PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=369170}

Terminator: Kroniki Sary Connor

Terminator: The Sarah Connor Chronicles
2008 - 2009
7,0 12 tys. ocen
7,0 10 1 12301
Terminator: Kroniki Sary Connor
powrót do forum serialu Terminator: Kroniki Sary Connor

2x22 spoilery

ocenił(a) serial na 8

Odcinek bardzo dobry….nie takiego zakończenia serialu się spodziewałem, jestem zaskoczony! Cameron oddaję swój chip Johnowi Henry, aby mógł stać się ‘mobilny’. John i Weaver przenoszą się do przyszłości, w której Connor jest nikim, nawet Derek go nie poznaję, wydaję mi się, że to wymuszony zabieg, aby wpasować się w Salvation. Świetna scena gdzie Cam przekonuje Johna, że jest tylko maszyną, no i oczywiście akcja w areszcie, Kyle teraz jest przywódcą ruchu oporu, i u jego boku Allison, niezwykle zaskakująca końcówka…
Wydaję mi się, że Friedman jednak trochę przekombinował, odcinek wydaję się być bardzo naiwny, ten wehikuł powstały z Turka, latający HK który uderza w Zeira Corp, nie wspominając o rozpłaszczonym T-1000, i najbardziej co mnie uderzyło to czerwone oczy Cameron…jak można było zapomnieć, że ma niebieskie:-(
Dziwna rzecz z tymi przenosinami do przyszłości, nie wiem czy aż taki paradoks czasowy jest możliwy w uniwersum terminatora, przecież jest wiele alternatywnych wersji przyszłości, więc skąd wiedzieli gdzie się przenieść…odcinek mi się podobał, ale mam niedosyt, co do zakończenia serialu, otrzymaliśmy dużo odpowiedzi, ale chyba jeszcze więcej pytań…niby Cameron można odtworzyć i jest ta furtka do następnego sezonu, ale to było definitywne zakończenie serialu, po którym trzeci sezon staję się tylko marzeniem, mimo to zostałem bardzo zaskoczony przez scenarzystów:-)

peesem

nic dodać, nic ująć...
P.S. jeśli Henry ma chip Cameron... to w istocie Henrego nie ma, jest tylko Cameron w "ciele" Cromartiego, albo Cameron została zgrana do Turka... a Henry na chip? hmmm.....

peesem

Trzeba przyznac że Friedman niezle namieszał.Świetny odcinek,jeden z lepszych i dzis w zasadzie popis terminatorów.Najlepszy motyw to Weaver niszcząca T-888,Widac że model T-1001 ma o niebo lepszy wachlarz umiejętności niż model T-1000,zwłaszcza w kwestii rozciągliwości ostrzy.No i Cameron z red eye :P .Tak poharatana jeszcze nie była.Ciekawe zakończenie,Przenosiny Weaver i Johna w czasie raczej przekreślające 3 sezon.

Marek1985

Czasami wzruszający, najlepsza scena to Weaver ochraniająca Sarę i Johna, oraz spotkanie Cameron z Johnem Henry. Ale reżyser przesadził z zakończeniem, bo to tak jakby zmarnować narastającą tajemnicę i cały serial wysadzić w powietrze.

ocenił(a) serial na 10
peesem

Zakończenie odcinka takie, które mogłoby dawać podstawy pod istnienie 3 sezonu. Jednak po kolei. Odcinek ciekawy: jest trochę akcji, w tym dużo nieprzewidywane, jednak końcówka trochę taka zbyt skompresowana.

Weaver oficjalnie stwierdza, że chce stworzyć coś, co zwalczy Skynet. Co ciekawe wysyła do Cameron tą Latynoskę z takim pytaniem, jakie kiedyś sama otrzymała: "Will you join us". Czyżby Cameron bała się powiedzieć Johnowi prawdy, gdy stwierdziła, że nie wie o co chodzi.

Zastanawia mnie w tym miejscu jedna rzecz: gdzie dokładnie w czasie przeniósł się John Henry.

Kolejna sprawa: niby czemu John Connor nie jest już przywódce ruchu oporu.

Z ciekawych scen: nie dziwie się Skynetowi, że dał terminatorom z serii T-1000 blokadę uczenia - te maszyny są cholernie dobre. Weaver pokazała w walce z tamtym T-888, że w bezpośredniej konfrontacji starszy model terminatora właściwie nie ma szans.

Oczywiście odwołam się do Cameron:). Po pierwsze: John to ma czasami szczęście :), Cameron się przed nim rzeczywiście odsłoniła.
Po drugie: warto zwrócić uwagę, że w czasie uwalniania Sary Cameron nikogo nie zabiła.

