Nawet oświetlenie leży. Aktorzy grają sztucznie i nieprzekonująco. Dialogi fatalne. Reżyseria woła o pomstę do nieba. Fatalnie kolory. Podróbka Michaela jest tak zła że aż wstyd mi go oglądać. Nie wiem kto robił casting ale zdecydowanie powinien rozglądnąć się za inną robotą. Jedynie Woronowicz wybija się troszeczkę...
więcej
                    Hejka.  
Oglądam właśnie sezon 3 i mam mieszane uczucia, od „czy to jest dobre miejsce pracy” po „Michał jest jednak świetnym szefem”. Ludzie jako pracownicy niby wypełniają czas fanaberiami Michała, ale jednak ciągną ten padołek biznesowy do przodu.  
Bawi mnie to nieprzeciętnie. Ale plis o jakieś komentarze. 
                
Niesamowite jak twórcy z sezonu na sezon wchodzą na coraz wyższy poziom, a czwarty sezon to istna perełka. Ósmy odcinek petarda, absolutna topka. Dawno tak nie wchłanianiem kolejnych odcinków od czasów… amerykańskiego The Office. Postać Darka FENOMENALNA, ale Pati (uwielbiam warsztat aktorski Vanessy) dotrzymuje kroku....
więcej
                    Tego się nie da wytrzymać. Dialogi i scenariusz są nieznośnie słabe ale najgorszy jest poziom aktorstwa. Nieprawdopodobne, że ludzie zarabiają grając tak źle. To wygląda jak pierwsza próba amatorskiego teatrzyku. 
 
Przypuszczam, że większość pozytywnych ocen jest zwyczajnie kupiona!
                
                    zamiast robic ta popeline wystarczyloby postawic kamere w biurze, z ktorego pisza filmwebowi klakierzy i mielibysmy najlepszy polski serial ostatnich lat hihi 
ps. obejrzalam i sie rozchorowalam, tyle w temacie
                
Zmusiłem się do obejrzenia 4 odcinków i więcej nie ruszę. Jedynym plusem jest Woronowicz ale jeden dobry aktor nie udźwignie Biura w pojedynkę. Tak jak wszystkie współczesne polskie komedie - żenujący bezbek zagrany przez drewno.
Płytki, sztampowy. Coraz śmielsze epatowanie wulgaryzmami. A vannesa jest już tylko sobą. Humor żaden. Przerysowane, nijakie i mdłe. I woronowicz grający na jedno kopyto
Szczerze mówiąc miałem bardzo niskie oczekiwania z bardzo małą nadzieją i plusikiem na to, że jednak się uda. Okazało się, żę przecież to jest jedna wielka klapa. Jeśli chodzi o humor to naprawdę go nie widzę. Przez 8 obejrzanych odcinków może 2-3 sceny wywołały we mnie jako taki uśmiech. Cały serial jest dość żenujący...
więcej
                    Pierwszy sezon mimo okropnych pierwszych odcinków później nadrobił.  
W drugim sezonie raptem kilka zabawnych scen i to w 3 ostatnich odcinkach. 
                
Większości wystarczył jednominutowy zwiastun, żeby od razu przekreślać całą produkcję? No bez przesady... Jak zwykle wychodzi z nas polskie malkontenctwo. Dajmy szansę chociaż jednemu odcinkowi, w amerykańskiej wersji trzeba było przebrnąć przez cały sezon żeby zrozumieć ten humor i zakochać się w serialu. Ja np miałam...
więcej
                    Albo jestem w jakiejś szczególnej bańce, albo ten serial ma najlepszą promocję od lat. Mam wrażenie, że zewsząd docierały do mnie informacje o tym nowym czymś.  
 
Jako, że nie miałem najmniejszej styczności z pierwowzorami, sądziłem, że będzie to lekkie i zabawne, ale jednak dosadne przedstawienie realiów...
                
                    Serial słaby, ale żeby nie było- kilka razy się uśmiechnąłem. Na plus gra aktorska Adama  
Woronowicza już na pierwszy rzut oka widać różnicę między nim a amatorami oraz (moim zdaniem) Korneli Strzeleckiej aka Asi. Reszta wypada nieźle, średnio, ale i tragicznie (czyli 90% serialu). Produkcja ze względu na nasz kraj,...
                
Poczawszy od s3e11 Patrycja zaczyna byc wulgarna. Nie mam nic przeciwko rzucaniu miesem kiedy wymaga tego fabula albo dowcip, ale mam wrazenie, ze tutaj to jest zupelnie niepotrzebne i serial na tym traci.
Najbardziej irytujący główny bohater, jakiego w życiu widziałem. Nie lubiłem Kimś z oryginału, ale był znośny, Franek nie jest. W oryginale było dużo więcej fajnych postaci, tutaj Darek i szef kradną shaw
Patrycja nie była wybitną postacią w tym serialu ale widać niesamowitą przepaść między jej zachowaniem w 1-2 sezonie a trzecim w którym zrobili z niej totalną idiotkę...z wciskanym na siłę głupim i sztucznym śmiechem;/