dla mnie odcinek świetny, według mnie utrzymał poziom pilota

Odcinek był całkiem niezły ale bez rewelacji. Trochę zbyt przewidywalny jak dla mnie. Podobało mi się to, że pomimo iż mamy nowego mordercę w każdym odcinku, to jednak fabuła obraca się wokół spójnego wątku. Czyli Fox jednak wyciągnął wnioski po Alcatraz i nie zafundował widzom kolejnego proceduralu i za to duży plus. Oby potwierdzali to systematycznie w kolejnych odcinkach ;)

Scena z agentką Parker w końcówce odcinka i już mam pewne podejrzenia co do jej osoby.

To co napisałeś bardzo mi się spodobało: "Czyli Fox jednak wyciągnął wnioski po Alcatraz i nie zafundował widzom kolejnego proceduralu i za to duży plus"

Właśnie o to się bałem, ale jak piszesz, Fox wyciągnął wnioski i dlatego już spokojniej podchodzę do kolejnych odcinków.

Pozdrawiam

Co do Pani Parker to już można było wywnioskować, że cosik z nią nie tak w połowie odcinka. Za bardzo podniecała się w domu niani jak patrzyła się na zdjęcie Joea. :), a scena końcowa tylko to potwierdziła.

Już na początku myślałem, że ona będzie także jego fanką. Po pierwszym odcinku założyłem sobie, że każda nowa postać, która się pojawi w serialu, będzie zwolenniczką Carolla i chyba się sprawdziło w tym przypadku. Boje się, że przez to serial przestanie być zaskakujący.

Aaaaa! Cicho, cicho, cicho! :D :D :D
Idę oglądać.

Ups, sorrki. Miłego oglądania :D

Byłoby to zbyt oczywiste gdyby agentka okazała się "fanką" Carolla.

Właśnie, szkody by było, zbyt oczywiste. Powiedziała, że jest ekspertem od kultu, dlatego się fascynuje nim, ale z drugiej strony to może oznaczać, że należy do kultu. Niewiadome na razie. Ponadto, trzecia opcja, że po prostu go zna z przeszłości. Obejrzymy , zobaczymy, ale od razu to z pewnością na jaw nie wyjdzie.

Ja podejrzewam murzynka :0

Ashmore byłby najlepszy :), ale mam nadzieję, że nie pójdą w kierunku tej pani agent...

Oby nas zaskakiwali... Ależ się wystraszyłam :D no nie spodziewałam się :D

Ashmore to póki co taki "szczeniaczek", który chcę się uczyć od starego doświadczonego psa. Ale faktycznie gdyby okazało się, że jest "fan clubie" pisarza bym się zdziwił. Chociaż zastanawia mnie czemu nie wszedł za Baconem, do tego domu.

ani nie zauważył, że ktoś z niego wyszedł... Już o tym, że przyjechali w kilka samochodów, a do drzwi podeszły 2 osoby ein wspominając...

Ale jak będą CIĄGLE zostawiać same te osoby, które mają niby chronić, to się lekko wkurzę :D

Tyłem uciekł przez płotki sąsiadów, to i go nie zauważyli :0

Eh, po pierwszym odcinku zaczęłam obstawiać agenta Wetsona jako "followingowca", ponieważ też jest trochę za bardzo nakręcony, a poza tym (nie będąc powierzchownym) jego wygląd pasuje do psycholka :) :).
Jeśli Parker nie należy do kultu to czemu dała mu książkę? Może tylko po to żeby go wkręcić, że chce się przyłączyć? Caroll wyglądał na lekko zdziwionego jak dostał prezent. Może to jednak jest ustawione.... zobaczymy :)

Dokładnie to samo pomyślałam, że pani agent chce w jakiś sposób zagrać na jego ego, żeby pomyślał, że podziwia go, jak pozostali.
W końcu to specjalistka FBI do spraw sekt i kultów. Wie mniej więcej, jak funkcjonują umysły ich guru.
Dla mnie też wyglądał na zaskoczonego.

a może będzie podwójnym agentem...

