The Mandalorian (2019)
The Mandalorian: Sezon 3 The Mandalorian Sezon 3, Odcinek 2
Odcinek The Mandalorian (2019)

Rozdział 18: Kopalnie Mandalore

Chapter 18: The Mines of Mandalore 44m
7,6 1 601
ocen
7,6 10 1 1601
The Mandalorian
powrót do forum s3e2

Przyznam, że drugi odcinek zawiera o wiele więcej ciekawych wątków, niestety chyba trzeba się nastawić, że logika z Boby Fetta zostanie zachowana, a nawet zmniejszona. Po kolei.

Wesoła handlarka naciąga kolejnego ufoluda na części, które ukradła mu na spółę z Jawami. Zabawne chociaż ten sam żart opowiadany wiele razy może przestać śmieszyć. Przylatuje Mando i mówi, że chce części do IG, ale nie ma części do IG, no to bierze byle jakiego droida, też może być. WTF? Na cholerę w takim razie był cały wątek z IG? (Prawie jak Palpatine w sequelach. Umarł zanim tak naprawdę ożył. To było tak niepotrzebne.) Chociaż być może niewybuchnięty droid zostanie podobnie cudownie (jak nie wybuchł) wyposażony w części. Miejmy jednak nadzieję, że dadzą mu spokój.

Okazuje się, że droid był potrzebny do jednej analizy. Być może Mando nawet sam by mógł ją przeprowadzić. No dobra, IG mógłby być poza tym ochroniarzem, ale tak naprawdę nie mógł, bo był za bardzo zniszczony. Mando idzie na „Jana” i zostaje sprany przez jakiś frajerów, którzy wzięli go z zaskoczenia. WTF? Dark saberem nadal posługuje się jak Kmicic w potopie. Wspólnymi siłami ekipa Mando udowadnia, że Mandalora nie jest skażona. A mieszkająca rzut beretem Bo-Katan nawet tego nie chciała sprawdzić. WTF? Mando mając na uwadze, że raz już go jacyś frajerzy sprali postanawia zabrać na wyprawę dziecko i pójść jeszcze dalej. WTF? Znowu dostaje łomot i to nawet nie od świńskiego duetu, a kraba krwiopijcy w mechu. To jest tak głupie. Mando każe dziecku by wezwało posiłki w postaci Bo-Katan. Jeśli dobrze wyszkolony Mando sobie nie poradził to gorzej wyszkolona Bo-Katan w pojedynkę da radę. Tak się też dzieje. Nawet lepiej radzi sobie z frajerami, którzy sprali Mando. No nie tymi samymi, bo tamci już nie żyją, ale z tej samej rasy frajerów. Mandalorianka chociaż mieczem umie machać i rozwala kraba, w międzyczasie mamy festiwal dialogów o poziomie rodem z prequeli. Nawet nie ma sensu chyba komentować, bo jest to niczym rozmowa dwóch pijanych chłopów.

Ta dziwna akcja doprowadza nas do tego, że Mando po wypiciu rosołku ma ochotę na kąpiel. Niczym typowy Polak w niedzielę musi posilić swojego ducha praktykami religijnymi. I wciąga go smuk. Ale jak go smuk wciąga? No robi wrażenie, ale jest to tak zrealizowane, że ręce opadają.

Nie wiem czy Andor był zbyt logiczny w porównaniu do Boby Fetta czy Mando 3 i jakoś mi tak zostało, czy ostatnimi czasy jestem bardzo wrażliwy na to, że ktoś coś robi z głupoty, ale zapalczywie to robi. Tak czy siak na Mando 3 czuję się jak w cyrku. Boję się, że mogą pociągnąć wydarzenia z czapy na cały sezon.

ocenił(a) serial na 6
jeykey1543

No ty chyba faktycznie wyłączasz myślenie.
Bo Katan sama mówiła że Mandalore nie jest skażona xD. Tak mówiła Zbrojmistrzyni
Gorzej wyszkolona Bo Katan? Jak ty chyba tylko The Mandalorian oglądałeś z tego uniwersum.
Głównym celem podróży na Mandalore było zanużenie się w Living Waters lol a rosołek dodał mu sił
Nie wierzę że bronię tego serialu ale twoje argumenty są na prawdę głupie, zwłaszcza że ten odcinek, mimo tego że był naprawdę dobry, to miał inne problemy. A zwłaszcza odcinek pierwszy gdzie tych problemów było od groma. Btw uważam Andora za najlepszą produkcję w SW

