"Żywot Briana" nie ma na celu obrażać Jezusa. Jest to świetna, moim zdaniem, komedia, która wyśmiewa pewne schematy i stereotypy ludzkie. Co "Żywot..." może rzeczywiście obrażać, to właśnie religijny fanatyzm i brak myślenia jednostek pod presją tłumu.

co do waszej małej dyskusji, to podsumowuje ją pewien ciekawy cytat: "Dyskusja w internecie jest jak paraolimpiada - nieważne kto wygra, wszyscy są upośledzeni."

przyznajesz ze jesteś upośledzony

chyba niektorzy nie umieja czytac, w tym dziale piszemy najlepsze teksty szeldona, a nie durne posty na temat religi które wielcy znawcy pisza w wiekszosci korzystajac z info z internetu lub od babci...

mi sie podobal tekst:
Peny: ..... niewiedza była miła (lub cos takiego)
Sheldon: to motto twojej szkoły?

ja zacząłem pisać najlepsze teksty a jakiś kalot zaczął to krytykować

zachowujesz sie jak dziecko ... "mamo , mamo to nie moja wina tylko jej " ...

a ty tez się zachowujesz jak dziecko po co to komentujesz

http://www.youtube.com/watch?v=XZxzJGgox_E

prawdziwy kościół http://www.youtube.com/watch?v=ol0Cfu9MFY0

co ma Facepalm do Kościoła?

to że sam zachowujesz się ja dziecko

Naukowo udowodniono że ziemia ma więcej niż 8 tys. lat , że ziemia nie jest płaska, więc jeśli do tych się myliła to znaczy ze to wszystkie się myliła. Biblie napisano wiedzą na terenie 5 km od miejsca napisania jej. Nie ma boga możecie sobie mówić co chcecie nie ma dowodów i nie będzie, jestem dumny ze pochodzę od małpy, które są mądrzejsze od katolików.

Znajdź mi fragment w Biblii gdzie pisze , ze Ziemia jest płaska ..;/ na religii w podstawówce mówią o tym ze liczb w Biblii nie odbiera sie dosłownie ...

A ja jestem dumna , ze wierze i mam nadzieje , ze nikt mi tego nie odbierze

bajek tez nie bierze się dosłowie

no tak , to chyba nic dziwnego ... ale każda bajka ma swój morał

więc J. K. Rowling to jedna z uczennic hogwartu i napisała co przeżyła w hogwarcie

OMG ty nie wiesz co to jest morał ... ;-O

jak taka katoliczka to czego siedzisz na komputerze to ateiści stworzyli komputer Windowsa , to dzięki ateistom tu siedzisz idiotko

Masz jakiś problem ze sobą , po prostu potrzebujesz niezwłocznie opieki psychiatrycznej ...

to ty się gadasz do siebie , wy to nazywacie modlitwą

poddaje sie z głupotą nie da sie wygrać...

łał więc z tobą nie wygram, ale naukowcy pracują jak z ta głupotą (religią) wygrać

Nie wierze;O nie dość, ze nie wiesz co to znaczy morał to na dodatek nie znasz znaczenia słow ' poddaje sie '.

miałaś się poddać idiotką
Idioto słowo pochodzenie greckiego znaczy osoba bardzo religijna i naiwna

ooo juz wiesz co znaczy 'poddać sie '... ale wiedz , ze Twoje żarty są czerstwe

Poniżej tylko niektóre fragmenty Biblii, w których prości pasterze ją piszący udowodnili, że uważali ją za płaską:

Księga Daniela: 4:7-8
Ewangelia Mateusza: 4:8
Księga Rodzaju: 11:4
Księga Izajasza 40:22

Podsumowując: uważali, że ziemia jest płaska, w formie okręgu (bo po wyjściu na górę widać horyzont w formie okręgu - wow), a niebo (jako siedziba boga) zaczyna się tylko kilkaset metrów nad jej powierzchnią.

" prości pasterze" no właśnie ...

Właśnie co? Załapałaś, że to, w co dotąd wierzyłaś jako słowo boże, w rzeczywistości jest mamrotaniem wędrownych pasterzy?

Tak to byli prości pasterze którzy zapewnię nawet "dodawać nie potrafili " nie skoczyli żadnej szkoły jak to jest w dzisiejszych czasach , nie wiedzieli nic o świecie nie znali zasad fizyki, nie wiedzieli co to grawitacja ... a wiec czy to możliwe żeby stworzyli coś tak niesamowicie mądrego, Ty byś sie prędzej zesrał niż stworzył ułamek tak dobrej księgi a wiec czy to możliwe, ze napisali to bez żadnej ingerencji bożej od tak sobie bo im się nudziło ... wytłumacz mi jaki niby mieli by w tym cel prości pasterze , dla których jedynym celem było wypasanie bydła i napełnię sieci rybackiej (w przypadku rybaków)?

