Włączyłem z niechcenia, nic nie słyszałem o tej produkcji oraz nie widziałem zapowiedzi i ku mojemu zdziwieniu to naprawdę dobry serial. Wciągający od samego początku do samego końca. Nie dłużył mi się - nie ma tutaj przeciąganych dialogów, niepotrzebnych wątków. Na pierwszy plan wyłania się przede wszystkim chemia między głównymi bohaterkami - a dokładnie "anty-chemia". Mi osobiście ciężko było się postawić po stronie którejś z Pań, bo aktorki zagrały wzorowo - czuć było to napięcie i walkę pomiędzy nimi. Scenariusz ciekawie został ułożony, że widzimy dany wątek raz z perspektywy jednej pani, a później drugiej bohaterki, dzięki czemu sami musimy sobie zinterpretować ukazane wydarzenia. Ciekawe i wciągające. Dodatkowo nie jest to długi serial - 6 odcinków jest idealne. Zdecydowanie polecam. 7/10