Niestety, wszystko idzie w złym kierunku, zaczyna się robić "faking" burza uczuć.
Niech mu jeszcze ze dwa razy ukradną dziecko, i niech w końcu przez pomyłkę się prześpi ze swoją siostrą...
Lubię ten serial i mam nadzieję, że scenarzyści w sezonie 4 powrócą do gangsta-kryminał dramatu.
I'am not one of those cold hearted bastard, po prostu, chyba oczekuję czegoś innego od chłopaków z "Charming"