Wyjątkowo zmarnowany. Początek zapowiadał się naprawdę dobrze, a tu takie bagno.

Dokładnie, niesamowicie bzdurny serial! Każda postać była tak przerysowana, że nie da się tego opisać. Pierwszy odcinek bardzo fajny, reszta to gniot i stek bzdur. Gdyby na końcu okazało się, że jest to wymysł / sen głównej bohaterki, wówczas nie miałbym się do czego przyczepić, mielibyśmy po prostu postacie i sytuacje wykreowane przez czyjś umysł. A tu się okazuje, że ogromna kupa bzdurnych sytuacji / wątków i postaci z kreskówek osadzona w realnym świecie, opowiada nam abstrakcyjną historię, która jednocześnie jest realna :) Co za gówno... skąd te oceny??

O abstrakcje właśnie chodzi. Gdyby na końcu okazało się, że to sen, ja osobiście bym się zdetonował. Ilu ludzi tyle opinii, tylko po co ta agresja wypowiedzi. Najbardziej tego nie rozumiem.

Dokładnie tak, przecież to czarna komedia, a nie film akcji czy kryminał. Sięganie po taki gatunek, a potem oczekiwanie cech czegoś zupełnie innego, po prostu nie ma sensu.

Dawno nie widziałam tylu przerysowanych i irytujących bzdur w jednym serialu. Ma niby trzymać w napięciu, a średnio 5 razy w ciągu odcinka przewracałam oczami z zażenowania i robiłam facepalm. Bzdura bzdurą pogania. Serial o irytującej, upadłej kobiecie, która swoją nieodpowiedzialnością i problemami emocjonalnymi wywołała w moim zrównoważonym umyśle poczucie niepokoju. Żałuję tych kilku godzin życia. Skąd te wysokie oceny i ogólne podniecenie? Only God knows. Serial uwłaczający inteligencji.

Gra aktorska na niskim poziomie. Co ludzie w nim widzą to nie wiem. Bardzo nie realistyczny i durnowaty. Krytycy filmowi wystawiali oceny na haju. Albo im ktoś zapłacil. Irytujaca glowna bohaterka. Oby nie było kolejnego sezonu.

Właśnie HBO podpisało kontrakt na kolejny sezon!!! A serial ma dobre oceny z powodu Kaley Cuoco i wspomnień po Big Bang Theory,he,he.

Mam tak samo, strata czasu

No dla mnie prawniczka ratuje ten serial.

Chyba chłopie żartujesz BUAHAHHAHAHA od dawien dawna wiadome jest że szydzi nie dostają roli za talent