Biblia mądrą księgą? Jakie to typowe dla chrześcijaninki by wypowiadać się na temat książki, której nie przeczyta. Biblia jest tak beznadziejnie napisana, że jej lektura jest najlepszym sposobem na wyzbycie się złudzeń co do jej autorstwa.
Tylko niedodouczeni, niesolidni ludzie zanurzeni w barbarzyńskich realiach i piszący ten tekst na przestrzeni setek lat potrafiliby sklecić tak beznadziejny zbiór opowiadań.
Biblia zaprzecza sama sobie około dwóch tysięcy razy, zaczynając już w od początku - są dwie Księgi Genesis, wzajemnie ze sobą sprzeczne.

Poza tym jest jednym z najbardziej podłych, obscenicznych i antyludzkich tekstów kiedykolwiek napisanych. Zupełnie, jakby była pisana przez nieokrzesanych, przygłupich prostaków o skłonnościach sadystycznych, a nie istotę idealną.

A jaki w tym cel mieli? Taki sam, jak Mahomet, Zaratustra, starożytni Grecy, Rzymianie, Persowie, Babilończycy i Indianie wymyślając swoje religie. Tylko że ich lepiej trzymały się kupy.

Jakie to typowe , ze każdy ateista myśli , ze pozajadał wszystkie rozumy świata ...Ale masz racje nie przeczytałam całej biblii, ale prędzej bym zdzierżyła biblie niż potop ... ale w odróżnieniu od Cb w życiu przeczytałam więcej fragmentów niż Ty( ja ich słucham co tydzień na mszy) wiec nie udawaj cwaniaka ,ze jak wy googlujesz sobie które fragmenty opowiadają o tym ze ziemia jest plaska , to nie znaczy ze jesteś taki 'obeznany'.

Poczytaj sobie trochę o powstaniu Biblii to wtedy pogadamy..

Wątpię byś miał jakiekolwiek porównanie bo wątpię byś przeczytał jakakolwiek inna książkę z tego okresu, po za tym patrz punk wyżej....

Antyludzkich , obscenicznych .... ty chyba nawet nie wiesz co piszesz , biblia jest i była prekursorem praw moralnych i prawnych jakie sa obecnie ...

tym ludziom zależało na władzy(po za tym byli przy władzy) ... a nad tymi prostymi pasterzami większa władze miały"kozy" ... wiec na co bym im to było ...

A tak na marginesie bądź sobie tym sezonowym ateista który nawet nie wie w co nie wierzy ... ale nie namawiaj innych do swoich smutnych przekonań , po prostu nie odbieraj im tego mi nic nie udowodnisz ale nie którzy łatwo sie poddają ... Był byś świnia gdybyś dziecku na łożu śmierci mówił" jesteś w czarnej dupie , boga nie ma jak umrzesz nie w trafisz do lepszego miejsca , a twoje cierpienia nie zostaną ci wynagrodzone , zostanie po tobie tylko pył i wspomnie które wygaśnie w momencie kiedy umrą wszyscy których znasz" Był byś w stanie powiedzieć coś takiego tylko po to by udowodnić swoje racje ...

Nie wierzysz w Boga tylko dlatego , ze jest ci łatwiej nie wierzyć bo żyjesz w szczęśliwiej rodzinie pełnej miłości ,nie żyjesz od pierwszego do pierwszego , nie wiesz co to znaczy jeść chleb ze smalcem , zapewne nosisz originale ciuchy robiąc z siebie idiotę bo chwalisz sie tym , ze stac cie na płacenie kupy kasy za markę .... wiec nie próbuj mi tu wkręcać jaki z cb znawca religii bo nigdy nie będziesz wiedzieć co to wiara , wiara w lepsze jutro i w lepsze miejsce niż ta czarna dupa zwana Ziemia .... ale do czasu jak to bywa z sezonowymi ateistami szczęście jest ulotne wiec się przekonasz jak to jest chcieć wierzyć.

Drogie dziecko. Tak się składa, że przez wiele lat byłem wierzącym katolikiem i z głęboko wierzącej rodziny pochodzę. W przeciwieństwie do Ciebie, biblię znam nie tylko z wybranych fragmentów, które są w kółko powtarzane co niedzielę w kościele (a wiem to, bo sam je w kościele czytałem jako lektor), ale z normalnej lektury od deski, do deski.

Brak Twojej odpowiedzi na mój inny post w tym wątku (ten z niedźwiedziami) traktuję jako fakt zabraknięcia Ci języka w gębie. Pewnie nawet nie wiedziałaś, że takie rzeczy są w biblii, bo Ci ich łyżeczką do buzi nie podano w czasie niedzielnej czytanki.

