No nareszcie Jax wyglądał jak powinien wyglądać.Zimny i bezwzględny człowiek szef gangu który dba o swoich . Swoja droga to była mocna scena jak do Gemmy mówił będziesz spać z nim( o Cley`U) zdobędziesz jego zaufanie i sprawisz ze poczujesz się jak król. Świetne półcienie świetny tembr głosu i aż ciary mnie przeszły w jaki sposób to mówił . Naprawdę jeszcze kreci głową w prawo i lewo ;-))) I buja się jak czarny ale jest już tego mniej. Świetna końcówka i mam wrażenie że to on będzie teraz rozdawał karty w serialu w zimny i wyrachowany sposób ( ma się od kogo uczyć )
Jak dla mnie ten sezon jest przekombinowany. I wkurza mnie to całe "manipulowanie". Clay po tym wszystkim co zrobił i co dalej robi powinien być już dawno w piachu. Doszło do ubicia targu między Irlandczykami i Kartelem więc nie wiem dlaczego on jeszcze żyje. Jax tylko pozornie nad wszystkim panuje. Naprawdę ciągle coś się rypie a on się szamota między tymi problemami jak małe dziecko.