PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=698138}

The Knick

2014 - 2015
8,0 34 tys. ocen
8,0 10 1 33551
8,1 18 krytyków
The Knick
powrót do forum serialu The Knick

Sam serial ma dziwną konstrukcję, intrygującą i kontrastującą z obrazem muzykę, porusza interesujący temat, a to wszystko ubrane w stylistyce vintage. Wszystkie to wpływa na moją dość wysoką ocenę - 7*. Poczekam na rozwój akcji.

Śmieszy mnie natomiast reakcja forumowiczów, rozwodzenie się nad czarnoskórym lekarzem, kobietami w szpitalu, pseudohistorycznymi wywodami nad realiami epoki. A tekst o dramacie i s-f jest dla mnie prawdziwym dramatem i s-f w jednym. Czy gdziekolwiek jest napisane, że to dokument lub że dzieło opiera się na faktach? Jak widać ktoś nie potrafi odróżniać faktu od fikcji literackiej i jej adaptacji filmowej... pewnie teoria o rozpylanej mgle nad Smoleńskiem też ich fascynuje! :) Może podyskutujecie na temat "4 Pancernych"? Tam dopiero sobie poszalejecie :)

ocenił(a) serial na 8
DA_rec

Racja, serial zapowiada się bardzo fajnie. Śledzę z ciekawością:)

ocenił(a) serial na 9
DA_rec

Problem w tym również, że fakty są takie, iż byli lekarze i chirurdzy czarnoskórzy już w połowie XIX w. (np. Alexander Augusta, chirurg wojskowy, kierownik szpitala w Savannah i wykładowca - oczywiście prócz praktyki wojskowej i własnej prywatnej w Waszyngtonie były to placówki dla Afroamerykanów). Oczywiście inna kwestią jest już zatrudnienie Murzyna w szpitalu dla białych. Ale czy to nieprawdopodobne w kraju, w którym przecież powstały ruchy abolicjonistów, nie jestem pewna.
A już praca kobiet w roli pielęgniarek była normą od dawna, żadnej fikcji literackiej tu nie ma więc.
Co więcej takie smaczki, jak pojawiające się uzależnienie od morfiny i kokainy (Halsted, pionier raka sutka, który zaczął właśnie stosować kokainę do znieczuleń miejscowych, był od niej uzależniony), eksperymenty ze znieczulaniem, narzędziami, technikami podczas zabiegów czynią ten serial ciekawym również ze względu na nawiązania do faktów z historii chirurgii.

Serial zaś bardzo ciekawy, odmienny - nawet zdjęcia, sposób narracji ciekawy. Stylistyka frapująca dla mnie, a sama fabuła zachęca do oglądania dalszego ciągu. Dla mnie też na dziś 7. :)

ocenił(a) serial na 9
DA_rec

Też już mam dość tej monotematyczności. Tyle wątków, a oczywiście najgorętsze emocje wywołał czarny lekarz. No jak oni śmieli pokazać w tv człowieka, który nie jest biały? I to jeszcze w serialu, którego akcja rozgrywa się na początku XX wieku? Ah ta poprawność polityczna :D To samo było ostatnio na forum nowego serialu Penny Dreadful. Na 8 odcinków jedna scena pokazywała pocałunek (tak, tylko pocałunek :D) homo i jak myślisz, o czym ludzie dyskutują tam do dziś? Biorąc pod uwagę fakt, że serial jest oparty na literackich postaciach, a tamta postać literacka jest biseksualistą to rzeczywiście, nieźle twórcy pojechali. W The Knick natomiast to nie jest tak, że dr Edwards jest traktowany na równi z resztą. Ale nie, to za mało, że jest traktowany jak ścierwo, powinno go tam w ogóle nie być i byłoby super. Nie nadążam za pseudointeligenckimi wywodami niektórych, naprawdę :/ No i marzę o forum, w którym będzie się dyskutować o odcinku - zarówno o całości, jak i o poszczególnych wątkach, a także o wrażeniach po obejrzeniu, a nie o poprawności politycznej...

ocenił(a) serial na 9
Zuzhet88

A proszę sobie wyobrazić, co się dzieje np. przy "True Blood". :)

ocenił(a) serial na 9
Offi

Oglądam True Blood i też czasem odwiedzam tamto forum :) Mimo że serial jest, nazwijmy to, "dziwniejszy" to ludzie się tam wypowiadający są o wiele bardziej normalni :D

ocenił(a) serial na 9
Zuzhet88

Na szczęście, choć odwieczne biadolenie o promowaniu homoseksualizmu, bo to "poprawne polityczne" też niestety się pojawia.
Niechże ludzie żyją szczęśliwie sami i dają żyć innym - tak by mi się marzyło. :)

A propos wątku dr Edwardsa to jego siedziba tworzy ciekawy, mroczny nastrój.
Zresztą cały czas mam wrażenie, że serial jest "w odcieniu sepii". Nie w sensie dosłownym, ale brązów, żółci, zacienionych rogów. Styl prawdziwie retro.

ocenił(a) serial na 9
Offi

Pewnie, że i na forum True Blood czasem jakiś jęczek się trafi, ale na szczęście rozmowy serialowe stanowią tam większość :) Dla porównania zobacz jak wygląda główna strona The Knick - 3 tematy z 5 dotyczą tzw. bólu dupy związanego z czarnym lekarzem w serialu. No ręce opadają. Mogliby się chociaż oburzać w 1 wątku. Niestety, tak jak "każdy serial musi mieć swojego Murzyna", tak tutaj każdy oburzony musi mieć swój własny wątek :D:D:D

Jak dla mnie wątek dr Edwardsa był najciekawszym w drugim odcinku. Reszta niestety trochę nudnawa, pierwszy odcinek bardziej mi się podobał. Rzeczywiście, dominują odcienie brązu, wyjątkiem jest jedynie sala operacyjna, która kojarzy mi się z barwami szaro-białymi.

