Odpowie za podwójne morderstwo? Niby to chcą pokazać nam twórcy, rozpacz z powodu "tego co zrobił", mina pani prokurator, pistolet leżący w tej krwi itd.
Jednak byłoby to szalenie nielogiczne, pełny magazynek, brak śladów prochu na dłoniach, brak ostrego narzędzia, alibi, kilkugodzinna krew bez problemu by go uniewinniły.
Wiem, że w serialach stosuje się takie skróty myślowe, ale skazanie go byłoby po prostu debilnie naiwne.
Jak sądzicie, w którą stronę pójdą twórcy?
Nie wrobią go w morderstwo Tary, nie ma takiej opcji. prokurator znała ich plan, wiedziała że to nie mógł być Jax. Poza tym winny ucieka z miejsca zbrodni a nie opłakuje ofiarę. No i jeszcze dochodzą odciski, krew, kaliber pocisku, ilość naboi w magazynku jaxa i wiele innych.
Co najwyżej może pójść siedzieć za złamanie zwolnienia warunkowego(nielegalne posiadanie broni).Oprócz tego nic na niego nie mają,układ też wydaje się nieaktualny(miał przyznać się do handlu bronią za immunitet dla Tary,ale w obecnej sytuacji raczej stracił na aktualności).