Pozdrawiam



rapecqx_E3QX

Takie zakończenie jakie Nam zafundowali mnie w zasadzie zadowala...
Chociaż bardzo napakowano w jednym odcinku i wyjaśnienia podawane na prędce, to jednak w pewnym stopniu wszystko ma ręce i nogi.

"...gdzie dokładnie w czasie przeniósł się John Henry.
...niby czemu John Connor nie jest już przywódce ruchu oporu." dodam jeszcze: co będzie z Sarą, Ellisonem, Savannah - ponoć miała być jakaś ważna!, do tego "brat" Johna Henrego został i ma sie dobrze... furtka miała być i jest :)

P.S. John Henry mógłby sie cofnąć w czasie, mając możliwości i wiedzę swoją i Cameron dałby rade "naprawić" sporo rzeczy...

aha... jeszcze jedno.. szczęście ma nie tyle John, co qurde Dekker!
przy kręceniu tej scenki był pewnie cały happy! :/



rapecqx_E3QX

Nie jest, bo sie przeniosl do przyszlosci i ominal go dzien sadu. To jest wlasnie najwieksza wada serialu - kompletne pominiecie kanonu podrozy w czasie. Takie podejscie daje autorom mozliwosc tworzenia nieskonczonej liczby alternatywnych przyszlosci i przeszlosci (!), a co za tym idzie, calkowity chaos.

ocenił(a) serial na 10
peesem

Baaaa, cała ekipa która kręciła tą scenę była pewnie happy :D. A Dekker to już chyba szczególnie :), jako ten który miał okazje hmm badać ten organizm cybernetyczny.

Furtka jest, więc ktoś inny mógłby przejąć serial, i dalej kontynuować wspominane już, i jeszcze inne wątki.

Pozdro

ocenił(a) serial na 8
rapecqx_E3QX

Furtka oczywiście jest, ale historia terminatora zatoczyła koło i zamknęła się pętla, teraz tam gdzie przeniósł się John są czasy z przed Terminatora 1, może właśnie tak John poznał Kyla, może wtedy dopiero stał się przywódcą ruchu oporu, i wtedy wysłał Kyle1a do ochrony swej matki...to o to chyba chodziło Friedmanowi, który wiedział, że nie będzie trzeciego sezonu.

peesem

Naprawde dobry odcinek i w ogolę prawie mnie zamuwrowalo gdy ogladalem.Tak jak bylo powiedziane duzo sie wyjasnilo a jeszcze wiecej pytan powstalo.Pierwsza sprawa to to ze jak widnieje w opisie filmu "Serial skupia się na losach Sary Connor i jej syna Johna. Akcja serialu rozgrywa się po 2 części filmu, ignorując zupełnie wydarzenia z trzeciej części" jest to dla mnie kompletna katastrofa gdyz uwazam ze o wiele lepiej by bylo gdyby seraial w 100% zgadzal sie z trzecia czescia i byl poprostu zapowiedzial T3(gdy jest ostatni odcinek "kronik sarah connor" nastepuje dzien sadu tak jak to bylo w T3).I teraz po obejrzeniu ostatniego odcinak wychodzi na to ze ten opis filmu(ktory zamiesilem rowniez powyzej)"ignorując zupełnie wydarzenia z trzeciej części" mija sie z celem.Jedyne sensowne wytlumaczenie tych wszystkich wydarzen to cos jak napisal wczesniejszy uzytkownik peesem.Ojciec spotkal syna pierwszy raz w przyszlosci(pomijajac fakt gdy Kyla mial kilka lat{byl dzieckiem i nie pamietam tego zdarzenia} i jego syn podal mu pilke,sam majac wiecej lat niz ojciec[nie pamietam juz ktory to byl odcinek]) i po przeanalizowaniu wydarzen postanowili ze Kyle cownie sie jeszcze raz do wydarzen sprzed T1 i tak musza wplynac na wydarzenia aby powstrzymac judgment day a dalej to juz sa wydarzenia jakie znamy z termiantora1,2,3 i w niedalekiej przyszlosci T4(bez kronik sarah connor).Ale jak bedzie o ile cos jeszcze zobaczymy to czas pokaze.

ocenił(a) serial na 10
peesem

Być może jest to właśnie zapowiedź pod Terminator Salvation. I być może w tym czasie żyła jeszcze Allison Young.

Tylko, że wszystko w tym odcinku rozwiązane tak na szybko, zwłaszcza pod koniec. Z tego spokojnie dałoby się jeszcze jeden odcinek zrobić.

I kolejna sprawa: skąd się naglę wziął ten pojazd latający z tej organizacji Kaliba, który wleciał na piętro budynku i tam spektakularnie rozbił się :) częściowo o konstrukcje budynku, a częściowo o tarczę utworzoną z Weaver (swoją drogą fajna scena).

