Nie.

Da się oglądać ale nie jest to na pewno serial z górnej półki, ogólnie to jest to typ przy którym wyłączasz mózg i oglądasz a on odpoczywa :D

No to się nie skuszę... Ocena dobry jest mylna.

Głupoty Ci opowiadają ten serial jest świetny.Żeby to udowodnić mogę podać 3 powody dla którego jest warto oglądać teen wolf .Po 1 akcja dzieje się w każdym odcinku, nie będziesz się nudzić. 2 Serial jest ciekawy z powodu postaci takich jak Stiles, Derek, Scott. 3 Na po włączeniu jednego odcinka chcesz oglądać kolejny.

Polecam dwa pierwsze sezony, ja tam się świetnie bawiłam :P
Na ostatnim też się dobrze bawię głównie obrzucając go łajnem, a to też jakaś forma rozrywki i sprawia pewną przyjemność :>

A ja mam na odwrót :) Pierwszy sezon to typowy odmóżdżacz dla nastolatków, znośny, jak inne seriale miały przerwę wakacyjną, drugi sezon lepszy, a trzeci jeszcze lepszy. Akcja, dreszczyk emocji i w przypadku oglądania wieczorem po ciemku, nawet chwilami dreszczyk strachu :D

Zacznij oglądać to sie przekonasz. Wiadomo że każdemu sie co innego podoba i jedna ci tu napiszą że to najlepszy serial a drudzy że to szajs jakich mało.

Jeśli lubisz połączenie fantasy, w pewnym sensie thrilleru oraz komedii to powinno CI się spodobać :)
Są ciekawe postaci, wartka akcja, zagadki oraz dużo humoru ;)

A dlaczego ten koleś tak się dziwnie nazywa? Stiles Stilinski? To jakaś ksywa czy takie podobieństwo imienia do nazwiska? I dlaczego ludzie na tumblrze się nim jarają tak?

A dlaczego ten koleś tak się dziwnie nazywa? Stiles Stilinski? To jakaś ksywa czy takie podobieństwo imienia do nazwiska? I dlaczego ludzie na tumblrze się nim jarają tak?

"Stiles" to ksywa, "Stilinski" to nazwisko. Nikt nie zna jego prawdziwego imienia :)

A ludzie się nim jarają, bo jego postać jest ciekawa i zabawna~poza tym trzyma poziom od pierwszego odcinka serialu :)

Stiles jest po prostu świetną postacią dlatego się nim tak jarają. Ja go w sumie uwielbiam, tak jak Scott przekonał mnie do siebie dopiero w 3 sezonie to Stiles od początku jest świetny, wydaje mi się, że tak samo jest z Lydią i Derekiem ;D

Derek ostatnio jest niemiłosiernie irytujący, nie mogę na niego patrzeć...
A Lydia jest świetna, ale nie pamiętam kiedy ją polubiłam ;)

Powiem w skrócie: kwestia gustu. Ja raczej wolę seriale typu Dexter czy Dr. Hause, ale czasami dla zabicia nudy sięgam po seriale dla nastolatków jak np. Pamiętniki Wampirów czy właśnie Teen Wolf. Przyznam jednak, że choć nieco pogardzam VD (jestem fanką książek i nie mogę wybaczyć twórcom serialu tego, co robią z moimi ulubionymi bohaterami), TW wciągnęło mnie od pierwszego odcinka. Głównie dzięki postaci Stilesa. Doradzam ci po prostu obejrzeć pierwszy odcinek, to nie kosztuje i nie zmarnuje ci więcej czasu niż bezsensowne pytania na forum, czy warto zacząć oglądać. Jeśli ci się spodoba, oglądaj dalej. Jeśli nie, odpuść sobie i weź za Dextera.

Tak. Zazwyczaj gifopłodne seriale są okej :D Jeśli oczywiście ma się serialową tolerancję powyżej połowy. Ee.

To dobry serial. Oczywiście robiony pod nastolatków, ale poziom niezły.
Przede wszystkim zabawne dialogi, dobry montaż *_*, z efektami specjalnymi bywa gorzej, ale na to można przymknąć oko. Największy atut TW to świetnie rozpisane postacie. Każdy ciekawy, każdy interesujący. Każdego da się lubić, do niektórych przekonujemy się z czasem. Zachowanie każdego umotywowane logiczne + bacstory. No i przemiana bohaterów :)

I drama i komedia, trochę gorzkiej refleksji, ale przede wszystkim akcja i humor. No i mrugnięcia okiem do widza, aluzje, brak topornego tłumaczenia przez bohaterów tego, co sami widzimy - znaczy nie traktuje się widza jak durnia.

