PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=479538}

Synowie Anarchii

Sons of Anarchy
2008 - 2014
8,1 60 tys. ocen
8,1 10 1 60357
7,6 15 krytyków
Synowie Anarchii
powrót do forum serialu Synowie Anarchii

Czy sądzicie że Katey Sagal dobrze odegrała tą postać? Mnie ona trochę działa na nerwy. Po pierwsze-Katey Sagal juz dawno przestała się liczyć jako aktorka, rolę w tym serialu zawdzięcza dzięki Kurtowi Sutterowi, swemu mężowi który jest głównym producentem SoA.Secundo- ona ZAWSZE już pozostanie w pamięci jako głupkowata i lubiąca mizianie żona równie głupkowatego Ala Bundy'ego.
W ogóle denerwuje mnie postać Gemmy. Najbardziej denerwuje mnie motyw że kazdy ją traktuje jak taką matkę klubu. Czasami to przechodzi w zupełny niesmak kiedy Gemma całuje każdego członka SoA, nie tylko Jaxa i Claya. Nieodparcie ma się wtedy wrażenie że ona po prostu z każdym sypia, aby tylko utrzymać ten majdan na motorach w jednej kupie. Wiadomo że w którymś odcinku poszła nawet w ślinę z Tigiem i wypięła mu du ..pę na szczęście Tig się opamiętał bo wiedziałby że Jax i Clay przerobili by go na karmę dla chomików.

Co sądzicie o tej postaci?

ocenił(a) serial na 10
MilesQuaritch

Sądze to samo co świerzak w którymś z pierwszych odcinków. DObra z niej MILF :)

karol91c

bueee stary mnie tez podniecała jak byłem jeszcze w podstawówce (wtedy POLSAT emitował całe serie Bundych) ale jak zobaczyłem ją na intrze SoA jej piersi to mnie cofnęło:(

MilesQuaritch

"Po pierwsze-Katey Sagal juz dawno przestała się liczyć jako aktorka" to za co dostała Globa?

davis2008

no widzisz, według przedmówców nagrody powinny być za ładny biust ;)

a tak abstrahując- jeśli ktoś nie umie oddzielić aktora od jakiejś roli, to jego problem, nie aktora.

ocenił(a) serial na 9
slinky

Tylko z Twoim zdaniem się zgadzam podczas tej "dyskusji". Bardzo dobrze, że odcięła się od roli Peggy, tu gra zupełnie inną postać i moim zdaniem jest rewelacyjna do tej roli. Wypowiedzi tu umieszczone sugerują, że faktycznie ocenia się nie aktorkę ale postać przez nią graną. Moim zdaniem Gemma jest wkurzająca momentami, impulsywna i agresywna, ale jak sobie inaczej wyobrazić kobietę wśród motocyklisów? W kapciach i wałkach na włosach? Musi być silna i niezależna, a to co wymyślono dla jej postaci jest naprawdę ciekawe, bo Gemma nie jest prosta i jednowymiarowa. Skoro członkowie z SAMCRO traktują siebie nawzajem jako braci, to nic dziwnego, że rodzina jest dla niej najważniejsza.
p.s. Też mam znajomych, których całuję na przywitanie i pożegnanie, ale nie znaczy to, że z nimi sypiam. Głupiutka sugestia.

ocenił(a) serial na 8
MilesQuaritch

Jako że klub już trochę czasu istnieje, to inni członkowie też są jej przyjaciółmi, więc czasem im da buziaka, nie wiem, co jest w tym dziwnego. Poza tym, to ona zawsze była pierwszą damą klubu- najpierw żona Tellera, potem Claya.
A to z Tigiem to w ogóle inna sytuacja. Tig był po grzybkach, ona była roztrzęsiona po gwałcie. Nie całowała się z nim ot tak, bo miała kaprys.