Thrawn_fw

Może kwestia Bo-Katan, czy wiedziała, czy sprawdziła, czy miała tylko takie przeczucie to mój błąd. Niestety to nie broni idiotycznego motywu Bo-Katan, która najpierw siedzi i nic nie robi, a potem w pojedynkę leci na akcję ratunkową. Trzeba wyłączyć myślenie, żeby to kupić. Każdy normalny człowiek dostając łomot na wejściu do jaskini nie zabiera tam dziecka jako bodyguarda tylko ziomków z bractwa radykalnego. Po pierwsze, że jest ich więcej, a po drugie, że fajnie mieć jakiegoś świadka na swoje religijne dyrdymały. Zanurzenie się w wodzie nie znaczy nic dla zbrojmistrzyni. Ona po prostu może nie uwierzyć Mando tak jak nie uwierzyła Bo-Katan co udało się sprostować. Ta akcja po prostu nie ma sensu. Jest to zabieranie się do sprawy od dupy strony, bo i tak bractwo radykalne będzie musiało tam polecieć, żeby uwierzyło.


Zarzucanie mi, że nie znam wszystkich OP przygód Bo-Katan jest słabe, bo w the Mandalorian widzimy, że to Mando jest głównym składnikiem wielu wspólnych akcji, a nie Bo-Katan czy jej przydupasy. Mamy porównanie obu postaci w czasie rzeczywistym. Następuje jednak degrengolada umiejętności Mando (jak i Boby w The Book of Boba Fett) po zostaniu tatuśkiem. Chociaż może w sumie nie do końca, bo w jednym odcinku Mando piratów i frajerów w statkach pierze, a w drugim jest przez jeszcze gorzej wyszkolonych frajerów prany. Najlepsi ludzie, znaczy to tyle, co jakby powiedzieć wyciągnąłem 4 najmniej pijanych chłopów z baru. 4 randomowych dzikusów stanowi większe zagrożenie niż 4 wyszkolonych piratów.

Wiele pomysłów w Mando 3 jest fajnych. Smoku, krab z matrixa, Mandalora, nauki Grogu jako świadomszego dziecka. Niestety te wszystkie rodzynki są w umieszczone w cieście absurdu.

ocenił(a) serial na 6
jeykey1543

Cały wątek Bo Katan jest durny w tym serialu ale nie o tym mówiłeś w głównym komentarzu.
Ale ty powiedziałeś że Bo Katan jest gorzej wyszkolona, co jest błędem.
Co do zanurzania się Mando, to pokazuje jak dla niego ważne są te pierdoły Mandalorian, fajne ukazanie religijnego fanatyzmu

Thrawn_fw

To czy Bo-Katan była gorzej wyszkolona, tak samo czy ciut lepiej, nie zmienia faktu, że jej misja była samobójcze. Mimo subiektywnych odczuć to nie zmienia faktu. Przez 2 sezony wydawało się, że Mando odszedł od fanatycznych pierdół. Niestety 3 sezon cofa go w rozwoju.

ocenił(a) serial na 6
jeykey1543

Dlaczego niby jej misja była samobójcza? Co jest samobójcze w tym że świetnie wyszkolona wojownik pójdzie uratować Mando. Przecież pokonała przeciwnika w mniej niż minutę.
A co do fanatycznych pierdół. Fakt, cofa to Mando do tyłu, ale skoro zaczęli wątek w Bobie, to muszą go pociągnąć. Więc to nie wina 2 odcinka

Thrawn_fw

Cofa go do tyłu? Szkoda, że nie do przodu ;)

Niestety sam się przyznałeś, że wyłączyłeś myślenie lub może właśnie masz takie ustawienia fabryczne. Przed chwilą wyszkolony wojownik właśnie raz oberwał od dzikusów, a potem został załatwiony przez kraba. Sam fakt, że przez krótki czas Mando spotkało tyle pułapek świadczy o tym, że misja jednego mandalorianina jest samobójcza. Rozumiem, że ty kupiłeś, że na całej planecie żyją tylko technicznie upośledzeni tubylcy i jeden krab krwiopijca, więc nie ma się zupełnie czego bać. Nic nie może zaskoczyć Bo-Katan. No i mamy scenariusz dla podtuczonych. Bo-Katan spotyka te same potwory i nic poza tym. Potem przypadkowo znajduje broń Mando, którą krab sobie położył, niech leży. Logiczne też, że na potrzeby scenariusza krab nie działał w grupie. Przecież Grogu zrobił rekonesans i opowiedział wszystko Bo-Katan, żeby ta się nie dała zaskoczyć jak jego tato.