No i wątki miłosne nie rządzą fabułą ;P

Skoro 2 pierwsze sezony miały chyba ok po 12 odcinków czy 10, a trzeci sezon ma 24 odcinki to nie sądzisz że decyzja o takim kroku została podjęta po bardzo dobrym przyjęciu przez widzów i ogólnej popularności? Jeśli serial jest słaby, i nie cieszy się popularnością to jest kasowany i tyle. Także sama sobie odpowiedz czy serial jest dobry. Niby MTV i powinien być dla młodzieży ale ja uważam że jest to zajebisty serial o wilkołakach, coś w klimatach nastolatków ale cała otoczka jak najbardziej dla dorosłych.

Od drugiego sezonu zdecydowanie robi się coraz lepszy, w trzecim jest genialnie, zero nudy, co chwile dowiadujemy się czegoś nowego, fabuła jest po prostu prowadzona genialni i zdecydowanie jest to jedna z lepszych pozycji emitowanych latem ; )

Dokładnie ;) trzeci jak dotąd najlepszy :D nie taki cukierkowy jak pierwszy ;)

Typowo młodzieżowy serial, raczej nie wysokich lotów ale kto co lubi :P Mi się tam nie podobał. Zwłaszcza gra aktorska w pierwszym sezonie była bardzo przeciętna i wręcz mnie odrzuciła. Osobiście nie polecam, chyba że nie masz niczego lepszego do roboty.

Obejrzałam pierwszy odcinek. Faktycznie typowo młodzieżowy ale nie szkodzi. Wciąga. Zobaczymy dalej.

Jeżeli wciąga Cię JUŻ od pierwszego odcinka, to zapowiada się bardzo dobrze. Serial z każdym odcinkiem coraz lepszy, gra aktorów też kwitnie, fabuła coraz ciekawsza i coraz bardziej poplątana. Pamiętam, że od dawna przymierzałam się do oglądania, ale miałam dość przereklamowanego tematu wampirów/wilkołaków. Dałam się namówić ludziom na tumblrze (i klatom aktorów widniejących na moich dashboard :D) i nie żałuję! Jeden z najlepszych serialów, które kiedykolwiek widziałam i zadziwia mnie błyskawiczny postęp gry aktorskiej Dylana O'briena (Stilesa), który już zdążył mnie w sobie rozkochać.

No w sumie wciągnął ale ominęłam trzy odcinki od końca bo mnie zaczęło nudzić. Teraz jestem na 2x04 i po tych kilkunastu odcinkach lubię tylko Stilesa i trochę Dereka. Najciekawsza jest Erica tylko za szybko przebiegł ten jej wątek. Scott, Allison są bezpłciowi a najbardziej nie lubię Lydii bo jest irytująca i nie wiem co ona wnosi do tego serialu bo jedyne co robi to przerzuca na boki włosy i zgrywa wielką piękność kiedy taka Allison jest dużo ładniejsza. Tak samo według mnie nie wnosi nic Jackson. Ciągle jest naburmuszony i się wścieka, że nie jest taki zajebisty jak inne wilkołaki. Zbyt przerysowana postać. Ogólnie to jak ogladam teraz te odcinki to ciągle to samo wilkołaki grające na boisku i nawiedzony trener, Scottt na obiadku wrednej rodziny Allison, Scott i Allison cmokajacy się, Derek gada ze Scottem, Derek gada ze Stilesem. W sumie nie ma czegoś co by popchnęło akcję do przodu. Bo np w TVD kiedyś walczyli z wampirami z krypty, potem pojawili się inni wrogowie. W Lost odkrywali coraz bardziej zaskakujące tajemnice wyspy. A w Teen Wolf jak się pojawił ten alfa to go po paru odcinkach załatwili. Jakoś do mnie to nie przemawia.

Normalnie nie oglądam seriali tego typu, ale ten muszę przyznać szybko wciągnął. Po pierwszym odcinku polubiłam Stilesa, reszta bohaterów też niczego sobie. Nie jest to może serial z jakimś przesłaniem ( jak większość seriali), ale jest naprawdę przyjemny w oglądaniu :)
Napisz potem, czy sie spodobał czy też nie.