 1 i 2 sezon „El Barco”, ze względu na przestój między 2, a 3 sezonem, dlatego miło się przypominało wiele kwestii.
Otóż co do 3 sezonu - jednym słowem - wyśmienity. Co do finałowego odcinka, a konkretniej mówiąc finałowej sceny, mi się podobała. Oczywiście inaczej wyobrażałem sobie koniec serialu, ale ilu nas fanów tego serialu będzie, tyle może być zakończeń. Otóż podobało mi się przestawienie głównych postaci, co się zmieniło u nich przez te życie na wyspie itp. Wszyscy jednak zapamiętaliśmy scenę, w której jest trzęsienie ziemi i Ricardo wymawia te słowa "Znów się zaczyna". Mam dwa typy o co w tym może chodzić:
1) Na statku podczas uruchomienia akceleratora cząsteczek w CERN, wszystkie sztućce na statku poleciały do góry, do czegoś metalowego w jadalni i długo się tam trzymały - może to być nawiązanie do tej sytuacji, że znów coś zostało uruchomione i mogą być nowe, ciekawe przygody.
2) Że żyjąc na tej wyspie już ponad rok (przypomnę, iż wydarzenia z udziałem ślubu Anoi wydarzyły się rok po strzelaninie między załogą francuskiego statku a gwiazdą polarną w domku na wyspie) mieli do czynienia już z takimi sytuacjami i kończyło się pewnymi dużymi problemami.
Scenarzyści na pewno mieli gotowy scenariusz na co najmniej 5 sezonów, lecz musieli wszystko ogarnąć w tym odcinku, co po prostu jest praktyczną zapowiedzią na kolejny sezon. Jednakże Antena3 z niewiadomych przyczyn (brak pieniędzy, sponsorów, widownia była zadowalająca z tego co wiem) zrezygnowała z emitowania kolejnych sezonów, lecz zostawiła w tym odcinku "furtkę", dzięki której będą mogli powrócić do serialu za jakiś czas, lub jak było mówione kilka postów wyżej powstanie nowy serial, który będzie pewną kontynuacją „El Barco”
Zostało wiele niewyjaśnionych okoliczności, które mnie bardzo i nie tylko mnie ciekawią m.in: Ulisses, skąd przyleciał, z kim leciał, ile jest tych wysp, czy też może większe miasta jakieś (cudem!) przeżyły. Co się stało dalej z Alexandrem, załogą francuskiego statku. Trochę tych pytań się nazbierało, jednakże powiem raz jeszcze, nie narzekam na zakończenie tego serialu - bo mogło być naprawdę zniszczone i zmieszane z błotem.
Serdecznie mogę polecić serial, jako nowy (dla tych co nie oglądali), równie dobrze zrobiony i też rzecz jasna hiszpański "Internat". Po "Internacie" myślałem, że żaden inny serial nie dorówna takich rozbudowanych i skutecznie wciągających wątków fabularnych. Lecz „El Barco” bardzo dorównało właśnie „Internatowi” (Nie całkowicie, bo uważam osobiście iż „El Barco” nie jest w 100% skończonym serialem).

ocenił(a) serial na 7
lobosz

Właśnie obejrzałam finał i z mojego punktu widzenia, tam nie było tzw. otwartego okna do nowego sezonu. Zwróćcie uwagę na te fragmenty podsumowujące całe trzy sezony w trakcie napisów. Gdyby miał być czwarty sezon, to by nie robiono czegoś takiego na końcu odcinka.

Nie uważam, że finał był zły. Owszem, wiele rzeczy zostało niewyjaśnionych, ale ostatnia scena tak jakby daje do zrozumienia, że ta cała walka załogi statku o przetrwanie poszła na nic, bo... po prostu zginęli podczas drugiej katastrofy (takie odniosłam wrażenie, gdy Julian spojrzał w kierunku morza i zrobił przerażoną minę. Pewnie widział dokładnie to samo, co ludzie na lądzie przy pierwszej katastrofie).

Teraz tak jakoś mi smutno po tym serialu. Raz, że zakończyło się coś fantastycznego. Dwa, bardzo przywiązałam się do tych postaci. Trzy, popłakałam się podczas niektórych scen w dwóch ostatnich odcinkach.

I teraz mała refleksja - mam wrażenie, że cały pomysł tego serialu, to taka sugestia, co by było, gdyby naukowcy naprawdę chcieli zabawić się w Boga. Słyszeliście o pewnej maszynie o nazwie CERN? http://zmianynaziemi.pl/sites/default/files/imagecache/440na300/CERN_LHC1.jpg taka maszyna istnieje naprawdę i co najgorsze, naukowcy ciągle przymierzają się do jej uruchomienia. I to jest dopiero przerażające, jak sobie pomyślę, co się stanie, jeśli będą komplikacje... Bo jak by nie patrzeć, mordercza bestia z El Barco, to właśnie CERN.

ocenił(a) serial na 5
lobosz

Ja zaś podtrzymuję swoje zdanie, że serial był niedorzeczny, niedorzecznie i bez pomysłu sie skończył. Koniec wzbudzał (oglądaliśmy w kilka osób) w nas raczej salwy śmiechu. Kapitan, z błyskiem idioty w oku stoi jak świerczewski, co to się kulom nie kłaniał i jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki kule się go nie imają ... 6 letnie dziecko dostaje postrzał, z dużego kalibru w klatę i nic ... poza keczupową plama krwi ,,, śmieje się, nie wyje z bólu... normalnie heros..., Ainoa i ta druga, stojąc w obliczu śmierci plotkują o tym z im w łóżku najlepiej ... Francuzi po kilku godzinach bezsensownego ostrzału, wpadają na pomysł użycia ciężkiej broni xd No głupota goni głupotę i nawet pośpiech w zakańczaniu w dwa odcinki szerokich wątków, nie jest w stanie tego tłumaczyć. Ogólnie, dobrze, że już się to skończyło, bo serial z ciekawego w miarę, stawał się powoli farsą

użytkownik usunięty
spidi11_2

Tak masz racjęspidi11_2. W tym serialu jest wiele niedorzeczności, dziwnych "cudów" które nie mają w miejsca w żadnym świecie. Lecz jeśli miałbym pod tym kątem oglądać ten serial, to już po pierwszym odcinku. Ba, po 20 minutach pierwszego odcinka musiałbym przestać oglądać i nigdy więcej nie wracać.
Po prostu trzeba ten serial przyjąć takim jakim jest. To że dzieją się rzeczy niewyobrażalne, wręcz absurdalne, trzeba w tym serialu do tego przywyknąć. Serial wzbudzał we mnie chęć oglądania ze względu właśnie na obsadę aktorską, ale szczególnie na scenariusz, z którym wcześniej nie miałem do czynienia. Trzymał w napięciu, wiele niewiadomych sytuacji, które kończyły się kolejnymi intrygami itd.

Chyba większość seriali jest niedorzecznych. Czy rzeczy dziejące się w Zagubionych albo Internacie były realne? Nie. Tak samo w Statku. Jednak te seriale mają dużo fanów. Gdyby wszystko oglądać pod kątem niedorzeczności to w kazdym filmie i serialu by się coś takiego znalazło ;p Tak jak napisał poprzednik, Statek wzbudzał chęć oglądania własnie przez scenariusz i obsadę. I trzymał w napięciu ;)

spidi11_2

serial był niedorzeczny hm ?? a czy to nie serial fantasy ? czy sf-ci zalezy od interpretacji ? to nie jest M jak miłosc tu na samym starcie było wiadome ze bedzie duzo dziwnych akcjii ktore sie nie dzieja w wyzej wymienionym serialu :) moze poprostu to twoj pierwszy taki serial i niewiesz co to fantasy :P

ocenił(a) serial na 5
qiuqek

serial fantasy???? Poczytaj sobie coś tym gatunku, a potem się wypowiadaj :P Serial był niedorzeczny nie z powodu pomysłu z wybuchem akceleratora, niezatapialnego statku, niekończącego się markowego żarcia, ciuchów itp., ale z powodu idiotycznych ról. Jakie tam były intrygi? Każda tych "intryg" rodziła się z powodu irracjonalnego, głupiego zachowania bandy seksoholików xd Kapitan statku nie był informowany przez swoją załogę o podstawowych dla istnienia statku wydarzeniach, nic dziwnego, ze podejmował decyzja jak małpa we mgle. Oglądałem ten serial jako zapchajdziurę, w oczekiwaniu na parę innych i po to, żeby poprawić sobie humor obserwowaniem idiotów :-) Gra aktorska była na mniej niż przeciętnym poziomie, może za wyjątkiem aktora wcielającego się w rolę Bąbla. Nic dziwnego, ze po obiecującym początku, oglądalność spadła do poziomu badziewia i trzeba było kończyć, żeby wstydu oszczędzić :-)

spidi11_2

oj tam czepiasz sie szczegugow mnei tam sie podobał mimo ze czasem to bardziej bajka była .. serial ma to cos ze duzo ludzi go oglada bo było w sumie w nim wszystko kabaret .. troche romansu troche akcjii troche intryg kazdy mogł cos znalesc a ze niektorym sie nie podobał to coz nie wszyscy lubia bajki :PPP ale burbucha był najlepszy i nic tego nie zmieni :D

ocenił(a) serial na 9
qiuqek

Dokładnie, Bąbel najlepszy. Podziwiam aktora, bo trudno tak udawać.:)