Aha, dziękuję. To może się zmuszę, jeśli nie jest pokazanae jak to dokładnie robi. Najciężej mi się patrzy na cierpienia dzieci i zwierząt, nawet jeśli to film:)
Mnie też ale spokojnie, nie ma żadnej krwi, o ile dobrze pamiętam. Jest to dosyć estetycznie ukazane, tzn jest taka scena jak bohater wylicza swoje ofiary i pokazane nam są w rządku ale - chociaż dziwnie to brzmi - wygląda to ładnie. Niemniej jednak w filmie trochę tej krwi było :D
lepiej to wyjasnijmy, może jeszcze innym się przyda - tylko w pierwszym odcinku na samym początku jest powiedziane, że James zabił parę zwierząt, ale w całym serialu nie ma ani jednej sceny, w której by to robił, więc osoby wrażliwe na cierpienie zwierząt mogą to oglądać.
SPOJLER
scenę z psem w podajże ostatnim odcinku pomijam, chodziło o ukazanie przemiany Jamesa, który nie był w stanie dobić cierpiącego zwierzęcia.