Skończyłem właśnie oglądać 2 sezon i muszę przyznać, że nie znoszę Tary. Ta postać niesamowicie mnie irytuje. Niemal w każdej scenie ma taki sam, niezwykle denerwujący wyraz twarzy. Pewnie łudzę, że w 3 sezonie scenarzyści szybko się jej pozbędą...
No niestety, w każdym serialu musi byc jakaś smętna, denerwująca, duran i niedojechana pindzia. Np. Walking Dead.