Zupełnie się nie zgadzam. W serialu również jest ciężka atmosfera, sam odcinek zaczyna się mocno gdy Tommy znajduje się przy ciele Joela- tej sceny nie było w grze i cieszę się, że ją dodali bo urealnia jego śmierć jeszcze bardziej. Potem jest scena z Ellie, która budzi się na stole i zaczyna krzyczeć co wskazuje na to jakby nadal przebywała w tej chatce leżąc na ziemi i przeżywała to w kółko. Następie cała sekwencja z wizytą Ellie w domu Joela tak jak w grze, zebranie rady z mieszkańcami w sprawie grupy pościgowej za Abby (też nowy wątek), rozmowa Ellie z Tommym, dodanie dodatkowo rozmowy Tommiego z psychoterapeutką i na koniec fajna klamra przed grobem Joela, który został pochowany na łąkach niedaleko Jackson (swoją drogą to są chyba te same łąki po których przejeżdżaliśmy Joelem na początku gry). Moim zdaniem poruszasz (pewnie nieświadomie) ciekawy problem, który zauważyłem u wielu osób komentujących serial, którzy grali wcześniej w grę. W grze śmierć Joela odczuwa się inaczej bo to my jako gracze jesteśmy postacią Ellie (my i ona przeżywają traumę po tym co się stało). Sterując nią odwiedzamy jego grób, patrzymy na kwiaty przed domem i później wchodzimy do niego oglądając wnętrze. W serialu musimy patrzeć totalnie z innej perspektywy, będąc obok a nie konkretnie tą postacią. Już w pierwszym sezonie nauczyłem się oddzielić perspektywy i patrzeć na tą historię z boku niż liczyć, że dostanę to samo doświadczenie jak w grze bo to jest awykonalne.

Mi podobnie odcinek podszedł całkiem całkiem, gdzie drugi moim zdaniem był zbyt mocno rozbuchany - typowo takie sekwencje robi się raczej pod koniec sezonu, a nie na początku. Fajnie podprowadzono fabuła pod polowanie, które nastąpi niedługo.

Co myślicie o wprowadzeniu wątku Serafitów? Nie pamiętam jak to było dokładnie w grze, bo tylko letsplaye oglądałem #pcmasterrace ale wydawało mi się, że wprowadzili ich jako mimo wszystko negatywnych bohaterów - okultystycznych radykałów (scena w lesie z łamaniem rąk i wieszaniem) - a tutaj mam wrażenie że mamy im już współczuć.

Serafici zostali wprowadzeni w wątku Ellie tuż przed wejściem do szpitala, z tego co pamiętam. Wiadomo, że tutaj musieli wprowadzić ich wcześniej. I mimo tego, że byli bardzo skrajni w swoich poczynaniach to też mieli kogo chronić. Też w ich osadach były osoby stare i dzieci. W końcu w wątku Abby na samym końcu uciekali (dorośli walczyli a osoby stare i dzieci były ewakuowane).

czuje to samo... jakoś tak prosto docierają do miasta

Do chuja pana, dzięki za mega spojler!