Chciałbym obejrzeć coś w podobnym klimacie. Z angielskich oglądałem jeszcze Little Britain.
Jak ci się Little Britain podoba to kupuj Ligę dżentelmenów. Mistrzostwo świata.
Liga dżentelmenów-o tak, również poleca gorąco. Jeśli chodzi o coś twórców powiązanych personalnie z tymi, co grają w ajti, to obowiązkowo Garth Marenghi's Darkplace i Black Books. Na moim blogu mam jeszcze parę linków do innych pierdół, jak coś.
Ja bym poleciła "Trzecią planetę od słońca" z tymże to serial z USA, jednak uważam, że humor ma dosyć podobny - naprawdę taki szalony i świetny, że można łykać odcinek za odcinkiem, a potem jeszcze wracać do tego po kilka razy.
I też nieźli są "Niegrzeczni faceci" i to jest brytyjskie. No ale na pewno stoją niżej od "Techników.." i "Trzeciej planety..". Aczkolwiek serial jest trochę nierówny pod tym względem i niektóre odcinki są średnie, a niektóre wręcz genialne - piszę nadal o tych "facetach". W każdym razie na pewno warto pooglądać.
Aaa z USA bym jeszcze poleciła "The Drew Carey Show", bo to też jest nieźle rąbnięte w głowę - w stylu tak nieco skręcającym w brytyjski.
Jeszcze "Absolutnie fantastyczne" polecam i "Red Dwarf".
Oba seriale angielskie i równie zwariowany klimat.
Polecam "The Big Bang Theory" - też o geekach :), moim zdaniem nawet lepszy niż "IT Crowd".
e tam - dobrze, że nie możesz edytować, bo byś skasowała pewnie, a tak przynajmniej poznałam nowy tytuł ;P Obczaję sobie jakie to jest i czy mi się spodoba :>
Jeśli chodzio telewizję, to obecnie chyba na żadnym kanale tego nie puszczają. Wcześniej było na Comedy Central. Możesz tu sobie sprawdzać: http://www.teleman.pl/szukaj.html?q=technicy-magicy bo wyszukuje po wszystkich kanałach z tymże na okres tak ze dwóch tygodni do przodu (a może mniej, nie wiem dokładnie).
Napiszę Ci prywatną wiadomość - spójrz tam u góry strony po środku - będziesz mieć "masz wiadomość" i kliknij w to.
TBBT jest niemilosiernie słaby i po prostu nieśmieszny. Ile mozna wymyslic
skeczy w tym samym stylu: "jestem kujonem i nie rozumiem kobiet". IT crowd
to dzieło sztuki przy tym, w kazdym odcinku sa sceny które doprowadzają do
histerycznego smiechu :)
No właśnie mam identyczne zdanie o obydwu tych serialach:)
Ale jeśli nie widziałeś to z pełną odpowiedzialnością polecam "Black Books".
Black Books, Red Dwarf, Coupling, Black Adder (Czarna Żmija, wszystkie części), Absolutely Fabulous - klasyka brytyjskich seriali komediowych. Popróbuj, na pewno coś Ci z tego podpasuje. :)
Jeżeli chodzi o serial o totalnych geek'ach i niereformowalnych alienach to polecam The Big Bang Theory. Nie jest angielski, ale też rewelka.
Już był tu polecany, ja się nawet skusiłam, ale nikomu nie polecam. Ściślej nie sądzę, żeby komuś komu ogromnie podobają się "Technicy-magicy" spodobał się ten drugi serial, bo to zupełnie inny styl.
heh, a ja znam więcej niż jedną czy dwie, które uwielbiają Techników, a nie podoba im się Wielki podryw. No i stąd wniosek, że najlepiej po prostu wszystkiego samemu spróbować, dlatego no trochę zbyt mocno napisałam, że nie polecam. Chodziło mi o to, że no w sumie nie polecam, ale popieram samodzielne zapoznawanie się z tymi róznymi pozycjami, bo każdy ma inny gust i nawet jak jest wiele filmów/seriali, które podobają się dwóm osobom, to i tak zawsze znajdzie się jakis, co do którego ich zdania są zupełnie odmienne.
Także podsumowując - no mnie się "Wielki podryw" nie podoba, ale na pewno zachęcam do obejrzenia i wyrobienia własnej opinii.
* Niegrzeczni faceci :) - jeżeli nie przeszkadza Ci odrobinę sprośny humor. O dwóch facetach po 30. którzy są totalnie zdziecinniali :)
* The new statesman (o pośle angielskiego parlamentu i jego kombinacjach oraz iście dziwacznym otoczeniu)
* No i oczywiście "Keeping up Appearances" z niesamowitą Patricią Routledge :) - historia apodyktycznej kury domowej i jej postrzelonych krewnych/znajomych.
Ja oprócz wcześniej wymienionych (z dużym naciskiem na "Black Books") poleciłabym jeszcze "Spaced" - genialny serial, również brytyjski, też z geekowym akcentem w postaci Simona Pegga.
Witam
Czy może mi ktoś posłać ifnormacje, gdzie mogę ściągnąć:
- Ligę dżentelmenów,
- Garth Marenghi's Darkplace.
Oczywiście z polskimi napisami, jeśli są.
IT Crowd i Black Books oglądałem - genialne:)))))) Humor pierwsza klasa.