I przy okazji: tamta murena była częścią składową Weaver :) - innymi słowy nowsze modele T-1000 potrafią oddelegować część siebie, i następnie sterować tą częścią tak, że może przypominać jakiś inny przedmiot.

Zostaje też wspominana kwestia Sawannah, co się z nie stanie, podobnie jak co się stanie z Ellison oraz Sarą. Równoległe linie czasu to pomysł ciekawy, ale jednocześnie niebezpieczny jeżeli idzie o sensowność niektórych wydarzeń.

Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 10
rapecqx_E3QX

Aaaaa, i jeszcze jedna kwestia, może John w przyszłości, z której pochodziła Weaver i Cameron już zwyczajnie nie żył, przez co w przyszłość Weaver przetransportowała teraźniejszego Johna, aby stworzył ponownie ruch oporu.

peesem

Pewnie napiszę to samo co przedmówcy ale odcinek 22 był dla mnie niesamowity. Dostaliśmy dużo wyjaśnień ale niestety pytań chyba jeszcze więcej. Także rzuciło mi się w oczy, że Cameron ma czerwone oko. Gdy błysnęła do Charliego podczas palenia terminatora były przecież niebieskie. Dlaczego HK rozbił się o budynek? Czy nie potrafił strzelać? Może to coś w rodzaju kamikaze. Być może była o tym mowa ale nie zrozumiałem (bez napisów jeszcze oglądałem) ale co stało się dokładnie z Cameron? John Henry przegrał się na jej chip, a jej oprogramowanie gdzie się podziało? Mam nadzieję, że nie zrobił jej formata :/ Po przeniesieniu Johna do przyszłości historia chyba zamknęła koło. Jeśli dobrze pamiętam, w T3 terminator powiedział Johnowi, że w przyszłości zginie z jego ręki. Myślę, że w czasie do którego serialowy John się przeniósł, jego druga kopia już nie żyje. Być może nawet nie mógła zyskać sławy. Teraz przybył drugi John Connor i zacznie dowodzić ruchem oporu. Pod koniec mogliśmy zobaczyć Allison Young. Pozostało nadal pytanie bez odpowiedzi do czego właściwie John wybierze bo jest wiele możliwości. Odcinek na prawdę był świetny. Dobrze bawiłem się podczas jego oglądania. Stawiam go na równi z resztą najlepszych odcinków, do których należą 2x01, 2x08 (na razie nie przypominam sobie numerów reszty). Na prawdę smutno się robi na myśl, że sezon 3 nigdy nie powstanie.

Według mnie serial został definitywnie zakończony. Jeśli miałaby powstać kolejna seria to przecież akcja nie będzie cały czas dziać się w przyszłości bo budżet musiałby być nieporównywalnie większy. Poza tym w przyszłości nie ma Sary więc tytuł by nie pasował. Sara została aby spróbować zniszczyć Skynet. Myślę, że to jest jedyna możliwość kontynuacji serialu wraz z zachowaniem tytułu. Nie będzie już Johna Connora ani pewnie Cameron lecz być może zostanie przysłany inny cyborg by ochraniać Sarę. Furtka do kontynuacji niby jest i to otwarta na oścież ale jakoś nie wyobrażam sobie takiej dalszej, sensownej historii bez żadnego naciągania. Na prawdę smutno teraz...

Bartek2

też bardzo mnie ciekawi co z Cameron... gdzie ona jest i w jakiej postaci :/
P.S. John Henry teoretycznie był w stanie załadować sam sobie chip, bo kabel był podłączony do innego slota, ale przez moment w ciele Cromartiego był Henry i bootująca Cameron dziwne, tak jakby odpalić dwa systemy na kompie chyba, że dla Cameron ustawił opcję "Secondary" hahahahahaa
A tak na poważnie to myślę, że Cameron:
1)została zgrana do Turka i jest w czasie Sary, bo w końcu ktoś generował napisy...
2)John Henry naprawił chip tego T-888 co go zmasakrowała Weaver i tam ją "nagrał"
...bo niewiem gdzie inaczej mogłaby sie podziać, przecież nie będą oboje na chipie Cameron :|

ZbyHoo

Gdyby Cameron była w turku na pewno nie pisałaby w koło tego samego chociaż kto tam wie. Myślę, że w turku nie ma już prawie nic, a tekst wyświetla prosty program np.

while(true) {
cout << "I'm sorry John" << endl;
sleep(1000);
}

Jeśli dobrze zrozumiałem to Weaver powiedziała, że John Henry przeniósł się w czasie. Zastanawia mnie jeszcze dlaczego ciało Cameron nie przeszło w czasie. Przecież głowa Cromartiego w pierwszej serii przeszła, a była częściowo odkryta więc nie rozumiem. Weaver powiedziała tylko potem "It doesn't go through" czy jakoś tak. Kolejne pytanie :/