„Poczytaj sobie o powstawaniu Biblii”? Czy Ty, drogie dziecko, masz zielone pojęcie o jej powstawaniu? Gdyby tak było, to nie przytaczałabyś tego jako argumentu na poparcie swojej strony, bo jest powstawanie jest argumentem na coś dokładnie przeciwnego. Polecam zapoznać się z argumentem, zanim się na niego powołasz.

Biblia zawiera 624 przykazania, z czego tylko dziewięć jest powszechnie znanych katolikom, którzy, tak jak Ty, bubli nie czytali. Dziewięć, bo przykazanie o zakazie tworzenia obrazów i rzeźb przedstawiających boga kościół katolicki usunął wieki temu, a żeby zapełnić pustkę rozbił przykazanie o niepożądaniu żony bliźniego swego i innych jego przynależności, na dwa.

Twierdząc, że „biblia jest i była prekursorem praw moralnych i prawnych jakie są obecnie .” dajesz tylko świadectwo swojej ignorancji. Tak jak większość chrześcijan, nie masz pojęcia o swojej religii, ani o historii.
Owe 10 przykazań są słabą kopią kodeksu Hammurabiego poprzedzającego biblię o TYSIĄC lat. Słabą, bo oryginał był o wiele bardziej szczegółowy i precyzyjny. Twierdząc

Doskonale udowadniasz, że nawet nie wiesz, w co wierzysz.

Wiara w to, że po śmierci przeniesiesz się do Stumilowego Lasu, by hasać po nim z tygryskiem i prosiaczkiem, może wydać się wielu osobom miłą perspektywą. Dlaczego więc w to nie wierzysz? To, że coś jest miłe, nie czyni tego prawdą. Jasne, że taka wiara sprawi, że poczuję się lepiej, kiedy życie da mi kopa w zad. Jasne, że wiara w to, ze moi oprawcy do tego stumilowego lasu się nie dostaną, sprawi, że będę miał poczucie sprawiedliwości, która spotka wszystkich po śmierci.
Jednak to, że w coś fajnie jest wierzyć, nie czyni tego prawdą. Inaczej wszystkie powieści fantastyczne okazałyby się prawdą.

Nie jestem już chrześcijaninem, bo w przeciwieństwie do Ciebie zależało mi na tym, czy to w co wierzę jest prawdą. W przeciwieństwie do Ciebie chciało mi się ruszyć swoje cztery litery, i sprawdzić czy moja wiara ma jakiekolwiek podstawy. Okazało się, że nie ma żadnych powodów, by uważać biblię za prawdę, natomiast bardzo wiele, by uważać ją za kolejną książeczkę pokroju mitów greckich, muzułmańskich, indyjskich, indiańskich i masajskich.

Ta krótka wymiana postów po raz kolejny udowodniła, że wierzący nie mają pojęcia o własnej religii, tymczasem świadomi ateiści (nie mówię tutaj o tępakach będących na równi z wierzącymi, którzy nie wierzą, bo im tak wygodniej) wiedzą o niej bardzo wiele. I właśnie dlatego w to nie wierzą. Pogódź się z faktem, że Twoja postawa jest definicją 'głupca'. Możesz sobie powtarzać, że nie, ale jeśli wierzysz w coś, o czym niewierzący wie więcej od Ciebie, jesteś właśnie głupcem.
Nic się nie martw. Nie jesteś sama.

Na szczęście liczba tego typu głupców maleje, a świadomi ateiści są najszybciej rosnącą grupą 'religijną' na świecie. W myśl cytatu z ewangelii św. Jana (która, tak jak i każda z 48 ewangelii nie ma nic wspólnego z osobą jej autora)

„Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.”. Wyzwoli z religii.

I jak tu nie kochać ironii? :)

przeczytałam pierwsze zdanie i od razu odechciało mi sie czytać te wypociny ... po prostu nie przekonuj nikogo do swoich smutnych przekonań .... ja cb do niczego nie przekonuje wiec i Ty tego nie rób bo i tak Ci sie to nie uda...

Hahaha. Jesteś uosobieniem tego obrazka: tinyurl. com/3na76dk

Nigdy nie miałem zamiaru przekonać Ciebie, bo do tego trzeba posiadać zdolność samodzielnego myślenia, której Tobie ewidentnie brakuje. Moje odpowiedzi są kierowane do innych, czytających ten wątek.
Ludzie Twojego pokroju wysadzają się w autobusach i palą ludzi nauki na stosach. Jesteście obciążeniem genetycznym gatunku ludzkiego, na szczęście zanikającym.

Życzę Ci miłej wegetacji w krainie urojeń, zaciśniętych oczu i zatkanych uszu. Tylko nie oczekuj, że Twoje dzieci (jeśli się takowych kiedyś dorobisz) będą tkwić w niej razem z Tobą. Inteligencja, lub jej brak, na (nie)szczęście nie jest dziedziczna.

krótko mówiąc szkoda mi Cie i to bardzo....

