nie wierzę jak można spierniczyć taki potencjał.. 1 sezon - spoko. Coś nowego. Coś innego. Coś ciekawego.. Wciągnął mnie i liczyłam, że w drugim sezonie coś się będzie działo. Czekałam na "szczęśliwe zakończenie" albo chociaż ciekawe.. ale nie.. nie dość, ze serial ma tylko 7 odc to jeszcze tak naciągane i pełne błędów! nie jestem w stanie uwierzyć, że jest sobie policjantka i jest seryjny morderca. Policjantka JEST PEWNA kto jest zabójcą. Robi jakieś durne podpuchy żeby go złapać, ale nie przyszło jej na myśl, żeby go po prostu śledzić CAŁY CZAS, aż by go złapała.. no tak.. przecież coś się musi dziać więc morderca jest jak zawsze 1 krok przed policją... W skrócie: MASA błędów. Infantylizm poziom MAX.
3 sezonu nie będę oglądać. Pewnie będzie jeszcze gorzej ;/