http://www.youtube.com/watch?v=1ty30uycR-0&feature=related
Będzie się działo :).
SPOILERY!!!!!!!!!!!!
oj działo się :) Clay idzie na całość... szkoda trochę Piney'go. następna będzie Tara (albo Juice)... Clay wie, ze walczy o zycie i zabije każdego - myślę, że nawet Gem jak mu wejdzie w drogę.. no własnie nie wiem jak Gem - czy ona nadal będzie stać przy Clay'u czy ważniejszy będzie Jax i wnukowie... no a jak Jax i Opie dowiedzą się, że Clay załatwił tastusiów? mam nadzieję, że nie w ostatnim odcinku sezonu!!! sezon 5 to chyba będzie SOA prequel saga bo wszyscy główni bohaterowie dostaną kólkę..
Teraz już na pewno będzie musiał dobrać się do Tary. Podejrzewam, że Gemma nie jest taka głupia i domyśli się co zrobił Clay. Jax chyba też. Spoko, że nie było strzelaniny w tym odcinku, bo za dużo by było na raz. Walka z Locos pewnie rozpocznie się od następnego odcinka. Akcja z głową w chilli n1 :D
Jestem ciekaw czy Juice zwierzy się Chibsowi.
I już się potwierdziło, że miałem rację co do Gemmy i Jaxa. Promo odcinka 9 ("Kiss")
http://www.youtube.com/watch?v=7AhYVKxZ68g
no to, że się domyślą/dowiedzą to było pewne ale co z tym zrobią?? zastanawia mnie kto zostanie przy życiu na (pewny już przecież) sezon 5. myślisz, że jest możliwy sezon całkowicie poświęcony JT i first 9?
Na pewno wolałbym to niż sezon całkowicie poświęcony Jaxowi, Tarze i dzieciom ;) Clay raczej skończy udział w tym serialu na 4 sezonie. Jax chciał odejść, ale w świetle tego co powiedział mu Piney o JT powrót "John'a the revelatora" jest możliwy. Tylko Tara wywiera presję. Jest wystraszona, a po śmierci Piney'go pewnie będzie przerażona i będzie miała dość klubu. Może Opiego zrobią prezydentem?
Faktycznie mogą w 5 sezonie zrobić jakąś retrospekcję, bo zasadniczo trudno mi wyobrazić sobie, co jeszcze nowego mogłoby powstać i z kim w kolejnym sezonie mogliby "wojować" (chociaż wierzę w kreatywność scenarzystów), a z kolei oglądanie wesołych harleyowców pomagających mieszkańcom podlewać kwiatki i zarabiających poprzez zakładanie sieci restauracji i zakładów samochodowych byłoby nie do zniesienia.
oj byłoby o co ogladać. przecież cały wątek spisku Claya czy bloody 92. choć na pewno nie byłoby tak krwawo jak w S4. już i we wcześniejszych sezonach były takie rodzinne epizody i śpiewające ptaszki :)
Myślę, że śmierć Piney'a jest potwierdzeniem tego, że Juice jeszcze trochę pożyje. Wydaję mi się, że się zwierzy Chibsowi z tego co zrobił, ale podejrzewam także iż on co nieco się już domyśla. Lepiej żeby zakończyli już ten wątek, bo w klubie są o wiele poważniejsze sekrety niż czarnoskóry tatuś. To że Clay ma na celowniku Tarę wiemy już od dawna, już nawet zlecił jej zabójstwo. Myślę jednak, że cała ta sytuacją z Jaxem, Pineym i Tarą to tylko kolejne dodatkowe argumenty, które przeciągną Gemę na stronę syna, szczerzę jednak wątpię by wybaczył matce spiskowanie i powiązanie z zabójstwem ojca. Wiadomo już że kolejny sezon powstanie i można tylko spekulować o czym może być. Finał zapowiada się bardzo krwawo, nie wydaje mi się by zginęła jakaś znacząca osoba z klubu, może Prospect jakiś. W kolejnym sezonie myślę, że dojdzie do rozłamu w klubie. Clay cudem przeżyję konfrontację z Opie'em i Jaxem i postanowi założyć własną działalność. Tak więc może będziemy świadkami walki o władzę dwóch klubów motocyklowych, z których jeden macza palce w handlu bronią i prochami, a drugi pragnie tylko i wyłącznie chronić swoje miasto przed nimi. Materiał jest, bo samo pozbycie się Clay nie uratuje klubu, a każda decyzja która została dotąd podjęta krwawo wiąże klub przed zerwaniem umowy.
No i trzeba też pamiętać że Unser też odegra wielką role w tym całym bagnie i ciekawi mnie jak teraz zareaguje Opie najpierw śmierć żony teraz śmierć ojca chłopak nie ma lekko.
To zależy, które on miejsce zajmuję na liście osób do zlikwidowania. Może się ze wszystkim nie wyrobić, przed końcem sezonu.
Hehe wsumie tak,ale myślę że w tym sezonie już nikt znaczący nie zginie bo wtedy sytuajca Son's za ciekawie by nie wyglądała.
Mam podobne odczucie, za dużo głównych bohaterów raczej nie może zginąć. Moimi faworytami był Juice albo Piney i pod koniec poprzedniego odcinka, gdy słychać było urywającą się gałąź domyślałem się, że ta postać raczej przetrwa.
Ja też stawiałem na któregoś z tej dwójki choć wolałem aby do piachu poszedł "Juice" to niestety padło na staruszka.Widocznie scenarzyści jeszcze chcą ciągnąć ten wątek znalezienia się między młotem a kowadłem "Juice'ego" do końca tego sezonu.A i jeszcze trzeba pamietać że "Bobby" też powoli sobie dołek kopie :).
