Denne dialogi, drewniane aktorstwo, o scenariuszu nie wspomnę. Kompletnie nieprawdopodobne zachowania postaci, jakby ciągle były na haju. Dno.
Finał sezon 2 absurd. Polkowska wiedząc gdzie jest Wolnicki i co chce zrobić nie alarmuje NIKOGO tylko sama dalej gra w swoją prywatną grę z psychopatą. Policja to zgraja idiotów z tą nową na czele. Same absurdy