The Last of Us (2023)
The Last of Us: Sezon 1 The Last of Us sezon 1, odcinek 4
odcinek The Last of Us (2023)

Weź mnie za rękę

Please Hold to My Hand 45m
7,4 6 261
ocen
7,4 10 1 6261
The Last of Us
powrót do forum s1e4

Bezspoilerowo o czwartym odcinku powiem tak: takie The Last of Us zapamiętałem z konsoli i taką opowieść chciałbym śledzić w serialu. 45 minut strzeliło jak z bata, ale skondensowane w nich wydarzenia faktycznie wnoszą coś do historii, a lwią część epizodu poświęcono wyłącznie Joelowi i Ellie. W porównaniu z zeszłotygodniowym seansem, ten dzisiejszy mocno z nim kontrastuje pozwalając widzom obserwować wędrówkę głównych bohaterów wraz ze zmieniającą się dynamiką relacji między nimi - a to właśnie stanowiło o największej sile scenariusza z pierwowzoru. W trakcie podróży Joel i Ellie mają sporo czasu na rozmowę i wyjawienie sobie kilku faktów o swojej przeszłości, a sposób przedstawienia ich perypetii nie odbiega mocno od oryginału. Fani uniwersum błyskawicznie wyłapią kultowe sceny zapożyczone z gry, jednak scenariusz uległ pewnym modyfikacjom i zmienił nieco kolejność wydarzeń, które kojarzymy z konsoli, jednak nie ma powodów do obaw.

Ten epizod wprowadza kilku bohaterów pobocznych, którzy mają potencjał na zapewnienie nam dobrego widowiska na co najmniej dwa następne odcinki, ale na ten moment jest za wcześnie by móc precyzyjnie przewidzieć w jaki sposób scenarzyści skondensowali opowieść. Profil tych postaci został tu nakreślony dosyć zwięźle, ale też wystarczająco treściwie by wiedzieć z kim mamy do czynienia i czego się spodziewać. Znalazła się też sposobność na wzbudzenie w widzu zainteresowania jedną z lokacji i wygląda na to, że już następny epizod zapewni nam sporo związanych z nią emocji. Na pewno czekam na odcinek piąty z większym zainteresowaniem niż na poprzednie.

Scenografia trzyma ten sam poziom co w epizodzie drugim i jest to jedno z najlepiej oddanych wyobrażeń postapokalipsy w historii. Obraz cieszy oko, dźwiękowo jest bez zarzutu, a pod względem warsztatu aktorskiego jestem zadowolony: Bella Ramsey coraz mocniej przypomina Ellie, a jeśli kiedykolwiek miałem wątpliwości co do Pedro Pascala to z każdym epizodem co raz bardziej się one zacierają. To był dobry odcinek, w którym faktycznie coś się dzieje i który przynajmniej wnosi coś do opowieści i ze Wszystkich Twarzy The Last of Us jakie do tej pory widzieliśmy, tą dzisiejszą chcę oglądać najbardziej. Czekam z niecierpliwością.

ocenił(a) serial na 9
ocenił(a) serial na 4
Deakon_Black

UWAGA: premiera piątego epizodu odbędzie się nie w poniedziałek lecz w sobotę 11 lutego, również o 3h00 rano. Pozdrówki.

ocenił(a) serial na 6
Deakon_Black

Ta ruszająca się podłoga to był grzyb?

ocenił(a) serial na 4
inzynier6pl

Ewidentnie coś związanego z grzybem. Obstawiam że w tym odcinku będzie spotkanie z purchlakiem

Deakon_Black

W opisie odc. 4 Jest informacja, że ten siwy pokazał tej przywódczyni rebeliantów, dowód na to, że zarażeni przedostali się do miasta, a ona na razie kazała o tym nie mówić, dopóki nie znajdą Henrego. Może jakiś podkop zrobili? Ale Joel mówił, że zarażeni nie grzeszą mądrością, więc jak by zrobili podkop? Jak pisałem wcześniej w rejonie tej ziemi, nie ma śladów grzyba, więc to tam raczej nie wyrosło. No nic, cza czekać do soboty

ocenił(a) serial na 8
Deakon_Black

A S01E06 mimo wsystko i tak w poniedziałek 13.02 ?