Bartek2

z Cameron dziwne to troche... poza tym Weaver nie jest pokryta skórą, mało tego, czemu ona też była naga po skoku? przecież nie ma chyba żadnej różnicy w budowie jej powłoki, w zależności od tego czy przybierze postać z uraniem czy bez, nie powinno to mieć znaczenia podczas "pdróży" hmmm... sam nie wiem :)

Bartek2

Hej ale już ostatnie sekundy odcinka coś sugerują. Jeszcze raz zobaczyłem. W miejscu teleportacji w przyszłości znowu widać błyskawicę jakby się ktoś jeszcze chciał teleportować i słychać głos "I love you too". Czyżby ktoś jeszcze w przeszłości załatwił sprawy i postanowił się przenieść w przyszłość przy pomocy wehikułu w ZeiraCorp? Może Sara, może Cameron naprawili, może Savanna dorosła. Jeśli dobrze zrozumiałem to Weaver poleciła Ellisonowi, żeby zaopiekował się Savanną bodajże do 14 roku życia.

Bartek2

Ja to odebrałem jako taki dramatyczno-romantyczny gest ze strony scenarzystów, John wcześniej gdy szli go windy powiedział Sarze, "I love you" ona mu wtedy nie odpowiedziała... i tutaj mamy taki myk na koniec ...kwestia pasująca dla zamknięcia serialu :((( Sara od początku go chroniła, wszystko robiła dla niego, dopóki starczyło sił, teraz chyba jej wiele nie zostało, może źle zrozumiałem, ale Cameron coś mówiła o sześciu tygodniach?!?! ...a teraz przyszło sie im pożegnać.

ZbyHoo

No rzeczywiście. Ta błyskawica na końcu to pewnie jeszcze pozostałość po teleportacji i zdołała jeszcze przenieść w przyszłość słowa Sary "I love you too". Bardzo fajnie z tym wyszło jak na zakończenie.

ZbyHoo

Chip Cameron zabrał John Henry. John Connor mówił przy teleportacji "On ma jej chip. Ona ma ją". JC poleciał w przyszłość chcąc odnaleźć chip Cmaeron, a tu natrafił na Allison więc pewnie da mu to do myślenia. (przez słuchawki dużo lepiej zrozumieć)

ocenił(a) serial na 8
peesem

Powiem tak: ja się popłakałam na koniec. Resztę powiedzieliście (napisaliście) Wy;).

Pozdrawiam i Wesołych Świąt. Idę do pisania:).

Dai

końcówka sezonu bardzo dobra, zależnie od oglądalności ostatniego odcinka jak i decyzji władz telewizji dać sobie z serialem spokój (twierdząc że wszystko się niby wyjaśniło) jak i kontynuować serial
Bo w końcu
W przyszłości do której się przeniósł John nie jest on przywódcą ruchu oporu
i serial może opowiadać o tym jak odnajdzie on siebie w przyszłości jako np. menela któremu nic się nie chce. W końcu w terminatorze 3 nie wyglądał na przywódce a z końcówki (rozmowa przez radio z innym schronem) nie oznacza że został on wybrany przywódcą.
Kiedy Stary Connor przyszłości stanie na nogi i stanie się trochę znany (choć nie będzie na razie przywódcą )to młody zostanie przeniesiony z powrotem w przeszłość i dalej serial się będzie normalnie toczył. (To żeby młody Connor został przywódca jest raczej niemożliwe dlatego że jak pojawia się w przyszłości 1 lub 2 część filmu to ma ok 45 lat a nie 20 .)
Weaver należy do zbuntowanych terminatorów i jest przeciwko skynetowi, ale skąd wiadomo że
jest „dobra” może Zbuntowani terminatorzy to trzecia strona konfliktu, która chce nie tylko zniszczyć skynet ale także i ludzi ,a nie posiada wystarczających sił by pozbyć się jednej i drugiej strony więc zbuntowani terminatorzy pomagają (narazie) ludziom np. ratując Connorów ,przenosząc Johna w przyszłość ,wysyłając Cameron ,by ruch oporu nie został zbyt szybko zdławiony i by ludzie dzięki nim pokonali skynet( ale pomogą im tylko tak żeby zwycięstwo było okupione wielkimi stratami w ludziach(twierdząc oczywiście że pomogli ze wszystkich sił )) a następnie zaatakują ich na określony sygnał (coś jak rozkaz 66 z gwiezdnych wojen :) )
a wiadome jest że dzięki Connorowi w każdej bazie jest po kilka przeprogramowanych terminatorów i może kilka zbuntowanych.
John Henry możliwe że ma być przywódcą zbuntowanych terminatorów a został zaatakowany przez skynet który był już w wersji alpha (dostał cynk od jednego z terminatorów wysłanych przez skynet z przyszłości) a ten terminator zlikwidowany przez weaver miał zlikwidować Johna Henrego
Mogą ten serial połączyć z 3 częścią wystarczy że np. John z Sarą przeniosą się do lat dziewięćdziesiątych i jakimś cudem stracą pamięć z okresu pomiędzy pierwszą a ostatnią podróżom
a coś przyspieszy dzień sądu .
A pozatym John Henry z chipem cameron może zrobić w epoce do której został przeniesiony bardzo wiele ciekawych rzeczy
Możliwe że John Connor nie był znany tylko dlatego że nie istniał w latach 2009-2029 (bo przeskoczył 20 lat w sekunde) albo w oryginalnej wersji przyszłości w której pierwszy terminator pojawił się po dniu sądu John prowadził normalne życie a później jakoś został przywódcą, a w tej nam znanej przeszedł wiele przygód które go zmieniły i nabył cechy przez które nie został przywódcą.
Możliwe nawet że w oryginalnej przeszłości ojcem Connora nie był Kyle tylko jeden z chłopaków Sarry

