PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=849662}
7,7 100 tys. ocen
7,7 10 1 100423
7,5 65 krytyków
The Last of Us
powrót do forum serialu The Last of Us

Trzy odcinki to już coś znaczy i można wyrobić wstępną opinię o serialu, a ta niestety jest...średnia (mogą być małe spoilery).
Przede wszystkim o czym była gra?
Gra była o budowaniu relacji między dziewczyna, a złamanym przez życie chłopem. Twórcy gry mimo ograniczeń jakie narzuciła forma (gra) w GENIALNY sposób pokazali przemianę głównego bohatera i powolne burzenie muru, który zbudował wokół siebie. Krótkie spojrzenia, komentarze, coraz śmielsze żarty i w końcu bliskość między dwójką bohaterów.
W pewnym momencie gry (dla mnie to była scena "z kolanem" przesłuchiwania członków grupy porywaczy Ellie) gdzie do gracza docierało, że to już nie jest ten sam gość co na początku gry, że coś pękło i tym razem zrobi wszystko żeby nigdy więcej nie stracić kogoś na kim mu zależy.
W serialu, mimo, że twórcy mają o wiele więcej narzędzi, ta relacja schodzi na zdecydowanie dalszy plan. A co gorsza, zmiany w charakterze Joela nie wychodzą od Ellie, tylko tak jak w S01E03 od osób trzecich (list na końcu odcinka do Joela).
W ogóle love story z trzeciego odcinka to nieporozumienie. Kompletnie mam w nosie orientacje bohaterów, ale to po prostu nie pasowało do surowego świata gry. Gra była dość zimna, mroczna i nie było zbyt dużo miejsca na czułe słówka i idyllyczne życie w białym domku. Nawet bliskość Ellie i Joela widzieliśmy raczej przez czyny, niż słowa i przytulasy.

Dopiero trzy odcinki, mam nadzieję, że dalej pójdzie to w lepszym kierunku, bo póki co to po prostu kolejny serial post apo. Liczyłem na więcej.

ocenił(a) serial na 5
macius_4

Do tego strasznie zmiękczyli Joela, nie czuje że on przewodzi w tej relacji, widać to nawet w scenach z córką.
Może jeszcze to wybrzmi ale na razie mam wrażenie że są na równym poziomie a nawet Ellie dominuje w rozmowach i bywa irytująca, Joel wydaje się mało asertywny, brak mu tej pewności siebie, Ellie na początku powinna być inna.
Widać naleciałości ideologiczne twórców, do tego bronie są be więc pewnie nic nie zabrali z tej zbrojowni...
Serial wygląda ładnie ale nie ma jakiegoś swojego wyraźnego stylu, jak oglądamy Better Call Saul to od razu wiemy kto za tym stoi, jaki jest styl, to wygląda jak bardzo dobrze zrealizowany ale jednak generyczny serial.

3 odcinek do poprawy, miało to potencjał ale trzeba by popracować nad scenariuszem, jak sobie pomyśle że Joel pali trupy i czyści kanały w tym obozie a tam 2 ludzi żyje sobie przez tyle sadząc truskawki:D

Oby dalej było lepiej ale zapowiada się na takie 7/10 max ale boję się co będzie dalej szczególnie z zakończeniem w kontekście drugiego sezonu.