Deakon_Black

Też jestem usatysfakcjonowany dzisiejszym odcinkiem. Bohaterów pobocznych w serialu wypada przedstawić, w grze każdy był wrogiem i nie interesowało nas czym się kierowali. Tutaj widać, że przez przypadek nasi protagoniści zadarli z ekipą, która wydaje się nie być do końca złymi ludźmi (widać mieli gorzej, ale się wyswobodzili i sie odgrywają), ale postępują niegodnie atakując przejeżdżających (swoją drogę Joel opowiada, że sam tak robił), co akurat im się teraz nie udało, a Joel, nieświadomie wywołał eskalacje wewnętrzego konfliktu i teraz szykuje się wojna domowa w Kansas City, co utrudni im ucieczkę.
Ciekawie też pokazali nam początek powstania czegoś groźnego, wiemy czego, ale dziwnie przy powstaniu tego brakuje mi wszechobecnego grzyba w rejonie.
W zapowiedzi odc. 5 widać, że będziemy mieli w nim scenę z zapowiedzi całego serialu, gdzie to zło wychodzi spod ziemi.
Podsumowując odc. 4 i zapowiedź 5, serial w końcu się rozkręca i fajnie pokazuje rozwój relację między Ellie i Joelem, po dowcipie z paradoksem, sam się nawet głośno zaśmiałem.
Przy okazji wspomnę, że premiera odc. 5 będzie już w piątek (u nas chyba sobota rano?)

ocenił(a) serial na 4
mario84pl_2

Sobota 3h00 rano ma być, bo hamerykanie mają Super Bowl.

Generalnie to się zgadzam z tobą, odcinek się udał a w następnym na pewno będzie afera i Joel wraz z Ellie będą mogli się wykazać. Nie zdziwiłbym się jednak, gdyby tym razem opowieść skoncentrowała się na postaciach pobocznych (wiadomo na kim), ale nie sądzę by miało być tutaj tak nudno jak w epizodzie trzecim. Ciekawi mnie co tam pod ziemią siedziało i na jak długo akcja pozostanie w Kansas.

Deakon_Black

Nie wiem, czy jesteś przeciwnikiem oglądania trailerów, ale w zapowiedzi całego serialu, nie konkretnego odcinka, da się wyłapać, co tam pod ziemią siedzi.
Myślę, że Kansas opuścimy w odc. 5 już.
Gdy Joel pytał Ellie o to, kto był pierwszy, myślałem, że zacznie się retrospekcja znana z dodatku do gry, ale to jeszcze nie ten czas, jak widać.

ocenił(a) serial na 4
mario84pl_2

Nie oglądam trailerów bo spoilerują widowisko, ale domyślam się co tam siedzi i na pewno będzie awantura.

A odnośnie retrospekcji myślę że poczekamy na to do momentu jak Ellie będzie musiała zaopiekować się Joelem, ale to zobaczymy jeszcze.

ocenił(a) serial na 8
mario84pl_2

bodajże siódmy episod ma się nazywać left behind ;)

ocenił(a) serial na 4
rafalhecko

Najpewniej wtedy też doczekamy się retrospekcji o Ellie wraz z jej lesbian coming outem

rafalhecko

Czyli musimy jeszcze trochę poczekać. Choć obawiam, się, że będzie to kolejny odcinek zapychacz. Obyśmy tylko byli do tego czasu zaspokojeni jeżeli chodzi o główny wątek

ocenił(a) serial na 6
Deakon_Black

I tak ma być. To tylko potwierdza, czemu trzeci odcinek ma zaniżoną ocenę.

ocenił(a) serial na 4
inzynier6pl

Trzeci odcinek jak dla mnie to ma zawyżoną ocenę i nadal nie rozumiem co takiego ludzie zobaczyli w takim zatrzęsieniu niespójności i wypełniaczy. Cieszę się że możemy zostawić go za sobą i już dzisiejszy odcinek był dla mnie już zadowalający, choć nieco za krótki.

ocenił(a) serial na 6
Deakon_Black

1 wciąż najlepszy ale 4 dał rade elegancko

ocenił(a) serial na 4
dariusz1986pl

Epizod 1 ciężko będzie przebić przez ładunek emocjonalny jaki z sobą niósł. Myślę że najlepsze jeszcze przed nami. Dzisiejszy odcinek był naprawdę w porządku.