PS : próbowałeś nie udolnie mnie obrazić czy co ?? ale tak pouczając Cię chyba opuściłaś lekcje biologii na temat dziedziczenia ( ale nie dziwnie sie po Twoich wypowiedziach nie trudno stwierdzić , że do dobrej szkoły to Ty nie uczęszczałeś).

Jestes rozkoszna, ale przy takim poziomie oderwania od rzeczywistości dziwię się, że Twoj opiekun pozwala Ci korzystać z internetu.

Nie sprowokujesz mnie tak suchymi tekstami a wręcz przeciwnie pogrążasz się ;DD trzymaj sie ;*

Przyznaj się. Ktoś już się z Ciebie doktoryzuje?

Popieram Pana impactora, podbijam temat bo dyskusja bardzo mnie rozśmieszyła, liczę na jakiś ciąg dalszy. :)

http://www.filmweb.pl/film/Pasja-2004-38233/discussion/Dobra+ekranizacja+słabej+ fikcji,1974589

Dzięki wielkie. :)

a tak na marginesie strasznie przypominasz głównego bohatera z " białej sukienki " on też kiedyś wierzył w Boga a jak przyszło co do czego błagał go o przebaczenie, a jak tylko bóg wysłuchał jego modlitw stwierdził , ze to zwykły przypadek ... zapewne Ty tez tak masz .... film idealny dla sezonowych ateistów.

skyline8 jest niezlym fanatykiem religijnim, mam nadzieje ze niedlugo umrze i przeniesie sie do tej swojej wymyslonej krainy, mam dosc takich ludzi

kawal : Umiera człowiek i idzie do piekła zdziwiony chodzi ogląda wszyscy się cieszą bawią idzie dalej a tam jacyś ludzie palą się w ogniu pyta diabla co to jest, a diabeł , to chrześcijanie sobie to wymyślili

Ale suchar aż mi pranie wyschło ...;/

Ty chyba nie wiesz co to jest fanatyzm religijny jakbyś przeczytał dokładnie choć jedna moją wypowiedź na tym forum to byś miał/a inne zdanie ... Musisz mieć nieźle nawalone w głowie , żeby życzyć śmierci osobie której wg nie znasz( z takim myśleniem nie zdziwiłabym się jak byś zrobił/a komuś prawdziwe "milczenie owiec") ... Ciekawe co ludzie wierzący Ci zrobili , ze masz ich dosyć. jak cie to nie interesuje to po prostu tego nie czytaj ... olej to a nie się spinasz jak bym ci swoja wiara zabawki psuła ..

PS: Ja może trafie do swojej "wymyślonej" krainy ale Cb za to robaki potraktują jak przystawkę ...

skyline juz mi sie rzygac chce jak czytam twoje posty, wedlug mnie jestes baran, piszesz o tym ze religa jest beee i podajesz przyklady tylko patrze ze to zle rzeczy to ułamek calego duchowienstwa, w kazdej religi i innej dziedzinie czegos tam trafiaja sie zli ludzie, to co pisza w gazetach i w internecie to same zle rzeczy... czemu? bo to bardziej interesuje czytelnikow itp! po co mieli by pisac ze dzis byla msza itp, albo ze cos sie udaje i robial to coddziennie.
jestes pro elo kozak bo masz niezle plecy, konkretnie internet ...
te zle rzeczy to 0.001 % i ty oceniasz ajak rzecz bo ktos tam jeden na 10 000 tysiecy zrobil zle, i to jest juz CALE do dupy i jest zle.
tak wiec mysl troche jak cos piszesz a nie tu rzucasz linkami z youtuba... bo to porazka

Ja kocham swojego Boga , wierze w niego i jestem z tego dumna i uważam ze wiara to najlepsza rzecz jaka może spotkać człowieka ;) i wysłałam tylko jeden filmik z yt o apokalipsie św. Jana ... chyba mnie mylisz z matiww2 bo ja czegoś takiego na pewno nie pisalam

mam pytanie do katola czyli ciebie. Co wam katolom przeszkadzają bilbordy ateistyczne

a jeśli wierzysz w niewłaściwego boga

Może wracając do tematu, bo swoją drogą chyba wszystkie osoby, które podjęły tutaj temat 'religii' nadają się tylko do tarcia chrzanu i są beznadziejne, no więc... Pamiętam taki tekst Sheldona, który mnie rozbawił, nie pamiętam, z którego odcinka ani w jakiej sytuacji został wypowiedziany, ale leciało to jakoś tak: "życie to tylko oddychanie, odżywianie i wydalanie by nie obumarły komórki, reszta to tylko dodatek".