Ciekaw jestem czy serial zafunduje nam wreszcie porządną historię Diana vs Queen. Co najważniejsze, czy może w końcu Netflix pokaże wpadek samochodowy.
Wczoraj od rana do wieczora oglądałam czwarty sezon The Crown. Rok niecierpliwego czekania, ale było warto! Według mnie to najlepszy sezon tego serialu. Wszystko za sprawą Gilian Anderson - która jest fenomenalna!!! Każda scena z jej udziałem to MAJSTERSZTYK! Nie można oderwać od niej wzroku. Jako Margaret Thatcher...
Bracia, czy ktoś z was stracił wiarę?
Wątpie leszcze bo nawet nie jesteście blisko wieku księcia Edynburga.
Genialnie oddane załamanie cżłowieka w wieku średnim wieku. Najlepszy odcinek serii.
Coś poszło nie tak. Księżną Dianę przedstawili, delikatnie mówiąc, bardzo niekorzystnie. Kreacja tej postaci jest naprawdę... osobliwa. Imelda niestety trochę zawiodła - zabrakło tej iskry, charyzmy. Choć nie tylko ona jest tu winna, a scenariusz. Kreacja postaci - nie tylko tej. Co więcej, jest tu problem z pomysłem...
więcejCzy tylko ja wciąż widzę tam Dolores Umbridge i Wielkiego Wróbla? Nie mogę wyzbyć się tego wrażenia. Poprzednie sezony były niesamowite, natomiast ten narazie trochę zawiódł.
Wedlug mnie Thacher jest tutaj sportretowana bardzo karykaturalnie. Jej gesty, mimika i glos bardziej pasuja do alkoholiczki. Robienie z niej kobiety, ktora kompletnie nie rozumie protokolu i ubiera sie niestosownie do sytulaci jest zenujace. Ktos moze potwierdzic to, co zostalo pokazane miedzy innymi w drugim odcinku...
więcejPo śmierci królowej powtórzyłem cztery ostatnie sezony i mogę śmiało powiedzieć, że 5 sezon był drugim najlepszym sezonem do tej pory. Do czwartego trochę brakowało (tam poziom podniosła rola Gillian Anderson). Lecz równie w tym sezonie aktorstwo było świetne. Chyba jestem w nielicznej grupie, która jest zadowolona ze...
więcejDlaczego w obsadzie pominięto tę aktorkę, która gra bliską przyjaciółkę rodziny królewskiej, Penelope Knatchbull, Lady Romsey. Nie jest to mała rólka. Jest praktycznie bohaterką prawie całego 2 odcinka 5 serii.