ocenił(a) serial na 7
krystus74

Pamiętasz alternatywne zakończenie Terminatora 2 ? Tam była scena jak Sara, starsza pani, przygląda się jako John bawi się na placu zabaw ze swoim dzieckiem. Zakończenie serialu Kroniki Sary... może po części nawiązywać do tego zakończenia, chodzi mi o fakt, że ruch oporu nie zna Johna Connora. Ot taka refleksja, ale chyba jednym wytłumaczalnym powodem, jest to że po prostu John przeniósł się w przyszłość, nie było go gdy nastąpił dzień sądu, no i go nie znają (porównywalna analogia do konsekwencji zdarzeń w filmie "Powrót do przyszłości" ).

ocenił(a) serial na 10
peesem

Cóż można powiedzieć, odcinek absolutnie fantastyczny. Trzymał w napięciu od pierwszego do ostatniego momentu. Tyle niesamowitych scen upchali w 1 odcinek :)

Mam nadzieję, że będzie 3 sezon, a wydaje się że jeśli T4 sprawi się dobrze w kinach to takowy powstanie ;)

"Fox absolutely loves Terminator... but Fox also absolutely hates poor ratings. However, Terminator has one great thing going for it--McG's Terminator: Salvation opens in theaters in May. If it's a hit, it could restrengthen the brand and give this promising show new life.
Prognosis: It sounds silly to say a TV show's fate relies on a movie's performance, but let's face it--the television industry is as wacky as they come."

wszystko okażę się wkrótce :)

LukC

Jesli chodzi o to, ze w przyszlosci nikt nie zna John`a to dlatego, ze przeniusl sie w czasie i nikt go tam nie zna, nawet Detek. ktory nie jest tym samym z rzeszlosci. Chyba w ktoryms odcinku razem z Johnem ogladal siebie i brata ;]

Mysle, ze jak zrobia 3 sezon to bedzie on opieral sie na losach Sary i AI ktore zostalo w przeszlosci + Dostalibysmy czeste wstawki z przyszlosci z losow John`a i Weawer.

Cameron w przyszloci jest chyba jeszcze zywa, skynet zrobil cyborga na jej wzor.

ocenił(a) serial na 6
peesem

Końcówka sezonu super, jak dla mnie to jest to otwarte zakończenie z którego można było by zrobić 3 sezon, aby John wrócił do przeszłości przed T3.
John został przeniesiony do przyszłości w której go nie znano bo ominął dzień sądu itp, przeskoczył swój czas. Darek go nie znał bo jak działa się akcja serialu był mały więc nie mógł.
Ciekawi mnie co stało się z Cameron i Johnem Henry.
I czy to John z przyszłości wysłał Weaver do przeszłości jako alternatywe do walki ze skynetem.
Kurde mogli by jeszcze pociągnąć ten serial.

Woj8ech

Dla mnie opcja na (wątpliwy) 3 sezon jest taka, ze do czasów obecnych (tych w ktorych została Sara) powraca starszy John z przyszlości, który tam poznal to i owo i odzyskał chip Cammeron.

Nie sadze aby pokazywali flashforwardy z przyszlosci bo to zbyt kosztowne.

A seria opierajaca sie tylko na przygodach Sary i wzglenie Elisona -nie mialaby duzej ogladalnosci.

Jezeli natomiast 3 sezon nie powstanie (a na 95% nie powstanie :( ) - to interpretuje zakonczenie tak, ze Cameron "przeniosla" sie do ciala Johna Henrego, a samego Johna Henrego zniszczyla - wzglednie nie zniszczyla JH tylko sie z nim "polaczyla" i koegzystują (cos ala rozdwojenie jaźni :P)

ocenił(a) serial na 8
milrom

W sumie to nic nie jest jeszcze powiedziane, bardzo wątpliwy jest 'renew' serialu, ale decyzja o tym, że go nie zobaczymy jeszcze nie zapadła....zapadnie 17 lub 18 maja(na pewno wtedy) bo wtedy FOX zaprezentuje ramówkę na jesień...więc trzeba poczekać...

ocenił(a) serial na 8
peesem

Ogólnie to nie podoba mi się jak sami twórcy traktują ten serial, skoro nie wiedzą nawet, że w paru odcinkach pokazali niebieskie oczy Cameron...dziś czerwone, totalna olewka, skoro twórcy tak postępują to widzowie też nigdy się nie przekonają do serialu.

peesem

Te oczy mi nie dają spokoju, to zbyt duży błąd, żeby tak nie zwrócić uwagi przecież! może to jakiś stan wyższej aktywności albo wynik znacznego uszkodzenia?! W końcu serialu nie robi na szybko gdzieś w przerwie na kawe jedna osoba, tylko cała ekipa i jak to mogło przejść? :|
Zonk troche z tego wyszedł!!!

ocenił(a) serial na 8
ZbyHoo

Najlepsza scena była kiedy Weaver mówi ' I like this gate'
Później jak T-888 pyta się czy nazywa się Weaver, a ona 'Suuuuuuuuuuure' z takim gibnięciem....absolutnie genialna scena!

ocenił(a) serial na 10
ZbyHoo

Mnie zastanawia taka jedna opcja: John wraca do przyszłości, i spotyka tam Kyla, Dereka i Allison.

W które miejsce mógł John Connor trafić (na wehikule czasu nie była podana żadna data: John Connor z tamtej przyszłości już nieżył, a że nie był kimś sławnym, to obecny John Connor zajmie jego miejsce?

Kolejna sprawa: gdzie w tej przyszłości jest John Henry, i gdzie się podziała Weaver?

Kurde, odcinek postawił wiele pytań, a nie zanosi się że poznamy na nie 'oficjalne' odpowiedzi.

ocenił(a) serial na 8
rapecqx_E3QX

John przenosząc się w czasie, znów utworzył inna linię, alternatywną linię czasową....nie ma go jużw roku 2011 podczas Judgment Day, ani póżniej...pojawia się dopiero ok. 20 lat później, gdzie Kyle przejął jego rolę Mesjasza(bo przecież John nie istniał), nikt o nim nie słyszał, nie wiem może Wevaer chciała, aby pomógł ruchowi oporu jako młody, bystry żołnierz....a może też chciała osłabić ruch oporu zabierając im Connora przywódce....można tak mnożyć domysły, zapewne odpowiedzi nigdy nie będzie.

ZbyHoo

Powinni to jakoś wyjaśnić, a skoro nie wyjaśnili to kolor powinien być niebieski. Można to tłumaczyć, że być może terminator przełączając się w tryb walki ma czerwone kamery, a w trybie czuwania niebieskie. A tak właściwie to po co w ogóle one świecą?

Ciekawi mnie bardzo oglądalność ostatniego odcinka. Przez cały tydzień ukazywały sukcesywnie kolejne artykuły w Internecie i ogólnie odniosłem wrażenie, że w porównaniu z poprzednimi odcinkami o 2x22 było głośno w sieci.

ocenił(a) serial na 8
Bartek2

W ogóle to mam spore wątpliwości co do tego ogromnego paradoksu czasowego...już jak skakali z przyszłości do przeszłości był problem, a teraz z teraźniejszości w przyszłość to już w ogóle zamieszanie kompletne!

peesem

Im szybciej cząstka materii porusza się tym czas płynie wolniej. Przy prędkości światła stoi już w miejscu. Niestety podobno nie można poruszać się szybciej niż światło, a czas wtedy cofałby się. Nawet jeżeli np. rakieta leciałaby z prędkością światła i coś zostałoby z niej wystrzelone z prędkością większą niż leci rakieta to to coś również poruszałoby się z prędkością światła. Nie wiem jak to jest ale kiedyś na fizyce było. Jeden ze współczesnych fizyków stworzył już w teorii wehikuł czasu opierający swoje działanie na laserach ogromnej mocy. Cząstka wpuszczona w spiralę stworzoną z tych laserów zostanie przyspieszona do bardzo dużej prędkości przez jakieś pole, które te lasery wytwarzają (jakaś taka własność światła jest). Tak więc o ile jestem w stanie zrozumieć podróż w w czasie w przeszłość to podróży do przyszłości nie. Jedynie można się zahibernować i obudzisz w pewnym momencie w przyszłości. Osobie zahibernowanej wydawałoby się jakby to trwało ułamek sekundy. Jednak w serialu jest możliwość podróży do przyszłości dzięki czemu reżyserzy mają jeszcze większe możliwości.

ocenił(a) serial na 10
milrom

Smutno mi. Nawet jeżeli to tylko koniec sezonu to i tak jeszcze długo poczekamy na nowe odcinki i jakaś rozłąka z bohaterami jest... :(

Trochę to dziwne, że ciało Cameron nie przeszło przez wehikuł czasu, bo przecież, jak ktoś już to wyżej wspomniał, sama głowa kiedyś przeszła. Może to dlatego, że głowa była włączona, a ciało puste? Nie wiem, chciałbym usiąść gdzieś z Friedmanem i zadać mu tysiąc pytań xD. Ale obawiam się, że on sam nie wiem wszystkiego, bo ten serial miał tylu scenarzystów, że każdy stworzył jego część...

Trochę to dziwne, bo najsilniejsi bohaterowie (Jhon Connor, Jhon Henry, Weaver) są w przyszłości i kto w takim razie miał powstrzymać Dzień Sądu? Już wiadomo, że ten brat Henry'ego miał stać się Skynetem i na to wygląda, że stał się bo przecież Jhon trafia do wyniszczonej przyszłości, czyli takiej, w której doszło do Dnia Sądu. Czyli to tak jakby przekreśla fakt jakoby Sarah z Elissonem mogliby jakoś powstrzymać sami Skynet. Więc po co to wszystko było?

I co tak naprawdę stało się z Cameron? Gdzie ona jest? Gdzie jest jej chip? Po co miałaby go dawać Jhonowi Henry'emu skoro on i tak poszedł w swoim ciele? Więc jednak nie był uwięziony... Nie rozumiem. Może muszę obejrzeć jeszcze z napisami :).

W każdym razie to był świetny odcinek i nie dochodzi do mnie, że za tydzień nie będzie kolejnego odcinka... Musimy coś zrobić, musimy dostać trzeci sezon! Myślę, że on zamknie serial w sensowną całość, bo na razie to zakończenie mnie nie satysfakcjonuje ;p.

Kik0

John Henry wgrał swoją świadomość, dane i oprogramowanie na chip Cameron aby mógł się poruszać co uniemożliwiał mu kabel z tyłu głowy. Cameron oddała mu chip być może dlatego, że to John Henry w przyszłości ją stworzył. Miejmy nadzieję tylko, że zrobił backup Cam bo inaczej to sens 3 sezonu drastycznie się zmniejsza.

Być może John Connor poznawszy Allison dojdzie do pewnych wniosków. Gdy zostanie niebawem schwytana, a po dłuższym czasie wróci, ruch oporu będzie wiedział, że to cyborg i go schwyta. W międzyczasie może John odzyska chip Cameron i teraz będzie mógł go włożyć do niezniszczonego ciała.

Aż coś się dzieje na myśl, że na takich spekulacjach może się wszystko skończyć :/

ocenił(a) serial na 10
peesem

peesem ---> święta prawda. Każdy gdzieś się cofa lub tez przenosi, i zaczyna w tym powoli brakować logiki. Albo logika jest, ale trzeba nad nią trochę pomyśleć.

Jeśli John zostałby wysłany do przyszłości, w momencie dziejącym się tuż przed pierwszym filmowym "Terminatorem", to przyszłość już zostałaby zachwiana, bo w tym czasie nie ma chyba jeszcze tej frakcji "płynnych" terminatorów, a tutaj nagle pojawia się T-1000/T-1001 w postaci Weaver.

ocenił(a) serial na 10
peesem

Alternatywne linie czasoprzestrzenne to fajny temat, ale musi być w nim zachowana pewna logikę, bo inaczej wszystko będzie bardziej zagmatwane niż "Moda na Sukces" :P

Do przyszłości z roku 2009 przenoszą się John Connor, John Henry (a właściwie to endoszkielet z chipem pochodzącym od Cameron) oraz Weaver.
Nie wiadomo konkretnie do którego roku cofa się ta trójka - jedyne co wiadomo, to fakt że w tej wersji przyszłości John Connor nie jest już albo nie miał jeszcze okazji być przywódcą ruchu oporu.