ocenił(a) serial na 8
MilesQuaritch

No właśnie,nie mogłem dojść gdzie ja widziałem tego milfa.Aż mnie w końcu olśniło,to przecież małżonka pana Bundy'ego :)Obejrzałem dopiero 3 odcinki ale uważam,że obsadzenie Katey w w roli Gemmy to był dobry pomysł.Silna kobieta ,niewahająca się użyć przemocy i obowiązkowo trochę zdzirowata.

ocenił(a) serial na 7
MilesQuaritch

Mnie też czasem wnerwia ta postać. Jej działania są bardzo często kompletnie nieprzemyślane (zresztą większość kobiet działa pod wpływem emocji a nie rozumu) i szkodzą klubowi zamiast pomagać. Czasem mam wrażenie, że Gemma nie potrafi przewidzieć konsekwencji swoich czynów i wszystko co robi w duchu MC tak naprawdę robi dla samej siebie. Dziwi mnie, że w klubie motocyklowym kobieta ma tak dużo do powiedzenia (nieważne kim jest i jaką sprawuje funkcję, jest nadal kobietą a w MC panuje patriarchat - kobiety są tylko dla przyjemności).
Co do podstawowego pytania, uważam, że Katey świetnie zagrała postać Gemmy.

ocenił(a) serial na 9
kondor82

Nie wiem, czy zauważyliście nawiązanie do postaci Peggy Bundy w jednym z odcinków z trzeciego sezonu (bodajże 3 lub 4) - rozmowa pomiędzy Tig'iem i Gemmą, kiedy ta druga musi ukrywać się po domniemanym zabójstwie Edmonda. Wtedy Tig proponuje jej, żeby ufarbowała się na rudo, a Gemma odpowiada, że wolałaby obciąć się na łyso :D

ocenił(a) serial na 8
Fixxxer

Też od razu to skojarzyłem z Peggy :D

ocenił(a) serial na 8
MilesQuaritch

Jak dla mnie Katy Sagal i Ron Perlman to najlepsi aktorzy występujący w SOA. A to, że po głupkowatej Peggy z Bundych potrafiła z wielkim sukcesem zmierzyć się z taką rolą świadczy tylko o jej talencie aktorskim... szacun !

ocenił(a) serial na 10
MilesQuaritch

Zupełnie się nie zgadzam. Ja widząc ją pierwszy raz nie skojarzyłam jej absolutnie z Peggy :) Dla mnie jej rola jest bombowa. A to, że Ciebie denerwuje jej postać powinno raczej świadczyć o tym, że dobrze odgrywa swoją rolę :) Ja zawsze doceniam aktorów, którzy mnie w filmie denerwują :D O ile nie jest to denerwowanie związane ze słabą grą aktorską. W każdym razie uważam, że świetnie pasuje do serialu, a to, że całuje innych członków klubu - co w tym dziwnego? Ja też całuję przyjaciół na przywitanie, a z żadnym nie spałam, nie wiem, skąd u Ciebie tak dziwne wrażenie... Dla mnie Gemma to bardzo twarda babka, taka, która nie daje sobie w kaszę dmuchać, jak trzeba to przytulić, a jak trzeba to przywali komuś deskorolką ;) Robi to, co jest konieczne, zamiast siedzieć w kącie i płakać, i za to ją podziwiam (pewnie z różnych osobistych powodów też). Fakt, że nie zawsze zachowuje się racjonalnie, ale pamiętajmy, że jest kobietą, a kobietami często rządzą emocje. W każdym razie dla mnie jej rola jest ekstra i w wielu sytuacjach ją podziwiam, "że tak potrafi".

ocenił(a) serial na 7
MilesQuaritch

Al Bundy nie byl glupkowaty

ocenił(a) serial na 7
MilesQuaritch

Myślę, że twoja stara zagrałaby lepiej :D

ocenił(a) serial na 8
baraqs

Potwierdzam. Dobra MILF :D

ocenił(a) serial na 10
MilesQuaritch

GRA SWOJA ROLĘ FANTASTYCZNIE,,,,CO DZIWNE TO NA POCZĄTKU NIE POZNAŁEM ŻE TO GŁUPIA MAMUŚKA Z BUNDYCH :))