To co wyłapałam i utkwiło mi w pamięci - jak macie coś więcej, albo coś błędnie zrozumiałam, to piszcie śmiało.
1. Co to znaczy, że pani mecenas "załatwiła" Wolnickiemu brak kary "za Araba"? Do jasnej Anielki, świadkami przestępstwa byli policjanci, ponadto Mrówiec, który również został wówczas zaatakowany i zraniony, zeznał, że napastnik miał białą skórę i wyraźnie było widać charakterystyczne blizny po oparzeniach. Jakby tego było mało, Wolnicki został przecież postrzelony przez Polkowską, a do całego zdarzenia doszło przez to, że ofiara miała przekazać policji nagranie, na którym widać Wolnickiego...
- "Sprawa Araba nie jest związana z zabójstwami kobiet" - no jak to nie? Mrówiec jechał z ofiarą po nagranie z monitoringu dla rozrywki? Wieczór filmowy sobie chcieli zrobić? Mieli chociaż popcorn?
- Polkowska zleca zabójstwo - no to jest hit. Policjantce z wieloletnim doświadczeniem nie wydaje się ani trochę dziwne, że w barze tak po prostu zagaduje ją płatny morderca i proponuje zabicie konkretnego człowieka i jeszcze wizytówkę jej zostawia - no jaki pomocny i uczynny chłopak! A jaki aktywny marketingowiec z niego!
- Zabójstwo Romy - Znajdują ją bez poderżniętego gardła, facet który rzekomo ją zabił zeznaje, że poderżnął jej gardło, Wrońska z ekipą są z tym okej i dopiero Sherlock Mrówiec Holmes zauważa, że coś tu nie gra. No proszę...
- Rzekome samobójstwo chłopaka, który był zakochany w jednej z ofiar (chyba Klaudia, ta od salsy) - dochodzą do tego, że post w mediach społecznościowych pojawia się po jego śmierci i znowu, wszyscy są z tym okej, sprawa idzie do zamknięcia jako samobójstwo... No naprawdę?
Przecież rzeczywistość, w której osadzona została fabuła tego serialu, to istny raj dla psychopatów...
A co powiesz o tym ze wstawili do internetu wywiad z policjantka pod przykrywka i wolnicki wyszukal po twarzy jej nagranie z policyjnej wigilii? Po pierwsze gdyby byla pod przykrywka to raczej by udawala dziennikarke ktora robi wywiady pisane a nie wideo z wiadomych przyczyn… a nawet jesli nie to technicy policyjni wymazujac jej powiazania z policja z internetu tego nagrania nie zauwazyli ale Piotr juz tak? No blagam…
Mnie najbardziej zdziwiło to, że mieli podejrzenie o morderstwa tych wszystkich kobiet i nikt nie wpadł na pomysł, żeby przeszukać chałupę Wolnickiego w poszukiwaniu dowodów? Druga sprawa Jan zeznał w sądzie, że sam podpalił magazyn przypadkiem a przecież nasz genialny morderca wylał tam sporo paliwa, wytarł sobie nawet ręce w spodnie jolki co świadczyło o tym że zamierzal podpalić budynek. Wersja zeznań policjantki powinna być bardziej wiarygodna dla sądu niż młodego gnojka...
Jeszcze ślady po brawurowych atakach hackerskich Wolnickiego, wątek, który został kompletnie zignorowany podczas procesu i to, że matka na luzie ukryła narzędzia zbrodni w szafce w domu opieki i nikt się nie zastanawiał gdzie one w ogóle są + nagła zmiana narracji, że matka tak naprawdę symuluje otępienie, podczas gdy wcześniej jak była sam na sam z Piotrem nie wydawała się szczególnie dyspozycyjna. Padła też informacja, że chociaż został uniewinniony od zarzutów dot. zabójstw, to jednak ma wyrok w zawieszeniu za porwanie i przetrzymywanie Jolki, co nie przeszkadzało mu najwidoczniej w otrzymaniu pracy na uczelni (wystarczy zaszantażować dziekana) albo z widzeniami z dziećmi bez superwizji. Jeśli jeszcze dostanie opiekę nad nimi, to jebnę (nie doszłam jeszcze do rozwiązania tego wątku). A z mniej konkretnych rzeczy wybitnie mnie razi boskość Wolnickiego, jego nieograniczone zasoby, forsa, którą nie wiedzieć skąd ma (przecież nie z wypłaty wykładowcy akademickiego), dostęp do jakiegoś czarnorynkowego pegasusa, środki zwiotczające mięśnie, okoliczności układające się akurat w taki sposób, żeby mu pasowało, do tego WSZYSTKIE młode laski tracą dla niego głowę, nawet w sytuacjach, w których przeciętna kobieta zaczęłaby krzyczeć, wzywać policję i psikać na oślep gazem pieprzowym xd Generalnie dzieci go uwielbiają, baby go kochają, mężczyźni przed nim drżą, służby są bezsilne. A w drugim sezonie chyba twórcy stwierdzili, że jednak miał za trudno, więc postanowili, że Polkowska będzie mu jeszcze pomagać poprzez ciągłe fakapy, chlanie i odwalanie idiotycznych akcji. No nie pomaga to w budowaniu napięcia.