Szkoła dla elity
powrót do forum 4 sezonu

To czwarty sezon zmieściłby się w czterech odcinkach. Chwilami się zastanawiałam, czy aby na pewno nie oglądam strony z pornografią. Więcej seksu niż fabuły. Uważam ten sezon za najsłabszy, taki na siłę, wątek, który nie był szczególnie wciągający (w mojej ocenie). Nowe postacie również mnie nie porwały, a stare się nie popisały niczym nowym. Wszystko to było jakieś miałkie. Ogólnie wielkie rozczarowanie.

ocenił(a) serial na 8
Justiina20

Zgadzam się! Seks i kefir z Lidla okropnie raziły mnie po oczach. Nie pamiętam aby w poprzednich sezonach było aż tyle seksu. Zalatuje tu inspiracją z Euphorii produkcji HBO.

ocenił(a) serial na 10
Justiina20

Sezon jest dobry - choć widać, że kierowany tym razem do widowni LGBT+, natomiast nadmiar scen seksu troszkę irytował. Szczególnie nadmiar pokazywania "ruchającego tyłka" - naprawdę trzeba pokazywać za każdym razem jak się tyłek rusza, by widz miał "pewność", że to seks a nie przytulasy? :P

Justiina20

Mi sceny seksu w serialach specjalnie nie przeszkadzają, są to ok, nie ma to też ok, ale w tym sezonie też miałam wrażenie, że seksu jest o wiele więcej niż fabuły, a i fabuła nudna i niezbyt wciągająca. Reasumując 4 sezon oceniam jako najsłabszy. No i ta wspomniana wcześniej reklama lidla, do tego i citroena, we wcześniejszych sezonach jakoś nie odczułam lokowania produktu ale tutaj to aż raziło po oczach :D

piffling

Podobno ma wyjść sezon piąty. Raczej sobie go odpuszczę, bo jak to ma iść w tym kierunku, co sezon czwarty, to ja podziękuję. I też mi jest seks obojętny w filmach/serialach, ale tutaj pojechali za ostro. Chwilami to już było niesmaczne.

Justiina20

Ale jaki seks? Ten normalny czyli hetero czy gejowski?

pawel_nowakk

Seks to seks. Nie dzielę go na hetero czy homo. Jak zechcę pooglądać porno, to doskonale wiem gdzie szukać. W tym sezonie było tego wręcz za dużo, wpychany na siłę.

Justiina20

Mnie seks gejowski maksymalnie obrzydza. Dlatego się pytam. Z kim tam był seks?

ocenił(a) serial na 5
Justiina20

Masakra, co 5 minut scena seksu, zupełnie niepotrzebnie. Powiem szczerze, że zawsze byłam ciekawa co się stało, a tutaj nie budują w ogóle napięcia, w sumie nie wiadomo w ogóle o co chodzi...

ocenił(a) serial na 8
magdamalenna

"Nie wiadomo w ogóle o co chodzi" - otóż to, ja sama momentami zastanawiałam się, o co tu do cholery chodzi? Na przykład [SPOILER] gdy Ander zerwał z Omarem, byłam totalnie zdziwiona, w ogóle nie wynikało to wg mnie z jakiegoś logicznego ciągu przyczynowo-skutkowego, mimo jego tłumaczeń o "chęci do życia" bardziej wyglądało to jak chęć skoku w bok, co nijak ma się do ich historii; podobnie (a właściwie jeszcze gorzej) prezentuje się zachowanie Guzmana, który rzuca Nadię głównie pod wpływem widoku Ari i Samuela razem (jednocześnie wracając do prześladowania przyjaciela niczym w 1. sezonie). To wszystko było tak bardzo pozbawione sensu... I na dodatek te wspomniane wyżej sceny-zapychacze, zamiast zbudować jakoś nowe postaci, płytkie w stosunku do starych bohaterów :/

annette_6

Według mnie było by lepiej gdyby scen seksu było 2x mniej. Sezon się nie klei. Cechy charakteru proste i nie idące w dobrym kierunku. Postać Patricka pokazała, mimo że mówił że nie chce tylko seksu, to widać że chce tylko tego jednego od drugiej osoby w tym przypadku chłopaka. Zgadzam się z wcześniej wymienionym stwierdzeniem że ten sezon jest kierowany do osób LGBTQ+. Ogólnie widziałem gorsze seriale, ale ten sezon nie przypadł mi do gustu. Mimo wszystko czekam na 5 sezon, ale boję się że może być tylko gorzej, w sensie że znowu przesadzą z scenami erotycznymi.

magdamalenna

Otóż to, ciężko było dojść o co tam tak naprawdę chodzi. Tu Guzman szaleje za Nadią, a za chwilę z nią zrywa, bo jakaś laska spojrzała na Samuela... Wątek Omara z Anderem już całkiem pozbawiony jakiejkolwiek logiki. Rebeca też tu była taka nijaka, a wątek Cayetany również bez ładu i składu. Sezon pisany na kolanie, a sceny seksu, by go przedłużyć i nic poza tym.

Justiina20

Czym dalszy sezon Szkoły dla Elity tym większa cenzura scen z Carlą (Ester Expósito).
Pierwszy odcinek I sezonu był bardzo pozytywnie zaskakujący pod tym względem. Carla niesamowicie zmysłowa i piękna. Normalnie pokazywali jej biust podczas scen, a potem jeszcze tylko sekundowy kadr z jej biustem w 3 odcinku (ten trójkącik) i KONIEC. A co dalej w sezonie II i III? Wszystkie inne sceny to było ukrywanie jej ciała przed widzami. Nie wiem czy to ona nie chciała pokazywać chociażby biustu, czy producenci zmienili zdanie.
Poza tym z tą Mariną w I sezonie (María Pedraza) były dwie sceny, ale pokazali wielokrotnie więcej (tyłek i piersi), niż ze znacznie piękniejszą Ester.
Już nie mówiąc o tym że dupy FACETÓW pokazywali wielokrotnie (jakby serial bardziej kierowany do gejów), a tyłka Ester w normalny sposób nie pokazali ani razu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones