serio uważacie że ten odcinek był udany? ja mimo tego, że sami bohaterowie powodują już że się uśmiecham jednak na tym odcinku się nie ubawiłem tak jak chociażby na poprzednim, genialnym^ :)
Podobał mi się tylko ze względu na znane postacie. Gdybym nie znał przeszłości Sheldona i w szczególności Howarda to by mnie nie rozbawił w ogóle.
Całkiem dobry (poza chamską insynuacją o Polakach), ale wyłącznie dla fanów serialu.
akurat nie bylo wyraznie powiedziane dlaczego to nie bylo mile wiec mozna gdybac , rownie dobrze ammy moglo chodzic ze byli sasiadami w obozie koncentracyjnym ( co tez nie bylo w koncu mile) tak czy siak nie oburzalbym sie za bardzo
a co do odcinka o dziwo najlepiej podobal mi sie chyba Stuart a juz moment jak siegal po te jednodolarowki szczegolnie , przemowa Howarda tez niezla ( chociaz liczylem po trochu ze jednak zerwa i wroci stary zboczony Howard)
Przykro mi ale nie mogę się z Tobą zgodzić. Serial polega na niuansach. Bernadette wyraźnie powiedziała, że byli sąsiadami. W stanach zjednoczonych jest bardzo popularna książka "sąsiedzi" i opowiada o Jedwabne.
A dla mnie to był świetny tekst. Gorące pozdrowienia dla ludzi z poczuciem humoru...
Nie uważacie że to ciekawe że akurat Polaczka i Żyd zostali pierwszym małżeństwem w tym serialu? xD
Jesteś tępa czy głupia ?:/ "Polaczka " to tylko zdrobnienie bo Berni nie jest 'czystą' polką . a co do czytania ze zrozumieniem to Ty chyba masz z tym problemy ,Ukanioo własnie się wypowiedział na temat elementu zawartego w tym odcinku nawet większość postów dotyczy własnie tego tekstu .Czy tobie trzeba wszystko tłumaczyć ?-,-
Dobra weź się nie spinaj jak mój dziadek kiedy robi kupę bo ci żyłka pęknie ... po za tym wiele ludzi tworzy własne słowa ale i tak każdy wie o co chodzi i nikt nie robi z tego apokalipsy np "co ja pacze" formalnie jest to błąd ale nie będę ci tłumaczyć co to jest słowotwórstwo bo i tak nie zrozumiesz ... po za tym jesteś zbyt głupia by cie urazić
Co za wspaniała konwersacja. Cieszę się, widząc jak mnożycie te piękne słówka między sobą. Znakomicie. Brawo. Kontynuujcie.
A propos kontrowersyjnego żartu: Wyraźnie było "in Poland", czyli "w Polsce" (a nie np "in Polish...) dlatego nie odbieram tego jako przytyku dla Polaków - słysząc to zinterpretowałam bardziej na kształt sąsiedztwa w obozie. Bez pejoratywnego nacechowania "U Polaków tych co prześladowali..etc". Zapewne znajdą się ludzie interpretujący to w zgoła inny sposób, może nawet naciągający żart do rangi oszczerstwa.. ja go tak nie odbieram
A odcinek dobry, jednak bez rewelacji... oczekuję 23, jeszcze tylko kilka dni :D
Jeżeli tak Was ten dowcip godzi to może wystosujcie pismo do twórców, że skoro ich społeczeństwo jest niedouczone i przypuszczalnie zinterpretuje je na niekorzyść naszego zacnego kraju - to niech zaprzestaną takich praktyk. Z pewnością ma to większy sens niż wylewanie żalu w komentarzach do serialu i ludzi wypowiadających się ;)
Też nie pojmujesz odgrzebywania spraw dawno przedawnionych, szumu i fajerwerków typu "Tu jest krzyż!"? To zdrowe myślenie, zatem jeśli ich nie popierasz nie musisz się martwić! :)
Fascinating! Z tobą jest sytuacja oczywistsza niż z kotem Schrödingera :) Wszystko jest unaocznione, zero niuansów :)
Mawiają, że najlepiej traktować własną bronią a zatem aby nie był to pusty offtop w odpowiedzi na eowine'owski trolling:
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał;
Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał,
Tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł;
Na koniec, zmordowany, gdy sobie odpoczął,
Rzekł mądry, żeby nie był w odpowiedzi dłużny:
"Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz jest próżny."
Choć jest też mądre porzekadło "Nie wchodź w dyskusje z... bo spadnie do jego poziomu i Cię pokona doświadczeniem" Hmm :)
Uwaga do twej własnej "broni" dołączę gratis!
Klucz do interpretacji: "pieniactwo" i "prowokacja" oraz "usiłowanie zdeprecjonowania" czy "tanie chwyty, tanie wbity vide "idź się leczyć" :D
Ale jak na średni poziom gimnazjum jakoś Ci idzie :]
Nie jestem pewien, czy Eowine sobie zdaje sprawę, że wszyscy są przeciwko jej. Na dodatek taki żart może nie był najprzyjemniejszy dla niektórych (ja tego nie przyjąłem dogłębnie), ale nie jest to polski serial, a amerykański, więc nie wszyscy są ekspertami...
Weź nie powtarzaj tego co napisałam:DDD
Widzę jednak, że też z innych postów opanowałaś kopiuj w klej. Brawo.
Zupełnie bez sensu ale ty się pewnie cieszysz, że coś napisalas:DD
Nie lubię karmić trolla więc to mój ostatni post w tej zmarnowanej dyskusji z tobą - bez sensu jesteś ty i twoje wypowiedzi, jedyne co w tym temacie i jest związane z tobą, eowyne to "Jakie wrażenia po serialu". Przykre, że nie potrafisz zauważyć swojej słabości i zreflektować się nad swoim niskim, obrażającym tonem pomimo ewidentnych sygnałów wielu innych użytkowników. Takie rzeczy się w życiu mszczą :)
btw. przyłóż się do języka polskiego "wklej" się pisze razem :D chyba, ze lubisz zanurzać nozdrza w klej ale to inna para kaloszy ;)
A w twoim języku: Zachowujesz się jak głąb (chociaż wedle praw fizyki gdy go kopią to wyjdzie z ziemi) a ty się zakorzeniłaś w gnoju swojej upartej prowokacyjności :P Jeśli już widzisz, że inni są przeciwko (brawo..) to zadanie domowe: pomyśl czemu i co z tym zrobić..
..chociaż pewnie pozostanie susza na pustyni, co zrobić - życie :)
Nie wyobrażalnie się cieszę, że to twój ostatni post, bo czytanie tych poskręcanych na śrubach twoich wypowiedzi, które są pewnie słowami twojej wychowawczyni w podstawówce jest naprawdę żenujące.
Zanim coś napiszesz pomyśl czy pasuje do tematu.
I nie wchrzaniaj się innym w cudzie życie i nie mów co mają robić bo "to się mści później"
Jeszcze w życiu nie widziałam tak niskich możliwości intelektualnych swoich rozmówców, ale cóż przynajmniej ciekawe zjawisko zaobserwowałam :D
ja zglosilam naduzycie we wszystkich obrazliwych postach jej autorstwa w tym watku (czyli w wiekszosci). proponuje zrobic to samo, bo po co sobie strzepic jezyk?
Ja też zgłosiłem. Ale chyba moderator nie uznał tych postów za wystarczająco obraźliwe. Wiec eowine, prosimy o jeszcze i bardziej wulgarnie!
Psy zwąchały szynkę? Przychodzisz i dołączasz się do grupy, bo sam byś się bał? Ciekawe co do mnie masz? :D Teraz pewnie masz sporo do powiedzenia.
Widzisz masz tego nie farta, że nie należę do twojego dennego wulgarnego świata, i będziesz musiał tego posta napisać za mnie, bo ja nie używam wulgaryzmów w przeciwieństwie do jednej kretynki, która na każdym kroku się mnie czepia jak by miała misję do wykonania.
Tak czy owak, bardzo ciekawi mnie to co tu uskuteczniacie bidulki. Takie głupie że aż mi znowu jest was żal.
PS. po za tym ten temat jest mój i to ona zaczeęa chamsko spamować, byłabym w szoku gdy ktoś tu z robactwa zauważył
Słabo. Kretyn, głupek, idiota to dla niektórych są wulgaryzmy. Ale dla ciebie i moderatora widać nie. Rzuć coś mocniejszego. Wiemy, że potrafisz!
Budnyś ty, że nie zrozumiałeś co napisałam, ale to mnie nie dziwi. :DDD
Pies jak malowany, tylko szczeka.
Widzę, że masz ostrą fazę :D
Ale czemu nie możemy popisać, bo jeszcze cholesterol by ci za bardzo skoczył.
Jeżeli chodzi o odcinek całkiem, całkiem. Brakowało mi Amy w ostatnich odcinkach, ale teraz powinni dać trochę więcej scen z nią i Sheldonem. Co do Howarda i Bernadett... jakoś mi to nie gra. A odnośnie żartu i tej pełnej elokwencji, kultury i mądrości dyskusji powiem tyle: żart można interpretować różnie, niestety Polacy biorą wszystko do siebie, a swoją drogą odnośnie żydów nie są święci (oczywiście nie na taką skale jak niemcy) wystarczy troszkę poczytać.
To miłe wieści dla Occty - w nadchodzącym odcinku zapowiada się dużo Shamy ;)
Ja w dalszym ciągu uważam, że żart był raczej w granicach, gorzej z interpretacją a Polaków skłonności są widoczne.. lecz nie ma co generalizować, czy to Amerykanów, Żydów, Polaków i wykopywać kości niezgody, bo jaki to ma sens w tym przypadku na przykład?
Ale żart swoją drogą, a dyskusja swoją.. jednakże widzę, że jest nadzieja na odżycie normalnej wymiany wrażeń i poglądów. Jeszcze jakby wcześniejszy spam zlikwidować to cud miód..
Szkoda klawiatury na dyskusje tutaj. Zbyt dużo zakompleksionych Polaczków i Polaczek...
"wykopywać kości niezgody, bo jaki to ma sens w tym przypadku na przykład" dzieki takiej postawie w amerykańskich książkach historia przedstawia 'polskie obozy koncentracyjne a amerykanie myślą, ze te całe zło to wina polaków tylko dlatego ze nasz kraj nie potrafi walczyć o swoje.
Po tym odcinku "odobraziłem się" na BBT, po beznadziejnym (MOIM zdaniem ludzie!) 5x21. Fabuła poszła do przodu, było sporo gościnnych występów, tylko że... nie było śmiesznie. Owszem, momenty były (Stuart, "Talk to the hand" Sheldon), plus jeden niesmaczny żart gorliwie omawiany powyżej, aczkolwiek po mnie spływa ( powiedziałem go nawet dziadkowi, który miał pewne "przejścia" w tamtych czasach i on również okazał podobną reakcję). Nie wierzę, że to piszę ale to dobrze, żę piąty sezon zmierza ku końcowi. Był naprawdę słaby, nie tylko dla przypadkowego widza, ale także dla mnie - fana BBT. Oczywiście były genialne sceny (kilka, ale zawsze coś), ale sezony 1-3 miały ich multum. Odcinek oceniam na 5/10.
Jeszcze mała dygresja. Howard jest żydem, Bernadette katoliczką. On, może i je schabowego a ona uprawia przedmałżeński sex, ale oni (i ich rodziny) mają doś mocno zakorzenioną religię w życiu. Po prostu dziw mnie bierze, że nie było żadnej rozmowy/kłótni na ten temat. Było o dzieciach, intercyzie, ale o np. jaki (religijnie) będzie to ślub już nie było. Zostawmy ich, nawet matka Howarda nic na ten temat nie ma do powiedzenia. Wdg. mnie to dość duża nieścisłość scenariusza.