W przyszłości tej pojawia się również urocza Allison, problem w tym że być może poprzez poczyniania bohaterów serialu Allison nigdy nie została złapana i zabita przez tamtych "dobrych" terminatorów.

ocenił(a) serial na 8
rapecqx_E3QX

The season finale of Fox's Terminator: The Sarah Connor Chronicles was unchanged from recent weeks, pulling a 1.3 preliminary rating among adults 18-49 and 3.6 million viewers

Tak, jako ciekawostka:-)

ocenił(a) serial na 8
peesem

Zły Skynet stworzył syn Dysona, ten agent FBI mówi do Sary, że zaginął parę miesięcy temu...teraz to dopiero wychwyciłem:-)

peesem

o właśnie, właśnie, miałam o tym pisać ale peesem jak zawsze pierwszy ;)

rapecqx_E3QX

och rany.....co to w ogóle miało być ten odcinek??? Ja go w ogóle nie kumam, emocje były niesamowite a zaskoczenie jeszcze większe ale naprawdę nie rozumiem tego zakończenia i wkurzona jestem że mamy więcej pytań! A odpowiedzi raczej nie będzie (no można se w łeb strzelić1)! agrrr....
cieszę się za to że Derek powrócił ;) i to w dodatku z Kylem, a to dopiero zonk!
Ale Kyle i Alison??? No way... i gdzie polazła ta Weaver, czemu była naga po przeniesieniu w czasie???
No i najważniejsze (o czym już mówiliście) dlaczego do cholery ciało Cameron nie przeszło??? Przecież jakoś sie przeniosła wcześniej w przeszłość a potem z Johnem i Sarą skoczyła w przyszłość, to czemu teraz nie? No i nie mówicie mi że to dlatego że nie miała chipu w głowie...bo co to ma w ogóle do rzeczy? Moim zdaniem nic, chodzi przecież o ciało a jej ciało było pokryte skórą! Powinno przejść (już mniejsza o to że miała obdartą cześć głowy).
Co dalej z Sarą, Ellisonem i Savaną??? No nie...ja tam czuje ogromny niedosyt!!! No i te słowa na końcu "I love you too" no i kolejny błysk, to mi nie daje spokoju, a może Sara tez potem skoczyła w przyszłość i to nie była tylko pozostałość po poprzednim skoku??? Przecież był ten drugi błysk.... teraz padnę bo się ciąglę będę zastanawiała co by mogło być dalej... ajjjjj! Ja chce sezon 3!!! ;(

ocenił(a) serial na 6
_Anika_

A mi się wydaje że to komputer mówił I love you too tak jak pisało na monitorze jak znaleźli Cameron I'm sorry John, to mogła być Cameron lub John henry Który przepraszał za zabranie chipa. Co to koloru oczu to pewnie było nawiązanie do części filmowych gdy Arnold miał czerwone oczy gdy był nastawiony na walkę.

ocenił(a) serial na 8
_Anika_

Też napisałem, że odcinek strasznie naiwny, twórcy od 4 epizodu pierwszego sezonu nie robili już 'baboli' ale za to w ostatnim nawalili ich za wszystkie czasy i odcinki:-)

_Anika_

Ahh... liczyłem, że oglądalność będzie znacznie większa. Widać kampania reklamowa nie pomaga serialowi.

Derek powrócił, a Cameron zginęła :( Właściwie to nie wiadomo co z nią. John Henry ją porwał. Tym odcinkiem, a właściwie sama jego końcówką stworzyli tyle pytań co chyba przez pół sezonu. Masakra. Ten błysk mógł być pozostałością po skoku i zdołał przenieść jeszcze głos Sary z przeszłości. Może też ktoś kolejny próbuje skoczyć. Jeśli wehikuł da się jakoś ustawić to pewnie będzie przenosił zawsze w ten sam punkt w przyszłości.

Ehh... normalnie żal ściska jak nie wiem jak sobie teraz pierwszy odcinek pierwszej serii zobaczyłem.

ocenił(a) serial na 10
_Anika_

Nie wiem czy pamiętacie ale w T2 gdy przenosił sie T-1000 tez był nagi!

ocenił(a) serial na 10
peesem

Odcinek nie tyle był naiwny, co moim zdaniem zbyt skompresowany jeżeli idzie o przekazywane informacje, a właściwie o brak informacji. Jak już pisałem, przecież to by można rozciągnąć na dwa odcinki spokojnie.

A tak to stworzyli odcinek, po którego oglądnięciu w głowie rodzi się cała masa pytań, na które prawdopodobnie odpowiedzi będziemy musieli szukać my sami, chyba że jakimś cudem będzie 3 sezon :) (oby był). Pojawiła się cała masa pytań :).

A co do tego "I love you too" to być może to jakiś pogłos :).


ocenił(a) serial na 8
rapecqx_E3QX

Hmmm very interesing....

Terminator: Sarah Connor Chronicles
8:00 p.m. V: 3.76 m, A18-49: 1.4/ 5
8:30 p.m. V: 3.37 m, A18-49: 1.2/ 4

Dollhouse
9:00 p.m. V: 3.63 m, A18-49: 1.4/ 5
9:30 p.m. V: 3.49 m, A18-49: 1.3/ 4

Co stało się o 20.30...???

peesem

Co jest kurcze?! Może ten początek odcinka znudził widzów, bo było tam sporo dialogów. Dopiero później zaczęła się akcja.