Deakon_Black

Zgadzam się. Zostawmy ta tęczową chłostę z 3 odcinka w niepamięci. Oglądałem z żoną i widok 2 liżących się facetów oglądaliśmy ze zniesmaczeniem. Zgodnie stwierdziliśmy, że 3 odcinek nic nie wnosi do fabuły i nie wiadomo do końca po co jest. Można spokojnie obejrzeć pierwsze i odstanie 10 minut. 4 Odcinek to powrót na ścieżkę mocy.

ocenił(a) serial na 10
CinemaScope

Nie no, trzeci odcinek był zajebisty - i to bez wnoszenia czegokolwiek znaczącego do fabuły. Fantastyczna historia.

ocenił(a) serial na 1
Panas_

do se oglądaj pornole gejowskie jak taka fantastyczna historia

ocenił(a) serial na 9
Deakon_Black

Ten odcinek to w końcu to na co człowiek czekał, bardzo dobrze oddana podróż, żarty Elli oraz pułapka zastawiona w mieście na naszych bohaterów. Mam wrażenie, że ten odcinek trwał 25 minut, chciałoby się podążać z akcją przez kolejne dwie godziny, niestety trzeba czekać. Ja odwrotnie do Ciebie uważam że jednak panna Ramsey nie jest dobrą twarzą Elli, niestety jej mimika twarzy nie oddaje oczekiwanych emocji, czasem mam wrażenie, że ma taki głupkowaty (cwaniacki) uśmieszek co zupełnie nie pasuje do danej akcji. Mam też wrażenie, że materiały z gry mogło by wystarczyć na jeszcze śmiało 5/6 odcinków jednak nas czekają zaledwie 4 - szkoda. Czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek.

ocenił(a) serial na 10
Supki

Jakie 4? Przecież ma być 9 odcinków, więc zostało jeszcze 5...

ocenił(a) serial na 9
Walker94

Oczywiście masz racje, jakoś myślałem, że to już piąty odcinek, mój błąd. Jednak sens mojej wypowiedzi miał być taki, że scenariusz gry można by zamienić na 10-11 odcinków serialu i to tak na spokojnie. Taki odcinek jak czwarty się ogląda bardzo przyjemnie i z zaciekawieniem.

ocenił(a) serial na 9
Supki

Odnośnie ilości odcinków to pełna zgoda. Ja nie ukrywam, że mam pewne obawy, że ostatnie odcinki będą pośpieszone. 5 przed nami uwzględniając Left behind. Także jeszcze sporo historii do opowiedzenia. A porównując fabularnie z grą to mamy dopiero Lato :)

użytkownik usunięty
Deakon_Black

e tam, jak dla mnie wątek skupiony na stricte akcji i od razu polskie homofoby w norach, co przekłada się na ocenę (wiadomo, leczenie kompleksów kryptohomoseksualistów). Finalnie więc mamy dość naiwny odcinek z wjazdem do dużego miasta i proszeniem się o kłopoty, choć całkiem dobrą warstwą psychologiczną relacji między postaciami. Mam więc ambiwalentny stosunek do tego odcinka, choć kibicuję dalej.

ocenił(a) serial na 7
Deakon_Black

A mnie jakoś ten serial nie przekonuje, oprócz dość mocnego początku pozostałe odcinki ciągną się jak flaki z olejem. Mam nadzieję, że akcja się rozkręci.

ocenił(a) serial na 3
Bogiman_Wielki

Niestety dla mnie nawet już sam początek serialu wydawał się nie tylko oklepany, co na dodatek głupi. Można odnieść wrażenie, że epidemia zaczęła się NAGLE w trakcie jednej nocy, czego nawet nie skomentuję. Podobny początek zobaczymy w filmie Ciche miejsce 2, tyle, że chaos w tamtym filmie był w pewien sposób usprawiedliwiony

ocenił(a) serial na 4
Bogiman_Wielki

Nie spodziewałbym się wartkiej akcji w tym serialu. Teraz po czterech odcinkach już widzę jak mocno odstaje od pierwszych sezonów The Walking Dead. Ale jeszcze na ten moment wstrzymam się z oceną.

ocenił(a) serial na 7
Deakon_Black

To był jak na razie najgorszy, najnudniejszy, najbardziej miałki odcinek z tych 4 pierwszych. Klisza za kliszą, poza ostatnimi kilkoma minutami nie wydarzyło się nic angażującego. Początek jeszcze był ok - podróż autem. Trzeci odcinek jak na razie najlepszy.

ocenił(a) serial na 4
Gaylord_Ravenal

Dla mnie jednak trzeci odcinek był totalnym wypełniaczem, podobnie jak siódmy zresztą. Jestem niestety rozczarowany tym serialem, bo tak jak pierwszy epizod zawiesił poprzeczkę wysoko, tak żaden po nim już jej nie dosięgnął.

ocenił(a) serial na 7
Deakon_Black

Chyba sporo zależy od naszych oczekiwań. Ja np. jestem świeżo po seansie 6 sezonów serialu HBO "Girls" - w nim chyba co najmniej połowę odcinków można by nazwać "wypełniaczami" - bo to po prostu były takie niezwiązane z resztą serialu historie. A wiele z właśnie TYCH odcinków uważam za najlepsze

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones