Wszystko super, nawet muzyke da sie zniesc, ale w 1 sezonie było szpiegostwo, mowa o zamachu stanu, Carlota dowiedziała się, że jej ojciec jest Sokołem, a w końcu cały wątek nie został wyjaśniony, wręcz zapomniany.
Pewnie powroci w 3 sezonie - od poczatku planowano zamkac akcje serialu w 3 sezonach ale pod koniec kwietnia okazalo sie, ze rozwazaja wiecej sezonow. Chyba, ze faktycznie zapomnieli, tak jak bylo z zabojstwem tego detektywa, ktory mial zdjecia Francisca i Lidii/Alby, a pozniej Francisco zostawil u niego papiernosnice.
Papierośnicę zabrała Victoria, więc nie było żadnych dowodów. Na pewno się postarała, żeby nie było żadnych śladów. W końcu jest świetna w te gierki. Ten wątek mogli póki co pominąć i nie razi tak w oczy, a sadzę, że w 3 sezonie napomkna o tym, że ona go zabiła. Zresztą jak Angeles była u Victorii, pokazali papierośnice. Ale rzeczywiście, pominiecie zamachu razi w drugim sezonie. W zasadzie jeden z kluczowych wątków został totalnie pominięty. Zaczynajac drugi sezon myślałam, że to będzie jedena z pierwszych rzeczy, którą pociągną dalej lub wyjaśnią.
Wspomnialam o papierosnicy tylko dlatego zeby latwiej bylo skojarzyc o kogo chodzilo. ;)
W sumie to ten watek moga pominac w dalszej czesci serialu i uznac to tylko za "zbieg okolicznosci".