Motyw z Juice'boy'em jest jednak bardzo ważny - bo jeśli Juicy zaczął by sypać w SAMCRO zrobiłoby się bardzo nieciekawie. Tutaj już kwestia tego że jego tatuś jest czarny jest mało ważna. Pytanie jak zachowa się Juice czy zwierzy się Chibs'owi czy też wyłga się w jakiś sposób. Tak czy siak jeśli prawda wyjdzie na jaw to przyszłość Juice'go jest niepewna - Clay nie będzie miał skrupułów żeby się go pozbyć. Chyba że scenarzyści jakoś to wymyślą :) A co do całości - SAMCRO zmierza w bardzo ciemne miejsce - w tym momencie zapowiada się to bardzo tragicznie.
"Własną działalność"? :D Sklep z guzikami? Jeżeli Jax lub/i Ope dowiedzą się kto stoi za śmiercią JT i Pineya, to niechybna śmierć czeka albo Claya, albo ich. I dlatego obawiam się, że prawda nie wyjdzie prędko na jaw, skoro ma być nowy sezon (chyba, że faktycznie będzie to jakiś prequel, albo postanowią ciągnąć to bez Rona Perlmana - aczkolwiek serial bardzo wiele by na tym stracił)
Napisałem później co rozumiem przez własną działalność. Wątku z JT nie można też ciągnąć w nieskończoność. Jak Tig zabił żonę Opie'ego także myślałem, że jeden z nich pójdzie do piachu...a jak się skończyło?.....siedzą razem przy jednym stole. Bardziej dla mnie prawdopodobna jest wzajemna walka o władzę w Charming dwóch klubów motocyklowych, niż to że Jax albo Clay zginą.
Ku**a wykrakałem,szkoda tego skubanego staruszka aż mi sie odechciało cokolwiek pisać.Wiem że to tylko serial ale ide się upić i walne pare browarków za "Piney'a".
Co do uśmiercania następnych postaci to wątpie aby uśmiercono Tare,choć to dodałoby dramaturgii serialowi ale wątpię żeby zostawili Jaxa samego z dwójką małych dzieci jeśli dookoła jest taki pierd***ik.Ja ma jakieś przeczucia że zginie "Happy" tylko nie wiem czemu :).
A i mam pytanie ile dostał lat odsiadki Lenny "The Pimp".
Żebyś znowu nie wykrakał bo jego też lubię ;P Co do Lanego to nie wiem, ale wydaje mi się, że on sobie konsekwentnie ten wyrok przedłuża, chociażby akcja z czyszczeniem uszu u Ruska :D
Lenny "The Pimp" to była epizodyczna postać w trzecim sezonie, zagrana przez legednarnego Hell's Angel, Sonny'ego Bargera ; ) Stawiałbym na długą odsiadkę w tym przypadku : f Od rozbijania twarzy Stahl o stołek i czyszczenia uszu był Otto.
Co do odcinka: Things are coming to a head. Postać Claya jest chyba jedną z najlepszych w tym sezonie - jeszcze 10 minut przed końcem odcinka wygłosił poruszającą mowę, po której pomyślałem sobie "ok, może być chjem, ale zależy mu na tym mieście, ma jakiś swój kodeks". Jasna sprawa, że nikt nie uwierzy, że to Lobo Sonora załatwiła Piney'a. Ten sezon jest ostrzejszy od chili z domowego przepisu.
Faktycznie. Walnęło mi się.
Według SAMCROpedii Lenny odsiaduje dożywocie w Stockton State Prison za załatwienie 3 federalnych.
http://sonsofanarchy.wikia.com/wiki/Lenny_'The_Pimp'_Janowitz
jeżeli chodzi o Otto to było coś o (death) ROW... więc czekanie na czapę ale w takim stanie to chyba się zlitują. albo go ktoś wykończy...
A najgorsze z tym moim krakaniem jest to że to też moje ulubione postacie.A co do "Happy'ego" szkoda że go nie ma więcej w fabule dla mnie kapitalna postać widać że kolo go grający to prawdziwy Hells Angels,wsumie Lennego "The Pimpa" też byle kto nie gra.
Umknęło mi gdzieś w 4 sezonie - co stało się z Kozikiem?
Odcinek bombowy. Clay - bardzo barwna postać sie okazuje.
Czas na UNSERA !
On na jakąś akcje wyjechał czy coś. Było mowa o tym, ale nie pamiętam w którym odcinku. Juice raczej zginie... I w końcu wydaje mi się, że prezydent też się zmieni, ale na kogo? Pożyjemy zobaczymy...
Pozdro
Nie wiem przypadkiem czy "Kozik" nie dopełnia spraw związanych z kolejną dostawą broni ale moge sie mylić.
Faktycznie chyba jakoś Kozik gdzieś w jakiejś akcji pozostał coś dopilnować.
Jak się ogląda SOA bez napisów, to niektóre dialogi mogą umykać.
Piszecie równiez powyżej, że Tara jest następna w kolejce do piachu, ale chyba raczej nic się jej nie stanie,
skoro wyjeżdża ? Choć z drugiej strony dowie się o tym Clay.
Jeśli tylko choć mały cień podejrzenia padnie na Claya, to będzie to początek jego końca.
Podejrzewam, że za zmianą Claya poza Pineyem i Opiem będzie powoli więcej sons, ale problem jest innej natury.
Z interesów z kartelem nie dadzą się rady wyplątać. Chyba, że tak wiele sons pójdzie do piachu, że kartel im odpuści,
bo będą za małą ekipą do interesu.
Kozik czyli Kenny Johnson zaczął teraz grać jedną z głównych ról w nowym Serialu "Prime Suspect" którego bohaterem jest kobieta detektyw z Nowego Jorku Jane Timoney (Maria Bello).Podejrzewam że może przez to odejść z Sons po prostu.