FOX wygrał noc z Bones i The Following. Following miał 3.3 w 18-49 i jako jedyny z nowych seriali w ramówce ogólnie miał wzrost po pilocie z 3.2 do 3.3. Co prawda z ogólnej trochę spadli na 9.96 mln, ale jest na dobre drodze na drugi sezon.

Zna ktoś może tytuł piosenki co leci w tle w ostatniej minucie odcinka???

Sepultura- Angel.

Świetny odc. trzyma poziom pilota. oby tak dalej :-)

Odcinek według mnie lepszy niż pilot ,bardziej trzymał a napięciu i pozostawił więcej pytań.Też mi się wydaje że agentka Parker jako wyznawczyni kultu Carolla było by to zbyt oczywiste i myślę ze to jest celowy zabieg scenarzystów.Tą książkę mogła dać po prostu ze względu na lekką fascynacje i szacunek do Joe , to nie musi od razu oznaczać że z nim współpracuje.Muszę też przyznać ze świetnie dobrana muzyka , szczególnie Deftones.

Według mnie dużo słabszy od pilota którego oceniłem 8/10 ten u mnie ma tylko 4/10

Dużo idiotycznych scen - policjant który omija wszystkich, mimo, że każdy wie jak on wygląda i jest poszukiwanym numerem 1 i którego facjata nie znika z wiadomości. Ogólnie epizod pozbawiony emocji, siłowo pociągnięte wątki, spodziewałem się czegoś lepszego. Do tego kilka scen wyszło komicznie, za szybko bez chwili namysłu - przystawienie pistoletu do głowy Bacona podczas włamania cięcie i agenci FBI przeszukają owy dom. Co w tej chwili robił drugi agent FBI? Nie widział jak koleś w masce wybiega? Przeraża mnie brak realizmu, momentami nieźle zachwiany ciąg przyczynowo skutkowy. Do tego sama scena jak nasz policjant, (który jest niezłym grubaskiem, zrobi kilka kroków i już mu krople potu lecą po twarzy) zaskakuje młodego i wysportowanego policjanta który ochraniał żonę i to w jaki sposób...skacze z sufitu. Do tego to nie był policjant tylko facet od więziennej biblioteki...

To co mi się podobało to manipulacją laska w krótkich włosach (jestem na tym etapie, że nie pamiętam imion bohaterów serialu, nawet nie wiem czy warto je zapamiętać), szukała tak naprawdę miłość i dostała to czego chciała.

W każdym razie oglądam dalej ale zapał spadł przynajmniej z 80% do 35% procent. Nie będę piał jak wszyscy. Pilot wywindował moje oczekiwania a 1x02 to ogromny zawód.

mm -sweet dreams
deftones -change
angel (przyznam, że z wykonaniem sepultury spotkałem się pierwszy raz)

2 odcinki na wysokim poziomie, dobrze się ogląda i jak dalej będą takimi kawałkami wypełniać tło to powinno być ciekawie ;)

bo może ten agent FBI też jest wielbicielem?? dużo na to wskazuje, najbardziej w 3 odcinku którego jeszcze nie widziałeś.
a strażnik się przebrał za policjanta to chyba oczywiste, tylko nie wyskakuj z pytaniem, Jak?. normalnie założył gacie i bluzę

@ Finalny_Odbiorca nie pytał jak facet przebrał sie za policjanta.Tylko ja to możliwe że, poszukiwanym numer 1 przebiera się za policjanta i mija kordon FBI i policji, by zabić osobę którą oni chronią??Podobna scena była w 1 odcinku z ta niania.Nikt nie zainteresował sie że niania od tak sobie bierze dzieciaka i gdzieś z nim jedzie bez ochrony(na zakupy?).Albo scena z gościem w masce podczas przeszukania domu, co to było?Wchodzi se nieuzbrojony agent do mieszkania zabójcy, a reszta czeka na dole:):)?Niestety ale za wiele jak na razie niedorzeczności w tym serialu.