Szadź
powrót do forum 4 sezonu

Wolnicki uprawiający chrzczenie w psychiatryku, namawianie grupy na spotkaniach bez pielęgniarzy, lekarka, która zgadza się na nieprzyjmowanie leków przez Wolnickiego, wpada do szpitala, szantażuje kamerkami , nie bojąc się o swoje nieprofesjonalne praktyki... Wow to już jest dno den :D co tu się odwaliło w tym sezonie to jest nie do uwierzenia. Już dawno by złapali i Maćka i Wolnickiego, ale ciągną do ostatniego nie wiem po co.
Serial był dobry do sezonu 4

mikrofon500

Co do “Lekarki”, a wlasciwie Psycholozki, mam teorie Padło gdzieś, że jej siostra umarła Nie chce mi się oglądać 1 sezonu raz jeszcze, ale jestem niemal

asia1982

Co do “Lekarki”, a wlasciwie Psycholozki, mam teorie Padło gdzieś, że jej siostra umarła Nie chce mi się oglądać 1 sezonu raz jeszcze, ale jestem niemal pewna, że jej siostra była ofiarą Wolnickiego A Pani psycholog tylko udaje przyjazną, by zdobyć zaufanie Wolnickiego, a na końcu go wykończyć…

ocenił(a) serial na 4
asia1982

Kurczę, coś w tym może być. Nie bez powodu lekarka w rozmowie z ordynatorem zauważyła, że jej siostra nie zginęła w wypadku z matką, "tylko później". Nie wychwyciłam tego, chapeau bas!