Tak przy okazji, nie rozumiem też porównywań do House'a. Dwa zupełnie inne seriale. House to zwykły procedural, a do tego niezbyt ciekawy jak dla mnie. W The Knick to wątki fabularne mają zdecydowaną przewagę. Główni bohaterowie też się sporo róźnią. House to arogancki cham, Thackery natomiast, chociaż swoje za uszami też ma, wykazuje się bardziej pewnością siebie aniżeli arogancją. Ciężko jeszcze robić analizy porównawcze, ale póki co Thackery znacznie bardziej przypadł mi do gustu :)

ocenił(a) serial na 9
Zuzhet88

House jest uważany za świetny serial medyczny. Dla mnie to nadużycie, bo radosna twórczość scenarzystów była tam aż nadto widoczna (dla kogoś, kto jakąś styczność z medycyną i diagnostyką miał).
Jak będzie z tym w The Knick zobaczymy dopiero.
House to procedural, tu pełna zgoda, ale dla mnie ciekawy ze względu na postać Housa jednak. Pewna ciągłość też się pojawiła w wątkach. Ale z The Knick nie ma co porównywać. To bardziej serial w nowym stylu, czyli możliwość opowiedzenia fabuły, zarysowania całego tła, obrazu świata w czasie, którego nie daje choćby film fabularny. I wielką rolę gra tutaj tło historyczne, nawiązania do rzeczywistej historii chirurgii.
To zupełnie odmienna klasa produkcji. Też się dziwię tym porównaniom.
Mam tylko nadzieję, że scenarzyście tego nie popsują. :)

Dodam, że dla mnie 2 odcinek nie był nudny. Chyba mi odpowiada forma i powolny styl opowieści.

ocenił(a) serial na 9
Offi

No właśnie, bardzo trafnie to określiłaś - zupełnie inna klasa produkcji. Plus House był przekombinowany. Niemal co odcinek takie cuda się działy, że głowa pęka. A co za dużo to niezdrowo :) Bardzo liczę na to, że w The Knick realizm medyczny będzie jednak w miarę zachowany.

Z drugiego odcinka na pewno na uwagę zasługuje scena, w której poszczególni bohaterowie zmierzają do szpitala. Bardzo zgrabnie im to wyszło.

DA_rec

popieram cię w 100% a nawet w 200%:)))))))))), a propos w drugim odcinku zasługuje na uwagę scena drogi do pracy (wejścia do szpitala) lekarzy i pielęgniarek Piękna pod względem plastycznym jak i prowadzenia kamery

DA_rec

Uwielbiam ludzi oceniających seriale po dwóch odcinkach.
Dżisas, trochę cierpliwości, zmęczcie cały sezon przed oceną, dajcie dziełu się "wypowiedzieć", wyklarować i dojść do konkluzji.

ocenił(a) serial na 9
mist_3

Ocenę zawsze można zmienić. :)
Ale uwaga z gruntu słuszna.

ocenił(a) serial na 7
Offi

"Poczekam na rozwój akcji" - cytując sam siebie. Ocena jest na ten moment, po kolejnych 2 odcinkach może już nie być czego oglądać. :)
Na forum są tacy, co oceniają film zanim się pokaże :P

ocenił(a) serial na 8
DA_rec

Osobiście też nie nazwę tego że czarny pojawił się w szpitalu jeszcze poprawnością polityczną, a co dopiero Science-Fiction w końcu już w XIX mieliśmy murzynów z papierkiem w Europie którzy przenieśli się do USA, a jednak początki XX taki okres gdy czarni za czeli się wybijać, chociaż masie ludzi się to nie podobało. Zacznę mówić o poprawności jak nagle wszystkie białasy przyjmą go z otwartymi ramionami, a pacjenci sami zaczną kłaść się pod skalpel :) OGÓLNIE TO SERIAL który na pewno nie jest wzorowany na konkretnych postaciach historyczny (może ktoś szukał mnie to osobiście nie interesuję) patrząc na okres i postacie to zakładam że to będzie miszmasz drugiej połowy XIX i pierwszej połowy XX ogólnie nie widzę jakieś fantastyki w tym serialu. Jeśli się mylę proszę osoby obeznane z historią USA o skorygowanie bo z chęcią się czegoś nauczę :)

ocenił(a) serial na 7
WilkCzerwony

O s-f wspomniałem cytując jakiegoś mędrca forumowego...nie warto wspominać. :) Jak bardzo chcesz poszukaj w innych postach o tym serialu.

DA_rec

BRAWO!