PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=479538}

Synowie Anarchii

Sons of Anarchy
2008 - 2014
8,1 60 tys. ocen
8,1 10 1 60229
7,7 13 krytyków
Synowie Anarchii
powrót do forum serialu Synowie Anarchii

ale czy ci twardziele z gangu motocyklowego musza sie tak ciagle sciskac i całowac? troche to
niesmaczne :D

ocenił(a) serial na 10
legg

Tak. Traktują swoich członków jak najbliższą rodzinę więc takie ściskanie i całowanie pokazuje właśnie to że są dla nich najważniejsi.

ocenił(a) serial na 10
d3stiny

Amen.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
krzeszol

Rodzina rodziną ale to są przecież też kryminaliści!(Jeżeli nie przede wszystkim) Gang motocyklowy zamieszany w różne ciemne interesy, narkotyki, broń, biznes porno, na dodatek zabójstwa,okaleczenia, itp. które niestety nie kręcą już tak jak za czasów Clay'a. W takim tempie przyszły sezon będzie w sądzie rodzinnym, a nasi ulubieni bikerzy w pluszowych ciuszkach będą lizaki przed wejściem rozdawać. Konkluzja: rodziną bym nazwał, mocno zhierarchizowaną (nie koniecznie według więzów krwi), ale główną miarą wpływającą na spójność gangu są wg mnie właśnie ta mocna hierarchia, honor lub jego brak, podparty dozą inteligencji, zdawania sobie sprawy z konsekwencji podejmowanych decyzji. Na pewno będą jakieś odstępstwa ale ludzkie jest to, że wszyscy podejmujemy błędne decyzje.
Streszczenie: Rodzina mocno patologiczna?

ocenił(a) serial na 8
legg

troche przesadzone te sceny

ocenił(a) serial na 10
rutaJolowicz

Trochę mało wiecie o MC.

ocenił(a) serial na 8
SubzQ

byc moze :) lubie serial, ale kluby motocyklowe nie sa moim hobby

ocenił(a) serial na 10
legg

Ci "twardziele" tak się ściskają i całują bo tych ludzi wybrali jako swoją rodzinę. Może być to ciężkie do zrozumienia dla ludzi, którzy nigdy nie mieli kłopotów z familią bądź po prostu nie mają takiej potrzeby. Jednak ten serial odzworowuje bardzo dobrze jedną rzecz - rodzina to nie tylko Ci, którzy dzielą z Tobą geny.

duzyszef

wybaczcie ale ja nawet w rodzinie nie całuje sie i nie ściskam ze wszystkimi za każdym razem. wystarczy uścisk dłoni

ocenił(a) serial na 10
legg

Stary, to jest coś więcej niż rodzina. Wystarczy trochę poczytać, poszperać o MC, tylko nie mylić z FG, bo to zupełnie co innego.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 10
krzeszol

Wiesz co to znaczy pozory? Są fałszywi, ale to nie znaczy że nie mogą sprawiać pozorów.

ocenił(a) serial na 7
SubzQ

Pozory? To raczej POZERY niż pozory. Wszyscy sa pozerami do szescianu!

ocenił(a) serial na 7
legg

Widocznie takie zewnętrzne oznaki miłości i lojalności są im niezbędne. W filmach o mafii też się obściskują. Co nie zmienia faktu, że we mnie wzbudza wesołość widok twardzieli w uściskach co 10 minut. Jeszcze więcej radochy mam jak dla tych twardzieli największymi przekleństwami są "shit!" i "Oh, Jesus Christ". Wiem, wiem, takie ograniczenia stacji, ale dla mnie jest niezrozumiałe, że możemy oglądać sobie palenie żywcem, odgryzanie języków, sadomaso seksy, pobicia,gwałty i zabójstwa, ale słowa na "f" nie uświadczymy.

skucinka

No ale po co wlasciwie jest ci potrzebne slowa na "f"? Serial przez to stanie sie lepszy?

sever

Jemu raczej chodzi o to, że według dziwnych amerykańskich standardów pokazanie w telewizji morderstwa, gwałtu, etc. jest w porządku, ale kilka przekleństw na "f" już nie.

ocenił(a) serial na 8
sever

Trochę tak. Na pewno będzie bardziej autentyczny. Szczytem paranoi była scena w trzecim sezonie, gdy reakcją T.O. na nazwanie jego martwego kumpla "fat nigger" było "Go to hell man! Go to hell!".

ocenił(a) serial na 10
skucinka

Use your imagination ;P Powstawiaj sobie tam gdzie 'shit' słowo na f jesli lepiej Ci sie będzie przez to oglądać. Porównanie do mafii dobre bo tam tez panuja takie wewnetrzne relacje "jak w rodzinie". Ludzie sa czymś zwiazani w tym przypadku klubem MC.

EyesX

Proponuje sie wybrac na zlot motocyklowy (nie ogolnopolski) ale np: milosnikow danego modelu motocykla, grupy motocyklowej lub MC i zobaczyc jak sie witaja/sciskaja/caluja. PS. po Europie i Polsce smigam Kawasaki VN 2000 :)

ocenił(a) serial na 8
EyesX

Tylko że w mafii ta "rodzinność" jest jednak bardziej sztuczna niż w MC. Nie wiem jak w prawdziwych klubach, ale w SoA wielokrotnie było pokazywane, że SAMCRO grupa kumpli i braci (z tym że czasami ktoś komuś strzeli z shotguna w brzuch albo zastrzeli żonę). Wszyscy się tu dobrze znają, zapraszają się na obiady, hierarchia też nie ma tu tak dużego znaczenia, jak w mafii- wiadomo, że to Clay i Jax podejmują najważniejsze decyzje, ale nie wymagają od pozostałych jakiegoś respektu z tej racji, każdy (teoretycznie) ma też równe prawo do głosowania. Natomiast w mafii hierarchia jest dużo istotniejsza, szef ma zawsze rację (co jest świetnie pokazane w Rodzinie Soprano), zwykli żołnierze rzadko nawet mają kontakt z bossem, a kasa idzie w górę, a nie jest rozdzielana po równo jak w SoA.

ocenił(a) serial na 10
Madoq

Nie twierdzę że to wygląda tak samo w obu przypadkach, tylko że można to jakoś porównać bo jakby wstawić tu zamiast mafijnej rodziny np. grono wielbicieli koników polnych czy klub Myszki Miki to już nie bardzo jest co porownywac ;).