Moim zdaniem jedynym późniejszym serialem, który zbliżył się do tego poziomu był Mad Men - ale on też został już zakończony. Jak to gdzieś już napisałem im więcej czasu upływa od SFU, i im więcej różnych serii oglądam, tym bardziej utwierdzam się, że nic lepszego niż SFU nie powstało.

Mam tak samo po Desperate Housewives

Po Breaking Bad też miałem ogromny głód oraz dół z powodu śmierci Walta,ale SFU o wiele bardziej wpłynął na mnie emocjonalnie.Zakończenie serialu zwłaszcza.

Nie rozumiem zachwytów nad BB, choć wszyscy wokoło ogladaja po sezonie dziennie

No spoko.Różne są gusty.Mi się podobał.