Te scenariusze są pisane jak dla 10-latków. Sama akcja z Bo-Katan może i by była strawialna, przecież w SW jak się ma coś stać to się w najgłupszy sposób stanie. Niestety cały odcinek to ponowna groteska, cyrk z robotem, potem samozwańcza wędrówka z dzieckiem po niezaznanym terenie, w celu kąpanka w magicznej wodzie bez świadków. Tych idiotyzmów jest po prostu za dużo.

ocenił(a) serial na 10
jeykey1543

Krab go wziął z zaskoczenia

ocenił(a) serial na 6
jeykey1543

Nie wiem czy masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem czy co, ale ja jedyne co mówię to to, że Bo Katan jest dużo lepiej wyszkolona od Mando lol. Poza tym Mando został wzięty z zaskoczenia więc jak miał się bronić? A Bo Katan to zwykły npc, co nawet było pokazane w pierwszym odcinku, więc dalej muszą ciągnąć jej wątek, który polega na tym że siedzi na tronie i jej się widocznie nudzi
Bez świadków? Bo Katan, Grogu i droid to co?

Thrawn_fw

"Nie wiem czy masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem czy co, ale ja jedyne co mówię to to, że Bo Katan jest dużo lepiej wyszkolona od Mando" to, że ty sobie możesz pisać, bo chyba nie rozmawiasz z komputerem, to jedno, a w serialu było pokazane drugie. "Poza tym Mando został wzięty z zaskoczenia więc jak miał się bronić?" Wiesz jak można uniknąć wzięcia z zaskoczenia? Pewnie jest to zbyt skomplikowane, ale ściągając posiłki w formie dużej liczby Mandalorian. Tak. Jeśli już na samym wejściu troglodyci obili poważnie Mando to logiczne, by było ściągnąć więcej ludzi zanim pójdzie dalej. Niestety scenariusz był tak napisany, że tam jest jeden krab zaskakujący Mando i już nikt nie był w stanie zaskoczyć Bo-Katan. "Bez świadków? Bo Katan, Grogu i droid to co?" Droid siedział w statku, Grogu niezbyt umie mówić i nie wiadomo kiedy zacznie, Bo-Katan, która ściąga hełm za każdym razem ma dla radykałów wiarygodność mieszanki Kaczyńskiego, Tuska i Biedronia. Tak, podtrzymuje to, że polazł tam bez świadków.

ocenił(a) serial na 6
jeykey1543

XDD niezły argument "możesz pisać a nie mówić"
Ci co pobili Mando na początku to zwykłe patałachy które w sumie nie zrobiły mu żadnej krzywdy tylko go zaskoczyły.
A kto inny miał zaskoczyć Bo Katan? Myślisz że ile istot i ras mieszka w rozwalonych podziemiach planety? Raczej nie dużo
Droida mógł wziąć do jaskini jakby chciał, Grogu mógłby np kiwnąć głową na pytanie, a co zmienia to że Bo Katan ma wywalone w Mandalorian skoro ona ma być tylko świadkiem?

Thrawn_fw

Piszesz coś o czytaniu ze zrozumieniem, bo sam nie posiadasz tej umiejętności? Nie widziałem, by Mando miał walkę z patałachami pod kontrolą. Na tej planecie mieszka tyle ras i istot ile wymyślą scenarzyści. Na potrzeby odcinka zaskakujący krab był tylko jeden i działał w pojedynkę. Raczej nie mamy na tyle pewności, by się tam pchać samemu. "Droida mógł wziąć do jaskini jakby chciał" jak widać nie chciał. "Bo-Katan, która ściąga hełm za każdym razem ma dla radykałów wiarygodność mieszanki Kaczyńskiego, Tuska i Biedronia." rozumiesz to zdanie? Bo-Katan jest niewiarygodna? Zbrojmistrzyni nie uwierzy Bo-Katan. A dlaczego? Ponieważ Mando traktuje jak gówno to co tu mówić o Bo-Katan. Grogu świadkiem koronnym? Zakuty łeb uwierzy dziecku? Jeszcze grubiej. Zauważ, że cały czas jesteśmy w idiotycznej sekwencji, że Mando liże dupę Zbrojmistrzyni, a jak nadarza się okazja, by udowodnić całemu klanowi, że Mandalora nie jest skażona i na ich oczach dokonać odkupienia to wymyśla jakieś nielogiczne akcje o podwyższonym ryzyku.

ocenił(a) serial na 10
Thrawn_fw

>>ały wątek Bo Katan jest durny w tym serialu << Co Ty wiesz o miłości? Wątek Bo Katan jest akurat fajoski.

Thrawn_fw

Myślę, że każdy wyłącza myślenie ekscytując się i angażując w filmy/seriale fantasy dla dzieci.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones