* trzeci sezon

Mnie najbardziej ten z Jackie Kennedy. Elżbieta mogła pokazać, na co ją stać i utrzeć nosa Jacqueline.

Mam pytanie, co do tego odcinka. Może ktoś odpowie. Spoilerem dla nikogo nie będzie raczej to, co napiszę, bo chyba nawet dzieci z podstawówki wiedzą, co spotkało kennedyego. Dlaczego królowa na zaskoczenie matki, że nie zapewnili Jackie ubrań na przebranie, stwierdza, że to był zabieg celowy? Chodziło jej o to, że dla Jackie zamordowanie męża okazało się traumą i załamaniem, bo tak go kochała, pomimo zdrad i przemocy, czy może o to, że Jackie to intrygantka i manipulatorka, która nawet ze śmierci męża uczyniła medialną szopkę , a z siebie aktorkę pierwszego planu? Gdyby królowa nie była zszokowana i przejęta śmiercią prezydenta ledwie sojuszniczego państwa, nie ogłaszałaby raczej tygodniowej żałoby narodowej i bicia dzwonów zarezerwowanych dla Rodziny. Wystarczy wspomnieć, jaką szopkę Pałac odegrał po śmierci Diany, gdy Królowa ukrywała się na wrzosowiskach.

Raczej to drugie. Jackie Kennedy lubiła błyszczeć i później grać wdowę. Natomiast dzwony... przecież zabitio prezydenta USA, a Stany to było/jest najważniejsze i najsilniejsze państwo na świecie, i do tego w okresie zimnej wojny,

Bez przesady z tą potęgą Stanów. To był raczej celowy zabieg, biorąc pod uwagę pozycję Wlk Brytanii po kryzysie sueskim.

Bez przesady z tą potęgą Stanów.????????????? pod koniec lat 50 i na poczatku 60????????????????????? Nie miało sobie równych, wiec teoretycznie Kennedy był najwazniejsza osoba na swiecie w tym czasie.

Zgadzam się z Tobą tak co do Jackie, jak i pozycji USA. Jackie zapoczątkowała mit swego męża już chwilę po śmierci, odmawiając zdjęcia kostiumu z kawałkiem mózgu Jacka.

Nie skończyłem jeszcze 2-go sezonu, ale oczywiście trzyma poziom z wcześniejszego. Aktorstwo genialne, póki co wszystko w równym tempie, bez "katastrof" z pierwszego sezonu, w sensie, że działo się więcej i bardziej dosadnie. Brakuje Winstona i jego pogawędek z królową, ale pan fotograf z księżniczką chyba to wynagradzają ;)

Odcinek 4-ty, kiedy Małgorzata poznaje fotografa - pięknie pokazane, co się dzieje gdy spotykamy miłość - nie będę więcej pisać, żeby nie spoilerować - miła odskocznia od wielkiej polityki.

W tym sezonie każdy odcinek był rewelacyjny. Widzę tylko jeden problem - lubię Olivię Colman, jednak obawiam się, że ktokolwiek by nie zagrał starszej Elżbiety, to będzie miał problem z wejściem w buty Claire Foy; ona właściwie nie tyle gra Elżbietę, tylko nią JEST. Mimika, gesty, głos, coś niesamowitego. Matt Smith równie niesamowity, zresztą - tutaj należałoby każdego wyróżnić.

Odcinek o nazizmie świetny! Podejrzewam, że sporo widzów w UK i USA było w szoku :D Podejrzewam, że ten fragment dużo więcej zrobi dla świadomości historycznej krajów anglosaskich niż niejedna lekcja w szkole ;)

Zaskakuje pozytywnie! Po pierwszym odcinku miałam mieszane uczucia, ale później akcja się rozkręciła :)

Więcej:
https://literatkakawy.wordpress.com/2017/12/18/the-crown-sezon-2/

A ja wciąż nie mogę wyjść z podziwu nad odcinkiem 9., o Filipie (też trochę o nazizmie ;P). Co za historia! Znałam ją, ale zobaczenie jak na dłoni pewnych rzeczy, które ukształtowały tę rodzinę, było bezcenne. Świetny drugi sezon, o niebo lepszy od pierwszego, który był po prostu dobry.

uważam, że odcinek 9 był najlepszy z całego 2 sezonu.

A może sugestie....gdzie można obejrzeć S02? Wyłączając N>E>T>F>L. Z góry thx :)

Interesuje mnie portal bez opłat :)

Przecież ten portal jest bez opłat. Ja obejrzałem tam bardzo dużo seriali i nie zapłaciłem nawet złotówki. Tam nawet nie trzeba się logować. Wystarczy że wejdziesz na dany odcinek serialu i odczekasz 10 sekund by pokazały się serwery na których jest serial umieszczony (ja polecam serwer openload). Klikasz na dany serwer i otwiera ci się player z filmem. Oczywiście otworzy ci się przy okazji parę stron z reklamami ale je wystarczy zamknąć i można spokojnie oglądać różne seriale :)

THX !! :)
trzeba tam dobrze poczytać.
Raz jeszcze THX :)
Pozdrawiam

Nie ma za co :) Bardzo mi przyjemnie, że mogłem pomóc:) Pozdrawiam :)

Dobra karma wraca :)

Dzięki, mam nadzieję, że to się sprawdzi w Nowym Roku :)