Miałam wielkie oczekiwania, bo do tego sezonu było najwięcej materiału faktograficznego. I z odcinka na odcinek widziałam coraz większą niemoc scenariuszową. Nie podobał mi się dobór aktorów. Wielu bardzo dobrych i znanych, ale tu raczej nie pasowali. Diana byłaby w porządku gdyby aktorka nie była taka wysoka i gdyby nie wytrzeszczała oczu, żeby udowodnić, że jest podobna do lady Di. Od czasu do czasu pokazany był smutny William a gdzie był Harry? Co miała wnieść ważnego do serialu scena z polską dziennikarką, która nie zna angielskiego?Wszystko razem poniżej poziomu , do którego przyzwyczaili nas twórcy serialu.